reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

U mnie dzisiaj kiepsko czuje sie zmeczona i obolala,a w szczegolnosci ze mam nastepna nieprzespana nocke za soba,a na dodatek boli mnie gardlo i ghyba chorobsko mnie wezmie,ale coz jutro bedzie lepszy dzien.
Co do zakupow to sie udaly kupilismy juz wozek i fotelik do samochodu zostalo jeszcze lozeczko,ktore juz mamy upatrzone.
A te wszystkie malenkie ciuszki po prostu sa piekne.

Anya juz naprawde niewiwle zostalo,wiec te kilka dni z bolem kregoslupa to juz bedziesz musiala wytrymac.

Maggusia nie powinnas straszyc samej siebie,kazdy porod jest inny i nie ma co sie stresowac niepotrzebnie.
 
reklama
Anya moze i masz racje nasluchalam sie za duzo tego.Ale moja kolezanka tutaj rodzila pare miesiecy temu i jej nie nacieli musiala wlasnymi silami az peklo dlatego tez rodzila 11 godzin.Mam nadzieje ze zadna z nas czegos takiego nie dozna bo chyba lepsze jest naciecie.Ja mam troszke jeszcze czasu ale juz sie boje i panikuje.Anya widze ze niewiele czasu ci zostalo do spotkania ze swoja kochana istotka wiec teraz musisz przecierpiec chwilowo te bole mam nadzieje ze nie sa jakies straszne zycze mniej boli:)

Lwica masz racje kazdy porod jest inny.Ja juz nie moge sie doczekac!tak bardzo chce juz przytulic moje Malenstwo.Zycze ci zebys lepiej sie poczula.Jeju to super ze zadowolona jestes z zakupow ja juz nie moge sie doczekac swoich:)

Leedsana mam nadzieje ze bedzie wszytsko ok z moimi badaniami juz nie moge doczekac sie czwartku az mi je zrobia i wreszcie powiedza o co chodzi nie lubie zyc w niepewnosci kazda z nas chyba nie lubi.
A co do argumentu Lwicy o nie zagladaniu oczywiscie pomoogl mi:)
Ostatnio tez rozmawialam z moja Mama i powiedziala mi ze mezczyzna powinien byc przy porodzie bo razem bedziemy go przezywac zobaczy wtedy jakie to jest ze tez zblizy to nas jeszcze bardziej.Postanowilam ze bedziemy Razem Rodzic:) i mysle ze juz mi sie nie odmieni.Teraz tylko wybor czy wodny porod czy normalny.Podobno bede miala do wyboru jak zaczne rodzic ze na tej sali bedzie wszytsko ale ja wiem chyba bede musiala zglosic wczesniej jakbym chciala wodny.Musze jeszcze dopytac sie o to.

A czy ktoras z was bedzie rodzic w wodzie??Pozdrawiam i sle ciumsaki.
 
Maggusia- dziekuje za slowne usniezanie bolu mojego kregoslupa ;-) Wykorzystuje mojego partnera do masazy, biedak stracil juz czucie w rekach :-) Och jak ja bym chciala miec juz porod za soba i tulic swojego synka w ramionach!!! Maggusia, ja nastawiam sie na porod w wodzie, aczkolwiek nie wiem czy w momencie, gdy bede jechac do szpitala bedzie basen do dyspozycji. Gdy zaczna sie bole polozna kazala mi zadzwonic do szpitala i poinformowac o tym, iz chcialabym takowy uzyc. Mam nadzieje, ze bedzie wolny w momencie, gdy trafie do szpitala. Nie kazdy szpital takze odbiera porody w wodzie, dysponuja basenami, ale mozesz w nich przebywac przez pewien czas, natomiast czesto, gdy nie ma doswiadczonych poloznych, ktore odbieraja porody w wodzie- na czas parcia musisz opuscic basen. Czasem tez dobrze jest nie uzywac go od samego poczatku, choc woda minimalizuje bol-to cala akcja porodowa moze sie przeduzyc i zaleca sie wejscie do wody, gdy rozwarcie wynosi 6cm i wtedy pozostac az do narodzin, jesli przebywa z toba polozna, ktora miala do czynienia z porodami w wodzie. A wiec Maggusia zorientuj sie jak jest ze szpitalem, w ktorym bedziesz rodzic.
Pozdrawiam wszystkie mamusie z brzuchami i bez ;-)
 
czesc dziewczynki!!!

Maggusia... o prosze jaka zmiana w nastawiniu :) :) :) tak trzymac ...
Lwico, Anya slodki ciezarek dzwigacie to czasem i plecy pobola :):):)... ale chyba nie jest tak zle... [Lwico prosze sie nie "rozkladac" :)... nie ma chorowania w ciazy, nie wiesz o tym :):):):)]

pozdrawiam wszystkie ciezarowki i mamuski :)
 
Leedsana- taaa, slodki ciezarek, ale niezbyt slodki bol ;-) Coz, musimy to przecierpiec. Facet to juz dawno by umarl (na same mdlosci ;-) )
Za kilka godzin bede sie widziec z polozna i poslucham bicia serduszka mojego malenstwa. To moje ulubione rytmy :-)
Pozdrowionka dla wszystkich forumowiczek :-)
 
czesc kobietki.

jej, jeszcze tylko jutro i wolne ;) nie moge si edoczekac. bede mogla dluzej pospac, poodpoczywac...ech...

anya, juz niedlugo, za momencik i zapomnisz o bolu kregoslupa i wszystkich innych nieprzyjemnych doswiadzczeniach :) bedziesz miala swojego synka w ramionach i nic innego nie bedzie sie liczyc :D

lwica, zebys wiedziala ze piekne sqa te ciuszki,. ja jestem chora za kazdym razem jak wejde do jakiegos sklepu z odzieza dizecieca, normalnei wymiekam. ech...

magusia nic sie nei martw, bedzie dobrze. najwazneijsze to sie pozytywnei nastawiac i nei sluchac histiori typu,... amoja kolezanka to to czy tamto jak rodzila. wiem ze nei latwe, tym bardziej ze naszym dalszym zanjpmym dziewcko zmarlo w 9 dni po porodzie a niby wszystko bylo ok, bylo juz w domu. ale trzeba sie nastawiac pozytywnie, myslec o samych dobrych rzeczach i nie sluchac stresujachych historii.

odebralam wczoraj, dopiero, samochod. wiecie, jestem zawiedziona. serwis okazuje sie do doopy. nawet nie odkurzyli i nie umyli mi samochodu :O kto by pomyslal. myslalam ze volkswagen to jednak solidniejsza firma...a tu niestety. moja maz oczywiscie oburzony i kazal mi sie wyklocac, tym barziej ze jego samopchod otrzymuje naprawde rewelacyjny serwis ;) ale ja mam gdzies, najwazneijsze ze mi zrobili autko i juz moge znow jezdzic swoim :)

dzioewczyny, powiedzcie mi czy wam tez w ciazy cierpna lub cierply rece?? ja codziennie rano budze sie z niesamowitym bolem i nie wiem cyz to norma ;(

pozdrawiam wszystkie mamusie i brzuszki
ara
 
CZesc Dziewczeta!
ja tylko na chwileczke!!
Ara - mi tez cierply rece i puchly - wlasnie z rana - ale to podobno normalne bo dziecko uciska wszystkie zylki i krew nie plynie tak jak miala w zwyczaju- odpoczywaj duzo ;D zwlaszcza teraz na wolnym

Maggusia -co do ciecia ;)- ja jestem im wdzieczna, ze nie cieli- nie mialam zadnych szfow- Martusia( ktora nam gdzies przepadla)- moze to potwierdzic i jeszcze pare moich znajomych. To nie znaczy ze pozwoliliby mi sie rozedrzec na pol - polozna byla gotowa to zrobic w kazdej chwili. Takze zaufajmy im troche. Ara ty bedziesz w WestMiddlesex? Polecam ;D mam nadzieje, ze nie przereklamuje.

Anya zgadzam sie ze facet by nie zniosl nawet miesiaczki, moj ostatnio byl przeziebiony- oj.. cieniutka piszczal ;D ;D ;D

pozdrawiamy wszystkie brzuszki- ktore lubia duzo odpoczynku :) oraz wszystkie pociechy
_________________________________________________
beta i tomek-slimaczek (5miechow)
 
ara ja nie doswiadczylam cierpniecia rak, ale moja lewa noga zaczela mi dziwnie sztywniec ???
Wrocilam od poloznej i powiedziala, ze moje malenstwo lezy skulone na boczku i aby je poruszyc i zachecic do zmienienia pozycji zalecila mi nachylanie sie. Jesli przesunie sie bardziej na srodek (bo teraz lezy po lewej stronie) porod bedzie latwiejszy, a wiec zaczynam cwiczenia... :-)
 
reklama
Witam Mamuski!
Anya o jak to dobrze ze znalazlam kogos kto bedzie rodzil w wodzie:) to chyba cie troche pomecze pytaniami ;) hehe
No bo dreczy mnie taka sprawa co do takiego porodu ze jak oni np:maja cie wtedy naciac??????przeciez lekarz nie zanurkuje:>hihi aha i jeszcze jedno pytanie jakie sa znieczulenia jesli rodzi sie w wodzie??????takie same jak przy normalnym na lozku??????Jesli wiesz cos na ten temacik prosze odpowiedz mi bede bardzo wdzieczna.
Anya wykorzystuj jak mozesz faceta do masazy no co wkoncu to i on tez rodzi:)Co do cierpienia rak to doswiadczylam tego dzisiaj w nocy i na dodatek z rana zlapal mnie skurcz w prawej nodze masakra!!!!!!!
Mialam nie przespana noc bo dzidzia mnie kopala i jakos dziwnie bolal mnie brzuszek takie jakby skurcze przechodzace z gory do dolu az zaczelam sie martwic.Dlatego dzisiaj spalam az do 16:00 bo dopiero o 8:00 rano przestalo mnie bolec.
Dobrze ze jutro ide na te powtorkowe badania mam nadzieje ze bedzie wszytsko ok bo naprawde mnie to trapi ze chca je powtorzyc.

Leedsana hehe no chyba zaczelam inaczej myslec tak jak Anya napisala ze facet nie znioslby naszych boli i ma racje dlatego trzeba ich brac na porodowke moim zdaniem!

Beta ja chyba wolalabym zeby cieli.Jak to nie mialas szfow wogole?????????przeciez jakos musi sie to zagoic:>ja myslalam ze czy tak czy tak to zszywaja.


Trzymajcie kciuki za nas jutroooooooooo!ciumki dla was i malenstw.
 
Do góry