reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
Aanulka marcowa tez mam jutro polowkowe. o 15. nie moge sie juz doczekac.

ja juz od jakiegos tygodnia ladnie spalam w nocy. owszem raz czy dwa wstawlam na siusiu, ale potem pieknie zasypialam na nowo. a tej nocy powrocila ta zmora spania na raty. o 3.30 poszlam na siusiu i potem 2h lezalam w lozku przegladajac neta w telefonie. potem wzialam koldre i przenioslam sie na sofe do salonu i wlaczylam tv. usnelam kolo 6. a o 6.30 moj syn mnie obudzila dajac mi buziaka. i tyle bylo ze spania.... potem poszlam z rowerem odprowadzic syna do szkoly i pojechalam do sklepu po kurczaki, bo takie fajne male mieli w promocji. jak stamtad wyszlam byla sxiana deszczu. buty, skarpety, spodnie mialam kompletnie mokre. nawet majtki z przodu mi zmoczylo. jedynie pod kurtka bylam sucha. w domku sie przebralam, rozpakowalam zakupy i pod kocyk. potem odwiedzila mnie kolezanka i obie polezalysmy na sofie pod kocami.
potem odebralam moje dziecie ze szkoly- akurat wrocilo z wycieczki. niby mial kalosze i stroj przeciwdeszczowy, ale skarpety i tak mial mokre a na tylko na spodniach jakies bloto. ogolnie kwalifikowal sie na szybki prysznic i nowe ciuchy.
po 15 zjadlam sobie obiadek po ktorym odlecialam na 2h. w miedzyczasie wrocil moj M z pracy i ogarnal co nieco w domku i pobawil sie z mlodym.

z@t moj synek tez alergiczny. ale dzis ( ma rowniez 6 lat) to jest w sumie calkiem niezle. najgorzej bylo od 1,5 mca zycia do roku. praktycznie cale cialo mial ciagle wysypane swedzaxym paskudztwem, lacznie z buzia. koszmar. i nikt mi to nie pomogl tylko jakies wzdury wymyslali. to ja rylam w necie i robilam na wlasna reke eksperymenty. po roczku wysypka mu zanikla na buzi, ale nadal pojawiala sie na reszcie ciala. raz wysypalo go tak potwornie, ze ryczec mi sie chcialo. mial caluskie cialo w wypuklych czerwoych plamach, ktore swedzialy i bolaly. nie byl wstanie do przedszkola chodzic. wtedy raz jeden doatal sterydy i mocny steroid na skore. pomoglo. no, ale wiadomo, ze z uzycia takich rzrczy nie ma sie co cieszyc. ogolnie to droga eliminacyjna doszlam do tego co mu szkodzi najbardziej i tych produktow mu nie podaje. ale i tak uczula go cos jeszcze bo mimo diety co jakis czas ma zwysypkowane nogi i rece. ogolnie straszne jest takie cos u dziecka. czlowiek cierpi patrzac na xierpiace dziecko... a tak napraede niewiele mozna zrobic.
 
Dzięki dziewczyny. Przydadzą się kciuki, bo się i tak stresuję... Kropelka. Powodzonka jutro. Ja mam na 9.20 rano.
Przywiozłam młodego z treningu, a głowa mnie tak rozbolała, że hej. Aż mi niedobrze. Masakrycznie jestem dziś zmęczona...
 
Anulka to powodzenia jutro na badaniach :):) &&&&


ana mi też pomału wypycha pępek mimo niezbyt dużego brzuszka :) zwróciłam na to uwagę bo często mnie
pobolewa okolica pępka własnie :)


krropelka również trzymamy kciuki :)
 
Hej laseczki. Zagladam, ale ciezko mi pisac z telefonu.
Ja dzis sie umowilam na polowkowe. Dopiero 21 listopada. Dramat.

Anulka trzymam kciuki. Napewno bedzie wszystko ok :)

Patrycja, jakbym miala pieniążki wybralabym prywatny szpital. Ja mam szczerze wylane czy podczas porodu jest dla mnie ktos mily bo zaplacilam. Mam wtedy wazniejsze sprawy na glowie niz myslenie o powodach dla ktorych jest tak a nie srak.
 
Hej my po polowkowym Tymon w 100%jest Tymonem i co najwazniejsze zdrowym Tymonem;)wazacym 407gramow;)wszystko ok wody plowodowe, lozysko, caly on w kazdyn przekroju, badanie trwalo 50min lekarz sprawdzil.wszystko co mozliwe i powiedzial ze nie widzi zadnych nieprawidlowosci...Tymek drapal sie po glowie, ssal kciuka, ziewal i co najgorsze BAWIL SIE PEPOWINA WRRRRwidzialm jak sobie ja zaklada na szyje no ale gin stwierdzil ze niestety nie ma tam innych zabawek;/ sprawdzik tez szyjke i jest ok wiec moje twardnienia brzucha nie wplywaja na rozwarcie ani zgladzenie szyjki...ufffff badanie bylo w 3d i nagralismy filmiki z badania;)takze tymon bedzie mial pamiatke
 
kasik.z Podczas badania mialam.wrazenie ze zoladek syna.jest po prawej stronie ale gin powiedzial ze zle.patrze i ze jest po lewej ale dodal i co chce tobie napisac ze mial pacjentke ktora urodzila.zdrowe.dziecko.z.zoladkiem po prawej stronie i oprocz tego z dzieckeim.bylo ok poprostu taki byl jego urok...wierze ze uwas bedzie tak samo!!!!
 
reklama
Ela przeIwrnosci i testy papa ok
Patrycja rodzilam na Inflanckiej ale przed remontem no i to byl porod w niestety straconej viazy wiec wspominam srednio. Mam kolezanke ktora byla zadowolona
 
Ostatnia edycja:
Do góry