reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

reklama
Mam nadzieję że dam radę, bo ogólnie rany i tego bólu już przy chodzeniu się nie boję bo to musi poboleć wiadomo.
A powiedzcie jak to znieczulenie wygląda w kręgosłup? Wiem że to ciężkie miejsce i że nie zawsze od razu się wkuwają. Jak sie wkują i już wstrzykną to po chwili już nie czuć nóg i ogólnie od pasa w dół ?
Boję się że mi ciśnienie spadnie bo podobno to jest normalne że lubi spadać i człowieka odcina lekko...
Mam nadzieję że zpionizują mnie pp tych 6/7 godzinach, że długo nie będę musiała czekać, chociaż obawiam się że u mnie mogą chcieć poczekać dłużej...
Ciekawe czy dostanę małą od razu po pionizacji czy wcześniej... jeju już zostało 26 dni... jak tak do 25 lutego chcą dać mi termin... nie cały miesiąc...🙈🙈🙈
u mnie zostalo 30 dbi do TP 😱😱
Jutro mam wizyte u poloznej i ginekologa. Ciekawe co tam slychac u mojego synka. Dawno go nie widzialam.
Ja to juz za wiele nie pamietam szczegółów z cc bo mialam ją ponad 7 lat temu 🙈 ale pamietam, ze u mnie nie bylo problemow z wklociem czy cewnikiem. Nie mialam tez żadnych bóli glowy po znieczuleniu.
Mnie wlasnoe spionizowali po ok 6h. Najpierw troche siedzialam, a potem już poszlam.
Ciekawe czy będę pierwsza 🙈🤣🤣
Może powinnam się przenieść na lutówki ale zżyłam się tu z wami 😃😃
nie swiruj, nawet jakbys w styczniu urodzila to jestes marcowka 😁😁 nie raz i nie dwa rodzi sie przed terminem i nikt nie ucieka.
 
U mnie w rodzinie tylko mówią bym minęła 37tydzien bo w.tym tyg się te pęcherzyki płucne rozwijają..Ale myślę że skoro już tyle przeszłam to do tego 37 spokojnie i w 38 mnie wezmą na cięcie... Ja już tak marzę o wiośnie...
A zachwile będę mówić że co mi w tym brzuszku tak przeszkadzało że chciałam być już po hehe
 
A jak u was z rostępami ? Bo szczerze u mnie przez 80% ciąży to nic dopiero teraz mnie wypięło z brzuszkiem i mam jedną stronę popękaną...niby smarowałam się olejkami choć nie nawidze takich olejków ale po po rodzie już kupilam sobie z ziaji taki krem masło na rozstępny i mam zamiar się tym smarować żeby chociaż zbledły..
 
A jak u was z rostępami ? Bo szczerze u mnie przez 80% ciąży to nic dopiero teraz mnie wypięło z brzuszkiem i mam jedną stronę popękaną...niby smarowałam się olejkami choć nie nawidze takich olejków ale po po rodzie już kupilam sobie z ziaji taki krem masło na rozstępny i mam zamiar się tym smarować żeby chociaż zbledły..
U mnie odpukać póki co nic się nie dzieje. Ale teraz najgorszy czas przed nami. Co ma być to będzie, ponoć tutaj liczą się predyspozycje - można się smarować a jak będą miały wyjść to i tak wyjdą 🤷🏻‍♀️
 
A jak u was z rostępami ? Bo szczerze u mnie przez 80% ciąży to nic dopiero teraz mnie wypięło z brzuszkiem i mam jedną stronę popękaną...niby smarowałam się olejkami choć nie nawidze takich olejków ale po po rodzie już kupilam sobie z ziaji taki krem masło na rozstępny i mam zamiar się tym smarować żeby chociaż zbledły..
Ja nie mam na szczęście jeszcze ani jednego, w pierwszej ciąży mi się malutki od biodra zrobił ale bardzo słabo widoczny. Teraz też mam nadzieję, że obędzie się bez.
 
Hejo! Dziewczyny potrzebuję pomocy, trzeźwego oka i więcej logiki niż ja obecnie mam 🙆‍♀️ otóż na początku ciąży lekarka potwierdzająca ciążę skierowała mnie na badanie na cytomegalię. Wtedy miałam zarówno igg i igm niereaktywne. Nie przechodziłam tego nigdy 😑 no i ostatnio moja nowa prowadząca widząc te wyniki kazała koniecznie powtórzyć i właśnie je mam. Wydaje mi się, że dalej obydwa niereaktywne, ale potrzebuje upewnienia czy dobrze patrzę 🤦‍♀️ od wczoraj zaczęłam czytac o możliwych konsekwencjach dla dziecka pierwotnego zakażenia w ciąży i głowa już rozwalona. Wcześniej miałam w innym labie, a teraz jakieś indeksy i się pogubiłam. Załączam 🙏
 

Załączniki

  • IMG_20220201_075606.jpg
    IMG_20220201_075606.jpg
    54,5 KB · Wyświetleń: 54
Hejo! Dziewczyny potrzebuję pomocy, trzeźwego oka i więcej logiki niż ja obecnie mam 🙆‍♀️ otóż na początku ciąży lekarka potwierdzająca ciążę skierowała mnie na badanie na cytomegalię. Wtedy miałam zarówno igg i igm niereaktywne. Nie przechodziłam tego nigdy 😑 no i ostatnio moja nowa prowadząca widząc te wyniki kazała koniecznie powtórzyć i właśnie je mam. Wydaje mi się, że dalej obydwa niereaktywne, ale potrzebuje upewnienia czy dobrze patrzę 🤦‍♀️ od wczoraj zaczęłam czytac o możliwych konsekwencjach dla dziecka pierwotnego zakażenia w ciąży i głowa już rozwalona. Wcześniej miałam w innym labie, a teraz jakieś indeksy i się pogubiłam. Załączam 🙏
Nieraktywny. Nie masz i nie miałaś styczności. Nie czytaj bzdur, dziecku nic nie będzie:)
 
reklama
Do góry