koreczek83
Mama wrześniowa 2005
no miyu gdzie tak mozna podmieniać nasze dzieciaczki 
edyta27 Daria dostaje zastrzykibo miala zapalnei uszek
edyta27 Daria dostaje zastrzykibo miala zapalnei uszek
reklama
Pisałam wam ostatnio o moim pozytywnym nastawieniu do choroby mojego synka czyli tych wodniaczków ale teraz znowu załapałam doła ponieważ byłam z Mikołajem na USG brzuszka bo strasznie ulewał i dostalismy skierowanie zeby sprawdzic czy z układem pokarmowym jest wszystko wporzasiu na szczesnie okazało sie ze jest wszystko ok. niestety na badaniu wyszło ze cos nie tak jest z jego nerka
Oto wynik tego badania:
W nerce prawej w rzucie szczytu piramidy widoczny jest hiperechogenny cien 3mm - zwłóknienie, zwapnienie lub złóg. Nerka prawa 57mm, nerka lewa 58mm. Wątroba, układ zółciowy, trzustka, śledziona bez zmian. Pęcherz moczowy pusty.
Po tym badaniu dostalismu skirownie do nefrologa ale niestety wolny termin jest dopiero na 18 stycznia do tego czasu będe chyba kłebkiem nerwów. Czasami juz trace nadzieje ze moj synek będzie zdrowym chłopcem.
A co do ulewania to pani doktor kazała narazie odstawic małego od piersi i podawac mu Bebilon AR i jak narazie to po tym mleczku Mikołajowi nic sie sie nie ulewa zjade 200ml i jest zadowolony
Oto wynik tego badania:
W nerce prawej w rzucie szczytu piramidy widoczny jest hiperechogenny cien 3mm - zwłóknienie, zwapnienie lub złóg. Nerka prawa 57mm, nerka lewa 58mm. Wątroba, układ zółciowy, trzustka, śledziona bez zmian. Pęcherz moczowy pusty.
Po tym badaniu dostalismu skirownie do nefrologa ale niestety wolny termin jest dopiero na 18 stycznia do tego czasu będe chyba kłebkiem nerwów. Czasami juz trace nadzieje ze moj synek będzie zdrowym chłopcem.
A co do ulewania to pani doktor kazała narazie odstawic małego od piersi i podawac mu Bebilon AR i jak narazie to po tym mleczku Mikołajowi nic sie sie nie ulewa zjade 200ml i jest zadowolony
Gabi bardzo mi smutno, ze znow takie wiesci
a Mikolaj przybieral na wadze?
bo jesli przybieral to za wszelka cene powinnas karmic go nadal piersia
jesli jest taki chorowity to Twoje mleko moze mu tylko pomoc a nie zaszkodzic,
chyba, ze nie trzymasz diety, pijesz i palisz
a Mikolaj przybieral na wadze?
bo jesli przybieral to za wszelka cene powinnas karmic go nadal piersia
jesli jest taki chorowity to Twoje mleko moze mu tylko pomoc a nie zaszkodzic,
chyba, ze nie trzymasz diety, pijesz i palisz
M
Melanie
Gość
Gabi bardzo Cie proszę nie denerwuj sie na zapas
wiem, że łatwo mi to pisac, ale napewno tak będzie lepiej dla Ciebie i Mikołaja
Wyściskaj Mikołajka i nie myśl, w ten sposób, że masz chore dziecko
on jest śliczny i radosny
i wierzę w to, że to nic poważnego :-* :-* :-* :-* :-* buziaki od Pariski i cioci Melanie
wiem, że łatwo mi to pisac, ale napewno tak będzie lepiej dla Ciebie i Mikołaja
Wyściskaj Mikołajka i nie myśl, w ten sposób, że masz chore dziecko
on jest śliczny i radosny
i wierzę w to, że to nic poważnego :-* :-* :-* :-* :-* buziaki od Pariski i cioci Melanie
Gabi kochaniutka ja tam doświadczona nie jestem ale wydaje mi się że z tymi nereczkami to nie powinnaś się martwić bo to zwłóknienie lub złóg może być niegroźne. Mój Kuba tez miał problemy z nerkami jak był mały i tez miał coś podobnego i lekarz powiedział ze u takich małych dzieci to może być naturalne i nie ma powodu do niepokoju. Samo się zlikwidowało i teraz jest juz wszystko ok. Wierzę że i u Mikołajka to nic groźnego. Bedzie dobrze, jeśli w to wierzysz to tak bedzie. Tylko nie trać wiary i nadziei. Trzymamy kciuki i jesteśmy z Wami
Wszystkie jestescie kochane dziekuje ze wspieracie mnie w trudnych dla mnie dniach
Jak tylko Mikuś sie obudzi to przekaze mu całuski.
Ineczka- Mikołaj przybierał na wadze i to sporo tylko po miom mleczku tak strasznie ulewał ze nawet 2 godziny po jedzeniu on sie zachłystywał tak okropnie ze tracił na moment oddech i juz kilka razy musiałam brac go nogami w dół robił sie siny. Ja odżywiam sie zdowo. To mleko które teraz dostaj jest nieco geste i po nim jest zero ulewania.
Jak tylko Mikuś sie obudzi to przekaze mu całuski.
Ineczka- Mikołaj przybierał na wadze i to sporo tylko po miom mleczku tak strasznie ulewał ze nawet 2 godziny po jedzeniu on sie zachłystywał tak okropnie ze tracił na moment oddech i juz kilka razy musiałam brac go nogami w dół robił sie siny. Ja odżywiam sie zdowo. To mleko które teraz dostaj jest nieco geste i po nim jest zero ulewania.
Gabi moja Milenka tez ulewa, i to nawet 3 godz po karmieniu, tez ja pilnuje zeby sie nie zachlystywala, czesto klade na brzuszek,
jak sie ksztusi to kladac brzuszkiem na kolana poklepuje od pupy w strone glowki
jak sie ksztusi to kladac brzuszkiem na kolana poklepuje od pupy w strone glowki
reklama
Gabi kochanie nie martw się na zapas, wiem ,że łatwo się tak mówi.
badz dobrej myśli, to wszystko z czasem się wyjaśni, złóg na pewno zniknie
i Mikołaj będzie super rośł, na pociechę rodziców
Marcel mał krwiaka w nadnerczu, dużego bo aż 30mm x 15,
pewnie nigdy bym się o tym nie dowiedziała gdyby nie żółtaczka.
lekarze szukali przyczyny b. wysokiego poziomu bilurubiny.
byłam załamana, gdy mi powiedziano o tym w szpitalu
na następnym USG, wyszło że prawy UKM nerki jest poszerzony
znowu badania i czekanie na wyniki
ale wyniki są dobre, jestesmy pod opieką fajnej pani doktor,
wszystko wskazuje ,że będzie dobrze
co do ulewania Igor ulewał bardzo, po każdym jedzeniu
karmiłam go piersią
z czasem przestało
w niczym nie zaszkodziło jego rozwojowi
całusy dla Mikołaja :-*
badz dobrej myśli, to wszystko z czasem się wyjaśni, złóg na pewno zniknie
i Mikołaj będzie super rośł, na pociechę rodziców
Marcel mał krwiaka w nadnerczu, dużego bo aż 30mm x 15,
pewnie nigdy bym się o tym nie dowiedziała gdyby nie żółtaczka.
lekarze szukali przyczyny b. wysokiego poziomu bilurubiny.
byłam załamana, gdy mi powiedziano o tym w szpitalu
na następnym USG, wyszło że prawy UKM nerki jest poszerzony
znowu badania i czekanie na wyniki
ale wyniki są dobre, jestesmy pod opieką fajnej pani doktor,
wszystko wskazuje ,że będzie dobrze
co do ulewania Igor ulewał bardzo, po każdym jedzeniu
karmiłam go piersią
z czasem przestało
w niczym nie zaszkodziło jego rozwojowi
całusy dla Mikołaja :-*