reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
hej!! bylismy na predce u lekarza bo Macius tak straszliwie sie darl ze nie wiedzialam z mama co mu jest. oczywiscie w wozku spokoj a u lekarza Tomek tak sie darl ze cos strasznego. pani doktor polecila karmic cycem i potem butla dzieci zdrowe tylko drzec sie lubia. nie no super. mialam nadzieje ze chociaz jeden spokojny bedie a tu psikus bo instynktownie chyba zalapal ze jak braciszek sie wydziera to go niancza wszyscy nza raczki cycus i spi ze mna wiec i Macius terror wprowadza. a ja juz nie wiem sama jak ich karmic. swira dostac mozna. kropelki mam im podawac sab simplex no i czekac az wyrosna z wydzierania sie. teraz Tomek mamle cycka i juz wisi z dgodzine nie polyka nic bo wylewa mu sie z buzi . on tylko spedza milo czas. poza tym zaczeli reagowac na swoj placz no i mam koncert na dwa glosy :/

olis jak sobie radzisz sama? co robisz jak jedna je a druga sie drze?
 
Gemini może i ząbki bo moje dziewczynki skończyły już 8 m i nadal szczerbate ale starszaki też tak późno ząbkowali

GOSIA nic się nie martw moje starsze i też nie siedzą same, Laura troszkę raczkuje a Roksana tylko się turla Jeszcze zdążą się nalatać...

JEDYNKA a dajesz małym smoczki , może tak im zatkać dziubki i może nie będą wisiały na piersi tyle
 
Majka smoczki to podstawa u nas. Tomek jak ma smoka to malo go nie wciagnie tak ssie :) a Macius to placze jak mu smok wypadnie jak zasypia. Bez smoka ani rusz no ale to jakos nie starcza....
 
No Jedynka to Ci sie darciuszki trafiły, moje się drą ale nie za często, zdarza się, dziś w nocy np jedna jadla druga sie darla tesciowa prawie sie nie zapalila jak robila mleko bo ona sie strasznie przejmuje ja jakby sie wylaczam na placz drugiej bo co mam zrobic, jak wpadaja w furie to smoczek nawet nie dziala, jak odloze ta co je to koncert by obie daly. dzis moj mial spac po nocce no i niestety, poszlam do drugiego pokoju wpakowalam do wozka koncertuja ostro, karmie cycem na zmiane a one na zmiane sie dra, w koncu obudzilam mojego dalismy flache i na chwile spokoj tylko, ja w ogole dzis caly dzien placze z tej bezsilnosci, moj mnie uspokaja ale ja jeszcze gorzej, nie mam do nich czasem sily i cierpliwosci, nie wiem co robic jak nie spia tylko patrza i stekaja, nie wiem jak sie takie male dzieci zabawia. Dziewczyny starsze stazem co sie robi z takimi maluchami jak nie spia?? prosze o jakies rady. w ogole chyba mam jakies stany depresyjne, nie ciesze sie ze je mam, jestem zmeczona, jest to dla mnie przymus sie nimi zajmowac, to brzmi brutalnie ale takie mam odczucia... :(
 
Dziekujemy dziewczyny za zyczonka 9 miesieczne:****

Gemini szok! 13 mies. Rowniez buziaki dla dziewczynek:**
Yenefer musze wkleic jakies zdjecia ale tu w laptopie nie mam a leze sobie wlasnie przeziebiona. Moja mama z malymi spaceruje jeszcze.
Co do siedzenia..raczkowania to sie dziewczyny nie martwcie, to sie dzieje z dnia na dzien! U nas przelomowy byl 8 miesiac..wszystko zaczelo sie zmieniac. Jak skonczyly 8 to juz wstawac zaczely, siadac, raczkowac.. Takze spokojnie!:)

Czytalyscie to?: Macierzyństwo to ściema - Kobieta w INTERIA.PL - zdrowie kobiety, diety, uroda, seks, moda, KONIECZNIE PRZECZYTAJCIE! ALE SIE UŚMIAŁAM:D
 
kurcze nie zazdroszczę Wam dziewczyny, ja zupełnie nie znam tego problemu, ale tak się zatasanawiam, bo obie karmicie piersią, może one są głodne lub niedojedzone? Absolutnie Was nie namawiam do karmienia sztucznego, ale jeżeli już nie dajecie rady, macie stany depresyjne może warto przemyśleć kamienie butlą? Każda chwila naturalnego kamienia jest ważna ale wasze zdrowie i dobre samopoczucie jest również ważne.
A z dodatkowych rad jakie przychodzą mi do głowy, to moje dziewczynki uwielbiały być bujane. Na leżaczki są jeszcze małe, ale może udałoby się pożyczyć jakąś kołyskę? Ja zabawiałam je pokazując zabawki, włączałam karuzelkę, albo po prostu coś tam gadałam, śpiewałam. Potem powiesiłam balonik nad łóżeczkiem i uwielbiały się na niego patrzeć.

A jeszcze sobie przypomniałam że u nas cuda działała suszarka POLECAM
 
Ostatnia edycja:
witajcie ponowanie
dzięki za odp. jak zawsze można na was liczyć, normalnie to forum jest lepsze niż książki, nie ma to jak doświadczenia innych mamuś

a gdzież to moje koleżanki od krzykunków Onna i Zoska?co się dzieje maluchy szaleją?

nowe mamusie będzie dobrze, moje dzieci już w szpitalu poznały co to smoczek który stał się zatyczką nobel dla kogoś kto go wymyślił,nie karmiłam piersią więc nie mam doświadczenia, chyba Bozia dała mi nadciśnienie i leki po których nie mogłam karmić piersią mimo,że jakiś tam pokarm miałam, ale szczerze jeszcze będąc w ciąży nie chciałam karmić piersią moze z wygody, samolubstwa nie wiem czego troski,że pewnie się nie najedzą i tak wyszło, podobnie jak Yenefer zachęcam do butli wiadomo,że to nie cyc ale i nie szatańska woda moje dzieci od narodzin są na butli przez 7 miesięcy po raz pierwszy tydzień temu miały katar, żadnych uczuleń itp. najadają sie i chyba są zadowolone, a mnie nie dręczy sumienie i nie jestem nazywana chodzącą stołówką hi hi

anulka napawasz mnie nadzieją tego 8 miesiąca hi hi mój mąż mówi,że nie wierzy,że nie będą kiedyś się nie darły hi hi

uciakam mam do zrobienia porządek ze zdjęciami mój mąż stwierdził,ze mam chyba obsesję wiecie ile mają zdjęć dodam wywołanych...600 sztuk...nadrabiam dzieciństwo sama swoich mam może 10

pozdrawiam spokoju, wytrzymałości,więcej słońca, spokojnej nocy...oj mogłabym tak wymieniać ...i sobie życzę...pa
 
Jedynka, Olis- moj Oskarek miewa kolki..najlepiej dziala suszarka skierowana na brzuszek plus masaz brzuszka- koliste ruchy zgodnie ze wskazowkami zegara...u nas pomaga plus podaje bobotic tyle, ze jest to od 28dnia zycia wiec musisz jeszcze troszke poczekac choc ja dalam jak mial 3 tygodnie tylko, ze zamiast 8 kropli to 2. Najlepszy na kolki podobno jest sabsimplex dostepny tylko przez internet. Co do smoczka to Jedyneczko moze chlopcy sa glodni? moi, jak chce sprawdzic czy sa glodni to daja smoka...tylko jak sa glodni to ciagna, ze az sie kurzy..normalnie wypluwaja..moi jedza duzo wiecej niz jest na opakowaniu..na poczatku balam sie przekarmienia ale widze, ze jak maja full to wypluwaja butelke i nie wmusisz nawet kropelki.
Olis to faktycznie moze przejdz czesciowo na butelke...mi polozna powiedziala, ze grunt to zeby MAMA BYLA SZCZESLIWA BO SZCZESLIWA MAMA TO SZCZESLIWE DZIECI i zebym nie dala sie wkrecic w ten caly laktacyjny szum gdy nie daje rade..my jestesmy usprawiedliwione jako mamy blizniat..ja karmilam naprzemiennine przez 2 tygodnie ale Oski po 40 minutach na cycu i tak wypil 100ml wiec watpilam w caly ten moj mleczny biznes:) moze co drugi posilek karm na zmiane, ty troszke odsapniesz mentalnie i fizycznie albo odciagnij i niech ktos ich nakarmi a ty idz na spacer...nie daj sie bidulko!!! bedzie lepiej..ja juz widze, ze chlopcow jak nie spia to sie da zabawic bo przedtem to nie ma jak...noszenie przynosily rezultaty bo sie wtedy rozgladaly a lezec nie chcialy...grzechotki dopiero teraz ich ciekawia tak jak strojenie glupich min:)

Dziewczynki! please poradzcie...
Chlopcom dzis cos odbilo...marudzili od rana..pozniej spacer na ktorym godzinke pospali i to bylo tyle jezeli chodzi o spanie...od 13 jazda...oboje chcieli byc na rekach a ja akurat bylam sama caly dzien..no wiec jako, ze nie spelnialam ich zachcianek to ryczeli..pol dnia ryczeli no i chlopcy mi ochrypli...
nie wiem czy leciec jutro tzn dzisiaj do pediatry? goraczki nie ma...tylko ochryply placz plus marudzenie...a dodam, ze od 2 dni ciagle wkladaja raczki do buzi..nawet pojedzeni i zauwazylam, ze sie slinia?!?!?! moze to bol gardla? ostatnio bylo chlodno a oni sie darli na zewnatrz albo od tego wycia ochrypli? Oskar o 20 gdy juz padalam na pysk otrzymal czopek paracetamolu bo stwierdzilam, ze musi go cos bolec...nie wykluczam, ze mogl byc juz wykonczony calym dniem bez spania i stad te krzyki bo byl przemeczony i nie mogl juz zasnac..no sama nie wiem..
ps po czopku zasnal ze mna w lozku i o 11 jadl a teraz spi jak aniolek...
dziewczyny co sadzicie? prosze o jakies komentarze to moze cos sie rozjasni...zadzwonie do pediatry bo nie chce ich targac do lekarza jak tyle zachorowan, jeszcze mi cos zlapia w poczekalni...
 
reklama
Lona jak moją niunię bolało gardło, to nie chciała jeść i w ogóle chyba pierwszym objawem świadczącym o tym, że coś było nie tak, był brak apetytu. Tym, że pakuje rączki do buzi to bym się nie przejmowała, wszystkie bobasy tak robią. Posłuchaj czy dzisiaj też będzie chrypka, bo faktycznie moglo to być od ciągłego krzyku i braku snu.

Anulka uśmiałam się z tego tekstu Chylińskiej. Dużo prawdy w tym, co mówi, zwłaszcza, że mało który mądry poradnik przygotowuje na ciężkie chwile :-)
 
Do góry