reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Witajcie,
dziękuję za odpowiedzi, ja też będę w taki razie dawać 1 kroplę wit D do kwietnia.
My byliśmy razem w rosmanie w sobotę na zakupach i to że Dominika sama sobie szczoteczke wybrała pomogło w myciu zębów, bo sama je sobie już myje z pastą elmex, ale poprawić po sobie nie da ;-)
Laura - czy mała wie, że w brzuszku masz dzidziusia?
Wie, wie, puka do brzuszka, całuje, odkrywa bluzkę, jak się tylko spytam gdzie jest dzidzia. Ale co dokładnie sobie wyobraża, to nie mam pojęcia, bo szczerze mówiąc to dla dorosłych mało wyobrażalne przecież.
Ogólnie jest trochę ciężko, wieczorami padam żywcem, od razu po uśpieniu małej idę spać sama, a wstaję jeszcze bardziej wykończona, bo w nocy często są migracje :-). Jak Dominika przychodzi do nas, to któreś musi się wynieść spać gdzieś indziej.
Jak na razie ciężko mi sobie nawet wyobrazić jak to będzie z dwójką, ale przecież jakoś musi się ułożyć.

Czy Wasze dzieci mówią już dwuwyrazowe zdania? Ja czekam już bardzo na to, bo na razie próbuje powtarzać słowa i w sumie wiele już mówi, ale pojedyńczo.

Nasze ulubione zajęcia to puszczanie baniek mydlanych, tańce przy muzyce - ma swoje ulubione kawałki, czytanie książeczek (jeden wierszyk mogłaby słuchać z 10 razy pod rząd) i rysowanie. Wczoraj dalam jej 2 miski i łyżkę i do jednej wsypałam kaszę pęczak, zajęta była przez ponad pół godziny przesypywaniem :-D
Napiszccie co lubią robić Wasze dzieci.
 
reklama
Laura fajny pomysl z ta kasza, musze tez sprobowac :-) Jak przeczytalam twoje pytanei odnosnie dwuwyrazowych zdan, to az parsknelam do monitora :-D Laura u nas to jest na razie moze raptem 10 slow (mama, tata, baba, dziadzia, dada- czyli spacer, ciocia, siś- czyli krzys, i rozne jakies dziwiekonasladowcze), tak wiec ja sie pocieszam tylko tym ze chlopcy mowia pozniej :-) Nie nasatawiam ze uslysze cos wczesniej niz jak Szymon skonczy 2 lata (poza tym to taka norma u nas w rodzinie).
 
Laura - kochana wypoczywaj puki możesz bo jak maleństwo sie urodzi to dopiero będzie urwanie głowy. U mnie jest spora róznica wieku ale jak czasami są cały dzień ze mną to też padam. Maciej nie bardzo lubi sie bawic z Ola bo denerwuje się że ona mu wszystko rozwala. Czesto zamyka sie w pokoju i sam się bawi. Co za tym idzie czuje że on jest zadrosny często sam nawet nam to wypomina że ciagle Ola i Ola. Ale nie mam pomysłu jak ich nakłonić do wspólnej zabawy gdzie będą zgodnie się bawić. Teraz to chyba już bedzie coraz trudniej bo Maciej to już takie dziecko które woli pograc na komuterze , czy tez czytac kasiązki a nie bawić się.

Olka juz coraz wiecej mówi. Powtarza wiekszośc słów. Samodzielnie mówi takie słowa jak: popatrz, pokaż ,patrzysz, chodz, spac, jeść, oczy , nos, babcia dziadzia no oczywiscie mama, tata , siusiu , pupa , włosy i wiele innych. Wie jak ma naimię ostatnio nawet nauczyła się imion dzieci mojej kolezanki na Julie mówi Lulia i na Patryka mówi Patyk. Na siostre tesciowej mówi ciocia Kisia(krysia). Próbuje składac wyrazy np "dada cioci Kisi" hehe. Na swoje lalki mówi dzieci ale dziecko wymawia "dziecio". Wiekszośc wyrazów jeszcze wymawia niewyraznie ale mozna sie dokapowac o co chodzi. Zauwazylam że zayczna nawet odmieniać wyrazy bo jak się pytam do kogo pojdziemy to nie mówi "babcia" tylko "babci" albo jak sie tesciowa jej pyta z kim była na spacerze to mówi " z mamom" no ą jeszcze nie umie wypowiedziec :)
 
Ostatnia edycja:
U nas z mówieniem tak jak u Olki, Kuba zaczął odmieniać np. na pytanie czyj to samochód odpowiada "tati" zamiast "tata" aha i nie zapomniał "rrrrrrrr" pięknie mówi "arrrrra" i "rrrrrurrrra" :-) ale tylko w tych dwóch wyrazach reszta jest za trudna. dwóch słów też jeszcze nie łączy, myślę że jeszcze czas.
 
Laura-to fajnie że Dominisia tak dobrze reaguje:-)miejmy nadzieje ze to sie nie zmieni po porodzie:tak:
Edyta-to Olka pieknie zasuwa:tak:Adas na razie raczej marnie z mówieniem,ale nie bede sie przejmowac,ani go popędzac:-)
Kozica-no super że Kubulek tez taki wygadany sie robi
Adaś mi sie rozłożył na amen:baffled:wczoraj był marudny,mało co jadł,pół nocy mi płakał:no:dzis tez raczej niejadek:dry:kolacji nawet nie tkną,poszedl spac na głodniaka.Temperatura 37,5-38,kaszel,katar,widze ze zaczyna sie rozwijac:baffled:
Czuje ze dzis w nocy tez sobie nie pospie:no:
Moja kuzynka korzysta z groty solnej i chwali sobie.Jej synek strasznie chorował,a po kilku wizytach w takiej jaskini widzi znaczną poprawe:tak:znalalam kolo siebie i chyba przejde sie z Adasiem jak wydobrzeje-seans 45 min kosztuje 16 ł,wiec nie majatek,a jak moze pomóc...:blink:
 
Kira, rób syrop z cebuli i zbijaj gorączkę, moze przejdzie samo Adasiowi.

Edytko, to bardzo dużo mówi Ola, szok, i już łączy 2 wyrazy. Gratulacje.

A u nas z Dominiki się od ponad tygodnia zrobiła córeczka tatusia, sama daje mu buzi, tylko do niego leci, żeby sie z nią bawił, głównie na jego brawa i pochwały liczy, a ja już kilka razy poprosiłam o całusa, to mówi "niee" i dopiero jak ja się trochę obruszę i zrobię smutną minę, to podejdzie i pocałuje, hihi.
A w nocy były cyrki, jak zwykle przyszła do nas, więc ja sie przeniosłam na jej materac. Za 15 minut leci do mnie, potem znów do męża i tak latała z łóżka na łóżko 2 godziny!!! Aż wreszcie przy mnie zasnęła.
 
O jeny, nie napisałam o najważniejszym, będzie druga córeczka, rośnie zdrowo. :-) Mój mąz wymięknie przy 3 humorzastych kobietach. :-D
 
Laura 7, fajnie, że będzie druga córcia, ja mam wrażenie, że wszędzie jest pełno chłopców, więc dla równowagi, dziewczynki są potrzebne.
Ja chciałam pochwalić Bartka (ale może lepiej nie zapeszać), że ostatnio bardzo ładnie zasypia wieczorami, nie ma cyrków, jak kiedyś i coraz częściej przesypia całe nocki:-). Poprawił mu się też apetyt, nie wiem czy to na wiosnę, czy za sprawą witamin, bo od ok.2 tygodni podaję mu taki kompleks witaminowy
 
I znowu pustki;-)
Przez 3 ostatnie dni poznalam dramat mam niejadków:baffled:Edytka-chylę czoła:baffled:,jakie to jest frustrujące i ta bezradnosc:baffled:nic mu nie smakowalo:no:wszystko bylo na nie:-(
Infekcja+zebole i taki efekt:dry:
No ale odpukac jest lepiej:tak:
Laura-dwie córy:-Dfajnie.A nie marzyłas o chopcu?Ja bym chyba chciala parke:tak:ale zawsze lepiej 2 dziewczynki niz 2 chłopców;-)
Kama-no to brawo dla Bartusia:tak:nadal jest tak dobrze?
 
reklama
Kira, jakoś o chłopcu nie marzyłam, bo mi się wydaje, że nie mam podejścia do chłopców, sama miałam siostrę i chyba bedę miała lepsze podejście do dziewczynek.

Miłego weekendu wszystkim.
 
Do góry