aniulka, katrins - mi się wydaję, że to jeszcze nic strasznego, że dzieci w tym wieku nie mówią. Na spacerach spotykamy różne dzieci i wiele z nich też nie mówi, albo może mówi tylko w domu, bo w zabawie z Wiki to sią nie odzywają.
Pewnie gdyby to Wiki nie mówiła, też bym się martwiła, ale chłodnym okiem patrząc - chyba jeszcze nie muszą.
>>>> Słuchajcie, łakomstwo wczoraj przypłaciłam wizyta u dentysty
mąż robił badania u lekarza, a obok jest KFC. No to ja oczywiście, że tylko na jedną kanapeczkę wejdziemy;-) A bylismy po objedzie i nie bylismy głodni, ale oczywiście namówiłam Marcina.
Wcinak sobie kurczaka, a tu nagle.... nagryzłam jakąs chrząstke czy kostke w taki sposób, że wypadła mi plomba z ósemki (taka czasowa, bo ząb do wyrwania, bo zbyt mocno ściska inne zęby i je wypycha
- sorki za ohydne opisy
). Po chwili juą mi promieniowało od ucha do brody i w dół szyi.
Ból narastał cały czas, jak dojechaliśmy do domu, to już nie wiedziałam co mam zrobić. najchętniej to główą w ścianę, aby nie czuc tego konkretnego bólu. Był parszywie świdrujący, jakby piekący!
Marcin za telefon i dzwoni do naszej dentystki. Nietety ona pracowała do 15, ale kazała przyjechać, że przyjmnie mnie inna (mila pani kasia, do której chodzimy z Wikunią). Pojechaliśmy, oczywiście jak weszłam do poczekalni, od razu zapomniałam, że mnie boli i chciałam zwiewać
. Po jakims tam czasie mnie zawołała. Okazało się, że mi sie w te pustą dziurkę wbił jakis odłamek tej kości
Ona to usunęła, założyła lekarstwo i fleczer
i umówiłam się na wyrwanie jeszcze przed świetami, żeby sie zagoiło przed lotem do Paryża.
Wniosek - FAST FOODy szkodzą!!