reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

niechęć do ssania z piersi

jeju dzięki za ciepłe sówka
az sie wzruszylam
fakt mialam wyrzuty bo wszyscy mnie naginali ze za malo sien staram zle jem itp ale wiem ze to nie moja wina zrobilam wszystko co moglam
dzieki caluski dla was
 
reklama
słuchajcie chce wropcic do karmienia wznowic laktacje bo czytalam ze to mozliwe mam nadzieje ze mi sie uda jak bedziecie znaly jakies sposoby to piszcie
 
Hej mam problem z moim 3 miesiecznym synem od 2dni jak by go cos opętało nie chce jesc karmie go piersia ale teraz to koszmar 5 min sie przyscie a potem wpada panike wije sie kreci krzyczy druga przystawiam jest jeszcze gorzej a pokarm wydaje mi sie ze mam próbowałam dac mu z butli jeszcze gorzej jak by zapomniał jak sie je pomoccy bo nie daje juz rady mam nadzieje ze ktoś sie odezwie
 
Ja miałam podobny problem ale z powodu podania dziecku butelki. Po prostu mała tak się przyzwyczaiła do niej, że w ogóle nie chciała jeść z piersi. A zachowywała się tak samo jak twoje dziecko. Płakała, prężyła się i odwracała się od piersi. Zaczęło się to jakieś dwa tygodnie temu ale powoli wracamy do normy. Przestałam dawać butelkę i z powrotem przyzwyczajam niunię do piersi. Jakoś się udaje ale na początku to było ciężko.Musiałam uciekać się do różnych sposobów aby ode mnie jadła. Głównie to ją usypiałam bo na pół śpiąco jadła bardzo ładnie. Teraz wiem, że jak się raz poda dziecku butelkę to później z piersi już nie chce . Trzeba dużo cierpliwości aby znowu dziecko przyzwyczaić do piersi.
Pozdrawiam
 
Misia85, ja też tak miałam i przeszło gdy rzadziej przystawiałam małego. jak był taki naprawdę głodny, to super ładnie się przyssał. Nie każdy płacz jest z głodu, może spróbuj pozabawiać dziecko do czasu prawdziwego zgłodnienia. No i nie poddawaj się, bo to nie jest kwestia Twoich piersi i tego że woli butlę.
 
mieliśmy podobny problem, na poczatku myślałam ze to może brak pokarmu, antoś miała wtedy jakieś 4 m-ce, za każdym razem po przystawieniu do piersi prężył się, płakał, nie wiedziałam o co chodzi. Później okazało sie ze pokarm jest, wszystko jest w porzadku, to była moja wina bo sie denerwowałam, zaczęłam karmic go w ciszy, spokoju, odprężona i zmieniło sie. Dziecko obserwuje otoczenie, nawet włązcone radio czy telewizor moga mu przeszkadzać. Proponuje spróbowac karmić dziecko w oddzielnym pokoju bez innych sposób, samej sie położyc, odprężyć i przystawić dziecko.
 
U mnie też był podobny problem, mały płakał i prężył się przy karmieniu, też wydawało mi się że nie mam pokarmu, usiłowałam dawać butlę, dopiero po jakimś czasie dotarło do mnie, że to nie z głodu, najczęściej mały płakał jak był śpiący a dokoła coś się działo i on nie mógł spać.
 
Mój Robuś (5,5 miesiąca) też pręży się w czasie jedzenia. Tzn possie trochę i potem musi sobie krzyknąć. Kładę go wtedy na brzuchu, odbije mu się, jeżeli trzeba to też trochę się uleje (ale nie zawsze) i potem znów możemy jeść spokojnie. Musi też być w miarę spokojnie. Jest bardzo ciekawski i jeżeli tylko zbyt dużo bodźców do niego dochodzi, to jedzenie staje sie nieatrakcyjne - chyba, że jest głodny.
 
Taka sytuacja jest teraz u nas. Zuzia jak poczuje, że chce jej włożyć cyca, od razu wpada w szał. Tak samo jest z butelką. Jedyny sposób to karmienie gdy jest senna i zaraz po obudzeniu. Nie trwa to jednak długo :( Troche sie martwię,że może sie nie najada bo je krótko i niezbyt często
 
reklama
Hej mam problem z moim 3 miesiecznym synem od 2dni jak by go cos opętało nie chce jesc karmie go piersia ale teraz to koszmar 5 min sie przyscie a potem wpada panike wije sie kreci krzyczy druga przystawiam jest jeszcze gorzej a pokarm wydaje mi sie ze mam próbowałam dac mu z butli jeszcze gorzej jak by zapomniał jak sie je pomoccy bo nie daje juz rady mam nadzieje ze ktoś sie odezwie
Spróbuj wziąśc dziecko do odbicia,pewnie bąbelek powietrza powstał w brzuszku i w pozycji w jakiej karmisz nie ma możliwości wydostac się na zewnątrz:tak:.Po "odbitce" maluch powinen ładnie ssac;-).
 
Do góry