reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy etap w życiu naszej pociechy ....czyli sadzanie na nocniczek:):)

my mamy nocniczek z tym,że jagodzie słuzy on raczej jako kapelusz, albo miejsce wrzucania ulubionych zabawek, czyli szyszek :-D
 
reklama
wg mnie ważne jest, aby na początku dziecko zaakceptowało nocniczek, a nie traktowało go jako wroga, nawet jeśli przez jakiś czas używa go niezgodnie z celem przeznaczenia:tak:
 
u nas też pojawił się nocniczek :) jako wspaniałe pudełko na piłeczki lub inne dobra ;) Miłek zadowolony :)
 
Dziewczyny ,ja sie z wami po prostu nie zgadzam!moja córeczke sadzam na nocniczek od momentu kiedy skończyła 8 mc.Wtedy robiła siusiu nieświadomie,i to czy coś będzie w nocniczku zależało ode mnie tzn.musiałam jej pilnować.Teraz kiedy ma już rok i 2 mc sama woła sisi i przynosi mi nocnik!Tak więc dwa lata to wcale nie jest żadna magiczna granica potrzebna do nauki siusiania.Dodam że moja starsza córka zachowywała sie tak samo.:-)
 
masz prawo sie nie zgadzać, ale nie zapominaj że każde dziecko jest inne

ja mam w domu trzylatka (równo), który zaznajamiany z nocniczkiem był od roczku, jak miał 1,5 roku chodził bez piluchy w lato, a na dal nie woła siusiu...

tak samo jak dzieci w różnym wielu siadają , zaczynają chodzić i wychodzą im ząbki, tak samo jest z kwestią nocnioczka - psychologicznie i pedagogicznie - 2 lata - to wiek w którym dziecko rozumie o co chodzi - jedna załapią to wcześniej inne później - tak samo jak z zebami na roczek dziecko wg "normy"- powinno mieć 6 zębów - moje miało 4, a innych 12, czy 15, a jeszcze innych w ogóle...
 
Azik,wiem,że dzieci róznią sie od siebie.Chodziło mi tylko o to,żeby mamy rocznych maluchów zobaczyły,że jest sens próbować wysadzać maluszków.
 
reklama
Aqua, fajnie jest mieć jakąś specjalną zabawkę tzn.taką która spodoba sie maluszkowi i dawać mu sie nią bawić tylko na nocniku .U mnie to działało.Polecam i powodzenia.
 
Do góry