reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

reklama
Sariska, a może Polusia cierpi nie z powodu tego, że mogłaś zjeść coś, co jej zaszkodziło? My także zmagaliśmy się z problemami brzuszkowymi i też wylałam nad Hanią sporo łez, kiedy nie dawała się uspokoić, nawet przez kilka godzin. Wypróbowaliśmy różne cuda na kolki i w zasadzie nic nie pomagało... Trochę jej chyba minęło po Delicolu, ale nie wiem, czy to dzięki lekowi czy po prostu już jej mijał okres kolkowy... Może mogłybyście tego spróbować? Podejrzewam, że u nas powodem problemów był tez sposób picia Hani. Piła bardzo łapczywie i pewnie połykała przy tym powietrze. Może u Was jest podobnie? Trzymam kciuki, by problemy szybko minęły. Wiem, jak się czujesz i strasznie współczuję...
 
Sariska moze rzeczywiscie polcia lyka za dyzo powietrza?:sorry2: Jak ona tak plakunia to moze jednak zrezygnuj z potraw na wynis wkoncu czlowiek nie wie co tam do konca dali

Moze wyprobuj te lekarswo co ragna posze moze akurat pomoze acha i nie pisalas jak z kupa u polci wszystko dobrze zadnych wzdec twardej kupy?
 
Uuuu widze, że Polę kolki męczą :-( My z Przemkiem walczyliśmy z kolkami do 6 miesiąca. Niestety nie ma takiej rzeczy, któa całkowicie zlikwiduje problem, ale można to trochę złagodzić. My dawaliśmy regularnie Espiticon, po każdym jedzeniu długo nosiliśmy aż porządnie mu się poodbijało. W trakcie ataków pomagało noszenie go jego brzuszkiem leżącego na moim przedramieniu i jeszcze wtedy można było od spodu ręką masować lekko. No i generalnie staraliśmy się go często na brzuszku kłaść, np w czasie drzemek w dzień, bo ta pozycja sprzyja wychodzeniu gazów (zarówno górą, jak i dołem). No i w kryzysowych sytuacjach to odpalaliśmy suszarkę i już sam szum go trochę uspokajał, a jak jeszcze się na brzuszek mu ustawiło ciepły strumień to w ogóle było fajnie.
Ja jeszcze słyszałam, że jak dziecko ma problemy brzuszkowe to dobrze jak mam je śliwki suszone - podobno pomaga, ja nie zdążyłam wypróbować, bo już go wtedy nie karmiłam.
Problemy z brzuszkiem mogą być też objawem alergii. U Alicji jak odstawiłam cały nabiał to kolki minęły jak ręką odjął. A wystarczyło, że zjadałam chociażby odrobinę zupy zaprawionej śmietaną i od razu był cały dzień wycia. No i u niej właśnie wyszła alergia na mleko.
 
Dziewczyny, potrzebuje porady na odparzenie. No jeszcze nigdy takiego nie bylo. A ja nie wiem jakie tu sa najlepsze produkty. Adam ma po prostu otwarte rany na pupie, az sie z nich saczy...koszmar! :-(
Nasza masc nie dziala, mimo ze zawsze pomagala szybko. Nawet bieganie bez pieluchy nie pomoglo nic.

Poradzcie cos, prosze!
 
Eliza z tego co pamiętam to ktoś polecał olej lniany. Podobno bardzo skuteczny. Chyba Dobranocka o tym pisała. Ja używałam na odparzenia taki Linomag. I też smarowałam bepanthenem maścią.
Jest jeszcze bepanthen plus krem, ale nie wiem czy dla dzieci też może być.
W ostateczności lekarz może przepisać maść sterydową, bo chyba bez recepty tego się nie kupi.
Przemywaj jak najczęściej pupę. Ja do przemywania dodawałam do wody ociupiknę nadmanganianu potasu, bo działa odkażająco tylko nie wiem czy przy otwartych ranach tak można robić.

A jak to się stało, że takiego odparzenia się nabawił?
 
Ostatnia edycja:
Eliza u nas jak byl problem z odparzeniami nic nie pomagalo,zadne linomagi,bepanteny itd dopiero jak uzylismy masc Canesten to przeszlo jak reka odjal a tez byly rany.To masc przeciwgrzybicza wiec to raczej byl powod polecam czegos takiego
 
ELIZA z domowych sposobów najlepszy jest olej lniany i mąka ziemniaczana. co się stało, że aż takie odparzenia się pojawiły? :-(
 
reklama
Do góry