reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ODSTAWMY RAZEM NASZE MALUSZKI - wszystko o konczeniu karmienia piersią

ja tez z jednej strony jestem juz zmeczona karmieniem , a z drugiej to mi szkoda:-:)-:)-(.... Teraz mam chyba jakis kryzys laktacyjny bo mleczka bardzo malutko i moja mala sie denerwuje, possa chwile i sie zlosci...Wczoraj nie wytrzymalam i dalam jej troche herbatki (tej od 1 miesiaca)wydoila ze 60ml i dalej glodna, wiec dalam jeszcze troszke mleka modyfikowanego takiego z kartonika, wypila 100ml:szok:i spokoj....Z ssaniem butli nie ma problemu bo od poczatku dostawala co kilka dni 10-20ml wody albo herbatki. Oj szkoda mi ale jak dzis znow bedzie w takim zlym humorze to pewnie dam jej jeszcze troszke mleka mod.Nie dlugo wprowadze tez butle na noc albo kasze na mleku mod., choc chcialabym dociagnac "tylko"(daje jej juz pierwsza marchewe) na cycu chociaz do pol roku...
A z cycaniem mojej starszej cory to mialam "przechlapane":rofl2::rofl2:. Mialam strasznie duzo pokarmu od poczatku (nie to co teraz:-() i mloda tak sie nauczyla cycac ze odstawilam ja jak miala 2lata i 2 miechy. Wczesniej sie nie dalo bo zadna butla jej nie podchodzila. Jak nauczyla sie pic z niekapka to i tak cycu musial byc do spania i dodatkowo po obiadku, bo cycu to podstawa. Odstawic ja musialam niestety na sile, bo nic innego nie pomagalo. Kilka dni maz z nia sypial a ja w drugim pokoju zeby mnie nie widziala. Na szczescie zniosla to bardzo dobrze, tylko 1 raz zaplakala, ale juz duza koza z niej byla:-p.
Mam juz dosyc karmienia, karmie juz w sumie 2 lata i prawie 7 miechow....Ale szkoda mi ze Martynke tak dugo a Patrysie tak krociutko:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
ja tez mam podobnie męczy mnie to karmienie , chociaz jest to wygodne bo moj jasiek w nocy potrafi jesc nawet 3 razy :-( mleka mam dużo chociaz raz mialam kryzys i mleko wogole nie leciało ale kilka herbatek laktacyjnych załatwiło sprawe :-) jak myślice jaki jest najlepszy czas na odstawienie piersi? moja siostra odstawila swoją córke jak mala miala 7 miesiecy tylko czy to nie za wczesnie sama nie wiem :confused:
 
mówią, że minimum to 3 m-ce ale najlepiej przynajmniej pół roku. to kiedy jest najlepszy zas zależy od Ciebie. Jak jestes pewna że już wiecej nie dasz rady, masz dość to powoli wprowadzasz butle. Ja jak pisalam niżej, że zakańczamy epokę cyca to teraz mi szkoda jednak. wieczorem karmiłam małego i wściekał się bo było mał mleka, a ja sie popłakałam i w momencie doszło do mnie,że to jednak nie ten moment. Mam dość ale z drugiej strony uwielbiam tą bliskość i pogaduchy z cycem w buzi. Rozbrajające. Wczoraj byłam u pediatry i zaczynamy kaszki bezgl.Zapytałam go czy mogę stracić pokarm. A on mi na to, że dopóki karmię będę mieć.
BROWN.KATE- jeśli dalej chcesz mała karmić, to walcz o mleko. Karm jak najczęścciej możesz, w nocy bo wtedy jest najwięcej hormonu odpowiedzialnego za produkcje mleka pij dużo....może to coś da. Zreszta karmiłaś długo pierwszą niunię i wiesz na czym to polega.Ale ja nie wiem czy dałabym radę 2 lata:szok::szok::szok: jesteś wielka!!
Ja staram się pobudzić laktacje na nowo i przystawiam malca jak tylk mogę i nawet jak się wścieka to przykładam go bo w końcu się uspokaja i ssie.Jak jest bardzo zle to w razie czego butla jest gotowa. Mały przestał tyć więc muszę mu pomagać:tak:powodzenia
 
mówią, że minimum to 3 m-ce ale najlepiej przynajmniej pół roku. to kiedy jest najlepszy zas zależy od Ciebie. Jak jestes pewna że już wiecej nie dasz rady, masz dość to powoli wprowadzasz butle. Ja jak pisalam niżej, że zakańczamy epokę cyca to teraz mi szkoda jednak. wieczorem karmiłam małego i wściekał się bo było mał mleka, a ja sie popłakałam i w momencie doszło do mnie,że to jednak nie ten moment. Mam dość ale z drugiej strony uwielbiam tą bliskość i pogaduchy z cycem w buzi. Rozbrajające. Wczoraj byłam u pediatry i zaczynamy kaszki bezgl.Zapytałam go czy mogę stracić pokarm. A on mi na to, że dopóki karmię będę mieć.
BROWN.KATE- jeśli dalej chcesz mała karmić, to walcz o mleko. Karm jak najczęścciej możesz, w nocy bo wtedy jest najwięcej hormonu odpowiedzialnego za produkcje mleka pij dużo....może to coś da. Zreszta karmiłaś długo pierwszą niunię i wiesz na czym to polega.Ale ja nie wiem czy dałabym radę 2 lata:szok::szok::szok: jesteś wielka!!
Ja staram się pobudzić laktacje na nowo i przystawiam malca jak tylk mogę i nawet jak się wścieka to przykładam go bo w końcu się uspokaja i ssie.Jak jest bardzo zle to w razie czego butla jest gotowa. Mały przestał tyć więc muszę mu pomagać:tak:powodzenia

U mnie juz troszke lepiej;-), dalej wieczorem mleczka troszke brakuje, ale jest lepiej. Mala je juz kolo poludnia marchewe i inne jarzynki, wiec cyce troszke odpoczywaja:tak:. Pomalutku wprowadze teraz kaszke albo jabluszko na kolacje a za jakis miesiac pewnie butle....W nocy mala cyca co 2- 3 godzinki, i to noce sa dla mnie najbardziej meczace, mimo ze spimy razem i czasem nawet nie wiem kiedy malutka wcina:zawstydzona/y:....Do pol roku jeszcze postaram sie dociagnac:-), a potem pomalutku moze odstawic.
Mysle, ze z ta kaszka to dobry pomysl. Kaszka jest podobno dosc tluczaca, wiec powinna pomoc. A malutki tez powinnien pomalutku poznawac juz inne smaczki:happy:. Daj znac jak kaszka smakuje i jak idzie karmienie. :tak::tak::tak:Powodzenia.
 
widzę że też karmisz w łóżku:-D świetna sprawa nie?? no u nas postępy. Mały wcina butle wieczorem oczywiście po karmieniu piersia mu nie wystarcza.A w dzien jeszcze kaszke. coś mu nie podchodzi bo wymiotuje mimo ze smakuje mu bardzo. może jeszcze za wcześnie:confused:juz sie nie przejmuje ile mam w piersiach. karmie ile moge, a jak nie starcza t obutla i juz. Mały w 5 dni przytyl100g :-)super bo od 2tyg nic...ale jak widac dokarmianie mu słuzy pozdrawaim goraco. fajowo ze też Twoja niunia już przechodzi na dorosłe jedzonko !!
 
aha a co jeszcze mi się przypomniało. czytam na necie, że kaszki bezglutenowe wprowadzic w 7ym miesiącu!!!kurcze ja nie wiem on ma 5 ijest wcześniakiem z 7mego miesiaca!Dawał ktoś kaszki na poczatek?? juz sama nie wiem. Zgłupiałam całkiem. Może lepiej marchewa:confused::confused::confused:może faktycznie jest za wcześne an te kaszki i dlatego nimi wymiotuje..ale pisze ze od 4m-cy...
 
ja daje jaśkowi kaszki od 4 miesiąca :tak: na początku średnio mu to szło ale z czasem posmakowało na teraz zawsze rano daje mu kaszkę z bananami bo ta smakuje mu najbardziej :happy:
 
aha a co jeszcze mi się przypomniało. czytam na necie, że kaszki bezglutenowe wprowadzic w 7ym miesiącu!!!kurcze ja nie wiem on ma 5 ijest wcześniakiem z 7mego miesiaca!Dawał ktoś kaszki na poczatek?? juz sama nie wiem. Zgłupiałam całkiem. Może lepiej marchewa:confused::confused::confused:może faktycznie jest za wcześne an te kaszki i dlatego nimi wymiotuje..ale pisze ze od 4m-cy...
mysle ze jesli lekarz zalecil Ci podawac kaszki, to raczej nie ma co sie martwic ze pisze ze od 7 miesiaca. Jest wiele mam (z tego co czytalam na forum), ktore podaje je wczesniej, tak jak eli1125:tak:To zalezy od dziecka, a nie kazde mozna podporzadkowac takim schematom. Ale kurcze, nie wiem dlaczego wymiotuje....!!!raczej nie powinien:-:)no2::-(, a duzo tej kaszki dostaje, i jak czesto? Oj, kompletnie nie wiem co bym zrobila w takim przypadku:confused:. Buziaczki dla slicznego synusia:happy:.

Moja zjadla wczorej troche marchewy na obiadek i jabluszka z kleikiem na kolacje. Ale cycu i tak musi byc co chwilke...to chyba przez zabki. Cigle jej cos w buzce przeszkadza i tylko z cycem jest lepiej....Szkoda jednak mi ja odstawic i jeszcze chyba tez poczekam, postaram sie wytrzymac troche. Nad butla wieczorem jednak sie zastanawiam, bo wieczorem mala cyca z obu cycow i sie wkurza bo jeszcze jej malo. Ale nie placze, tylko sie denerwuje, ze nie leci:-(
 
DZiewczyny witam i prosze o pomoc i podpowiedzi

Chcę odstawić maluszka i pzrestwaić na butlę...ale butli wcale nie chce natomiast chętnie zajada obiadki deserki, kaszki nie podawałam jeszcze...próbowałam za to różne mlecza i moje też z butli ale mały wpada w histerię, ma 5 i pół miesiąca...jeszcze go karmię natomiast wracam do pracy i boję się nocnych pobudek bo czasami budzi sie pare razy co godzinkę w ciagu nocy....no i zasypia przy piersi i mam obawy jak będzie zasypiał jak zabraknie cycusia????Czy mogę karmić naprzykład tylko na noc czy piersi mogą się tak przystosować bo tak naprwde to nie chciałabym go całkowicie pozbawiać cycusia...tylko jak dam butlę(której narazie nie chce) to może cycusia odmówić prawda??? Podpowiedzcie....starsza córcię karmiłam z butli i cycusia i naturalnie po jakimś czasie odrzuciła cycusia i została tylko butla no i piersi stopniowo przestawły produkować mleczko...dzięki za wszystkie rady i wskazówki
 
reklama
April- karmiłaś już w ten sposób córę to pewnie wiesz lepiej! No my już zaczęliśmy cyca z butlą i n arazie jest ok:tak: cyca ssie chetnie. a z butlą miałam ogromny problem ale po dwóch dniach dal sie namówić.Wrzeszczał strasznie a ja przeczekałam z butlą w rece te wrzaski i dalej butle. wkońcu wziął. a teraz to bez problemu doi i utle i cyca. no nie ma innego wyjscia jak juz w piersiach nie starcza...:sorry2:kupiłam trzy butle i ta ostatnia sie sprawdzila z tommee tippee. ma mieciutkiego smokaw kształcie piersi. kupilam nuka ale :no:nie było o czym mówic.ważne jest zebys dokarmiala synka jak w piersiach nie starcza a nie zastepowala butlą. no chyba ze chcesz calkiem wyeliminowacktorys posilek.
 
Do góry