właśńie dzwoniła moja siotra, jest przeszczęśliwa, rodzinka fajniutka i wcale nie taka jak z TV, bardziej nowoczesna pomimo że wciąż radykalna z religią, jednak wszystko można pogodzić. To prawda że zawsze na 99 dobrych uczynków tylko ten jeden zły wszyscy będą pamiętać, afery lepiej się sprzedają czyż nie. Mimo wszystko ja tam wolę być ostrożniejsza, oczywiście jak się nikomu na odcisk nie naciśnie to nic się nie dzieje ale po co ciągle uważać i nie móc wypowiedzieć swojego zdania. Ja uważam że islam jest najmniej tolerancyjną religią ze wszystkich jakie poznałam, niemniej jednak cieszę się ze moja siostra odnalazła sie w kraju muzułmańskim, gdzie życie wygląda prawie jak wszędzie, a media hmm no cóż.