reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

reklama
yyyy.... a ja mam skurcze, ale magnezu nie dostałam...
ja nie wiem... co lekarz to inna opieka....

a jestem ciekawa dlaczego wątki lipiec i sierpień 2011 jeszcze są przed nami ?
nie powinny być już w dzieciach urodzonych 2011? :)
tam już mamuśki urodziły wszystkie.
 
Ostatnia edycja:
yyyy.... a ja mam skurcze, ale magnezu nie dostałam...
ja nie wiem... co lekarz to inna opieka....

a jestem ciekawa dlaczego wątki lipiec i sierpień 2011 jeszcze są przed nami ?
nie powinny być już w dzieciach urodzonych 2011? :)
tam już mamuśki urodziły wszystkie.

Może jeszcze nie wszystkie urodziły :-p:-D

elifit jak już cię tak męczy i czop ci odszedł to nastepnym razem na pewno już będzie TO :-)
 
Witam jeszcze raz,
wyprodukowałam posta,wysłałam i co dupa zniknął.
Jeszcze raz GRATULACJE dla świeżo upieczonych rodziców.
Ja mam dzisiaj wizytę i dobrze,bo wczoraj miałam skurcze co 10 min,ale dzięki Bogu przeszło,bo w moim przypadku jeszcze za wcześnie.
Zapalenie pęcherza poszło w niepamięć.
Pozdrowienia w ten deszczowy poranek.
 
Cześć dziewczyneczki,

co tu mówić ehh.. mój lokator chciałby wyskoczyć a domek nie chce się otworzyć :-(

Od początku, w sobotę ok 22 trafiłam na porodówke, skurcze nie takie bolesne ale regularne co 4 min, położna mnie zbadała (niemiła baba ;/) i mówi "pani dzisiaj nie urodzi: szyjka twarda, rozwarcie na opuszek, czyli 0,5 cm. Podłączyła ktg no i leżałam. Skurcze regularne całą noc, nie tak silne, o 5 lewatywa, może co pomoże, i rzeczywiście po lewatywie złapały mocniejsze, prznajmniej mnie się tak wydawało. O 6 badanie i dup.a rozwarcie na 1cm ;/ No to na patologię, zrobili mi usg, dzidziuś duży bo 3800g i gotowy do wyjścia. I tyle, leżałam całą niedzielę ze skurczami pod ktg, słabły, znowu silniejsze były, najgorsze noce, ale zawsze BYŁY i to regularne co 5-7-10 min w zależności od pory dnia. W poniedziałek myślałam że mnie zbadają, eee nie, we wtorek sprawdzą i podejmą decyzję. Ogółem stwierdzono że to jeszcze nie pora a ja jestem przed terminem i nie ma sensu stymulować szyjki, samo sie rozkręci..

Dziś mnie lekarz zbadał, orzekł że główka w kanale, szyjka się skróciła o 50%, ozwarcie nadal 1cm, macica 4cm od czegoś tam (w mostku) i wypisują do domu. Po badaniu poszłam do kibelka i mi odszedł CZOP!! bez krwi. Jutro mam wizytę lekarską i mam ktg monitorować w przychodni. Aha i mam przyjechać jak skurcze będą regularne (BYŁY!!!) i będą trwać ponad 3 godz (zaczęły się o 15, a ja pojechałam o 22)

Wniosek jest taki że: pojadę dopiero jak mi odejdą wody, nie powiem nikomu że mam regularne skurcze żeby mnie nikt nie namawiał do wycieczki do szpitala bo znowu by był fałszywy alarm i szlak by mnie trafił już zupełnie ;/ Chyba że skurcze będą nie do wytrzymania i będę pewna że to napewno to. Przeczuwam że za pare dni pojadę bo już się szyjka intensywnie przygotowuje no i skurcze nie ustępują. łykam magnez bo mój krzyż ma dosyć, pewnie mam mały próg bólu ;/

Gratuluję wszystkim rozpakowanym, tyle się działo jak mnie nie było :)
Dziękuję za kciuki i proszę nadal.. żebym miała łatwy poród.. za te wszystkie męczarnie mi sie należy :-D

jestem w szoku żę tak Cie wymęczyli,dziś jak byłam na wizycie to rozmawiałam z położną na temat mojego pierwszego porodu i powiedziała mi że lekarze i położne uczą się z jednej książki i że przepisowo jest u pierworódki zakończyć poród najpóźniej 24 godziny od rozpoczęcia akcji,ale jakoś w to nie wierze że tego przestrzegają a poza tym jeśli kobieta rodzi drugie lub kolejne to już może się męczyc niewiadomo ile?
 
Oczywiście wczoraj napisałam posta, którego mi wcieło więc już sobie odpuściłam dalsze starania. Dzisiaj zdązyłam tylko przeczytac o torturach jakie zafundowali Elifit. Masakra jakaś. A ja myślałam, że średniowiecze mamy dawno za sobą i tortury sa niedozwolone :szok:
 
reklama
anek - przy kolejnych ciążach to raczej powinno iść w stronę szybszego zakończenia porodu, więc jesteś w lepszej sytuacji niż My pierworódki:tak:
 
Do góry