reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Witam

Agniecha a rośnie wstydnis albo wstydnisia bo chłopcy lubią swoimi skarbami się chwalić ;-)twoja córeczka cudowną

Ją też miałam pełno pytań i wszystko zapomniałam przez stres;-)

Malenstwo ułożyło się przy tylnej ścianie macicy dlatego tylko czuje jak pod pepkien kopie nawet teraz a 3 dni temu wypinało się wyżej;-)

Fajnie leżało nogi skrzyżowało a rączki miało za głowa pełen luz;-) mój synek był zachwycony widokiem i biciem serca;-)

Marrika gratuluję udanej wizyty ;-)
 
reklama
Dlatego ja notuję wszystko w notatniku, na wizycie go wyjmuję, wtedy lekarz rzuca cos w stylu" O jezu, zaczynam się bać" i zaczynam" Pytanie nr 1....czy...." :rofl:

Inaczej pozapominam, 3/4 rzeczy z wrażenia.
 
czarna - czasem na allegro lub olx są wózki używki jeszcze nagwarancji, może na taki warto polować? czyli kupić lepszy, ale używany
marrika - cieszę się Twoim szczęściem i coś czuję, żebędziesz miała małą pomocnicę:tak:
agniecha - i córcia i skarpetusie przesłodkie:-D
Myszencja - może trafiasz na jego sen:tak:. Z Szymkiem miałamchyba za 2 usg, że smacznie spał i doktor musiała nieźle telepać brzuchem, żebysię obudził i przekręcił, raz się nie udało:-D Po porodzie też dużo spał i generalnie jest spokojnym dzieckiem:tak:
cyntia - ja w pierwszej ciąży zawsze spisywałam pytania,teraz jakoś w sumie ich nie mam, ale i ciąża spokojniejsza;-)
 
Mizzah ja też idę zawsze ok wizytę z listą pytań :-)
Myszencja moja mała np na wczorajszym badaniu wogole nie fikała tylko grzecznie ssała sobie kciuk, za Chiny nie chciała zmienić pozycji żeby pokazać lepiej co ma między nóżkami. Więc sądzę że skoro lekarz mówi że wszystko ok to musisz mu poprostu zaufać :-) będziesz miała grzeczne dziecko :-)
Cyntia jeśli chodzi o imię to własnie urodził się problem bo mamy tylko dla synka Dorian. Dla córci nie mamy faworyta ale mamy za to dużo czasu ;-)
 
I moje małe na usg ograniczało sie do wlozenia rączki do buzi jak już ja gin długo potrzasal. Żadnego fikania nie było za żadnym razem. Też niepokoilam sie tym czytając opisy waszych wizyt, ale widocznie tak to jest.
Od wczoraj trapi mnie jak odróżnić skurcze braxtona-hicksa, które powinnysmy mieć od 20 tyg. od tego niepokojącego stawiania sie macicy. Bo u mnie codziennie wieczorem, od 3 dni, jest twardo, a jak sie położę, to po chwili przechodzi i nie wiem, IP jak Cyntia czy fizjologiczna norma.
 
A ja zadam głupie pytanie, jak totalna ignorantka. gdzie ma byc twardo???? Ja mam badana szyjke na każdej wizycie i wiem, że jest długa. Natomiast nie bardzo ogarniam to stawianie się macicy :zawstydzona/y:Ja aż tak bardzo nie słucham swego ciała bo zaraz coś sobie znajdę i będę miała kolejne nerwy.
 
Ja mam twardo od pepka w dol i brzuszek zaczyna wtedy wystawać, taka kulka. Nie doszukuj sie na siłę, jak nie czujesz, to nie ma albo są slabiutkie. Zorientujesz sie, ze to to, obiecuje. Nie da sie nie zawuwazyc nawet jak jesteś czymś bardzo zaabsorbowana.
 
Rjoanka ja wieczorami też mam twardy brzuch, czasem twardy jak kamień. Z córką w 26tyg ze względu na skurcze położyli mnie na oddział i nafaszerowali fenoterolem. Ale wtedy skurcze były nie on przegapienia bo bolał mnie cały brzuch

W wątku wizytowym załączyłam zdjęcie malenstwa z kciukiem w buzi :-)
 
Ostatnia edycja:
Właśnie znalazłam info odnośnie skurczy Braxtona-Hicksa czyli tych niegroźnych i jak rozpoznać że to one:p
Skurcze Braxtona-Hicksa | parenting.pl

Już jutro mam wizytę:p Żałuję że nie mam męża ginekologa:D Byłabym spokojniejsza mając kogoś takiego 24h na dobę do dyspozycji:) Niech ten 37tydzien nadejdzie bo psychicznie się wykończę - myślałam że tylko w pierwszej ciąży się wariuje a jednak nie:p
 
reklama
Do poniedziałku tu na pewno zostanę. Chcą obserwować szyjkę. No i dobrze. Lepiej mieć pewność. Ale dziś było halo dlaczego leżę na ginekologii, a nie na patologii ciąży. Babka na IP źle mnie skierowała, no ale już tu chyba zostanę. Nuuuudy.

To wygląda tak jak Rjoanka napisała. Na tym etapie ciąży, jeśli pojawia się sporadycznie i trwa parę sekund, to pewnie nie jest niebezpieczne (choć nie wiem). Ja wczoraj łącznie z nocą miałam ok. 20 razy i te napinania trwały od 15 sekund do pół minuty. To nic nie boli, czasem widać, że brzuch się napiął.

Do dziewczyn, które mają takie twardnienia:
Uważajcie z głaskaniem brzuszka. A poza tym lepiej zgłosić na wizycie swojemu ginekologowi.
 
Do góry