reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

Szczęśliwa, Kasik, Dream, Mrowkaa - Dzięki wielkie za te słowa dziewczyny. Dzisiaj jest już lepiej, bo wczoraj jak pojechałam do rodziców to młody spał, a ja się też przespałam ok dwóch godzin. W nocy bob wstał tylko ok 4 i później ok 10. Oczywiście później ok 2 godzin nie spał i teraz również nie śpi, ale zaraz spadamy do rodziców znowu i młodzież pewnie znowu się wyśpi. Może młody zobaczył, że wyspana byłam i dlatego też nie robił afer w nocy. Niesamowite jest to jak te dzieciaczki czują nasz humor. Będę próbować Waszych rad, ale przede wszystkim muszę być cierpliwa, ale już sama widzę, że niezbędne jest do tego moje wyspanie. Nie będę czekać następnym razem, tylko zbiorę się do rodziców skoro młody tam tak dobrze śpi , a i sobie pomogę;-)
Pozdrowionka kochane :tak:
 
reklama
Dream u nas wygląda to podobnie. Co do ulewania to się zdarza ale nie jakoś specjalnie dużo i często. Jak go po karmieniu wezmę na przewijak i zmieniam pieluche to wtedy mu się zdarza ulać najczęściej, a tak to raczej nie.
Daj znać jak szumiś się sprawdza bo się też zastanawialiśmy czy nie zakupić albo szumisia albo tego z bijącym serduszkiem. Termoforem z pestek wiśni zakupiłam i czekam na dostawę. Znalazłam jeszcze leżaczek misiowy z bijącym serduszkiem ciekawe co to warte
Fisher Price Misiowy Leżaczek z Bijącym Serduszkiem P6580 :: Swiat-zabawek.pl
 
So happy jak ja Ci zazdroszczę tych śpiących dzieci, Booooże żebym ja choć jedno takie miała, u mnie póki co do śpiochów to im daleko :-p kropelki masz jeszcze? bo chyba jeszcze potrzebować :-pi pamiętaj o tej bazie dla mnie :)

Dream u mnie też Kaja taka wysypana tym trądzikiem, taka kaszka na polikach i czole właśnie i trochę na dekolcie.

Chybra a może spróbuj tych kropelek sab simplex? Moja Kaja też ma ciężkie nocki, wczoraj np nie spała od 16 do 2 ww nocy z małą przerwą 20 minutową ok 22giej.. i do kąpieli jeszcze dało się wytrzymać, ale później wyła i wyła, później to już chyba ze zmęczenia było też jej ciężko zasnąć. Ale to chyba moja wina trochę w tym, bo zmniejszyłam jej przedwczoraj dawkę kropelek i wydaje mi się, że to zrobiło swoje. Dzisiaj już wróciliśmy do poprzedniej dawki i w dzień była dużo spokojniejsza, zobaczymy jaka będzie nocka.

Ewula mam ten leżaczek i u nas ratował nam życie przy synku, ale myślałam, ze przez ciągły zakup baterii zbankrutujemy :-p Mała też jest spokojniejsza jak ją w nim ułożę i włączę serducho, masuje ją po pleckach i moment zasypia, a jak się wyłączy to się budzi więc na nowo klikam i jest spokój :) Misia z bijącym serduchem też mamy (przy synku łapaliśmy się wszystkiego :-)) tam jest opcja albo bijącego serducha, albo innych szumów, plus możesz nagrać coś swojego. Teraz też z tego korzystamy właśnie w łóżeczku do zasypiania :)
Ja polecam i to i to.
 
hej

Izka mam kropelki , o bazie pamiętam, mysle ze do 2 tyg bedzie,
ja doceniam ze moje dzieci tak super śpią, najstarszy nie spał i do tego beczał w nocy,
czasami chodziłam na rzęsach, wiem jak to wykańcza, pamietam to doskonale mimo ze mineło już 20 lat,
ale dla pocieszenia powiem, ze to mija


Dolga mój O też spi czasem w ciagu dnia jeszcze ma 5,5 roku prawie

Chybra, ewula
ja bardzo polecam huśtawki elektryczne,
dzieci lubia się w nich bujać, uspokajają sie w nich, wyciszają i często zasypiają
 
Ewula teraz widzę jest szał na tego whisbear, bratowa go ma i sobie chwali, natomiast my jak kupowaliśmy dwa lata temu to ich nie było, mamy takiego Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://mamagama.blox.pl/resource/mis.jpg ale jak dla mnie jest super, póki co mam tylko wyciągnięty środek z misia i to leży w łóżeczku i sobie szumi :)

So happy to albo ja albo mąż wpadniemy w tygodniu po te kropelki, bo on chyba będzie gdzieś tam w Twoich okolicach ;-)
 
Kłaniam się dziewczynki ;-)
Bąbel ok 2 i o 5 wstawał i rano ok 8 i 11. Rano już mąż go ogarniał, bo ja nie mogłam się dobudzić, chyba byłam zmęczona nocą. Teraz Kacperek posiedział z nami trochę i niedługo może kimnie. Ale spoko spoko, od jutra jak mąż pójdzie do pracy zacznie się bajlando.
Myśleliśmy o jakiejś huśtawce, ale w sumie wkładamy młodego do nosidełka i nim bujamy, do tego zawieszamy mu przed oczami taką grzechotkę i daje radę. Często używamy smoka i działa bardzo uspokajająco więc nie będziemy zwracać uwagi na opinie o zbytnim przyzwyczajaniu boba do niego :-p
Wydaje mi się, że ślad po pępku już się chyba zagoił, git.
Jak rozmawiam z dziewczynami o bobasach , które nie śpią prawie całą dobę i się drą przez kolkę czy zęby to na prawdę myślę, że nie mam co marudzić. Chyba za dobrze miałam po prostu do tej pory i tyle, a do macierzyństwa mam wrażenie, że jeszcze się nie przyzwyczaiłam .
No nic, słaba pogoda nie pomaga, ale no cóż.
Miłego dnia :tak:
 
Cześć Dziewczyny! Przepadlam, ale żyje. Moja Trójca pochłania praktycznie cały mój czas. A jak nie pochłania, to śpię :-D. Mam nadzieję, że u Was wszystko ok, dzieciaki zdrowo rosną. U chłopaków ok, trochę kontroli lekarskich mamy, na razie wszystkie pomyślne. Lubią zjeść, ładnie rosną. Wczoraj skończyli 2 miesiące. Ściskam Was! :-)
 
so happy huśtawkę elektryczną mamy ale Igorowi za bardzo nie przypadła do gustu przynajmniej na razie. Owszem pobuja się trochę ale jeszcze nigdy w niej nie usnął, jak mu się chce spać to zaczyna marudzić nawet jak go buja i idziemy spać do łóżeczka.

Izka widziałam właśnie wszędzie te whisbear ale one chyba tylko szumią.
 
reklama
Chybra i właśnie tak trzeba myśleć, inni mają gorzej i dają radę, wiec i ja muszę :) a co do przyzwyczajenia się do macierzyństwa to Jeszcze pewnie chwilę to potrwa, ja też od razu nie mogłam się przyzwyczaić, bo poprostu wcześniej był luksus hehe

Ooo Ladyk myślałam o tobie :) super, że wszystko się układa i chłopaki ładnie rosną :)

Coś AnnieTess dawno nie było widać u nas :) i Lilolo też się nie odzywa
 
Do góry