reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Jak dzis sie czuje Kuba???

my tez wszyscy przeziebieni,Marcel ma katar od 6 dni i kaszle poza tym smiga po podwórku
 
reklama
Pisalam Wam jakis czas temu,ze Hania przestala jesc,podczas ostatniej wizyty u gastrologa,okazalo sie ze spadla na wadze,zaczely sie znowu jeliitowki i skierowala nas szybciej na testy.Wielkim fuksem udalo sie nam zlapac termin 1 lipca.Miala takie podstawowe: mleko,jajko - bialko,jajko -- zoltko;maka pszenna,ryba,maka zytnia,wieprzowina;pomidor;kukurydza;soja;banan;jablko;truskawki;ziemniaki;orzechy ziemne;kurczak;indyk;kakao;pomarancza - pokarmy na ktore w ogole nie ejst uczulona zaznacze na zielono.Hania musi buc Bebilon pepti.Jutro ma testy na wizewne alergeny.
Przez niedziele poniedizalek Hania miala znowu jelitowke,krotka ale intensywana.doslownie sikala pupa,wodą wygladajaca,jak woda z kaluzy. Moja gastrolog kreci glowa bardzo na przedszkole,juz nawet nie chodzi tylko o diete,ale ze Hania sie nie nadaje.....
 
Ech... biedna Hania:-(
Ale tak to jest z tymi alergiami:baffled: Kakao, truskawki i pomarancze przeszly a to ponoc silne alergeny a Hanie uczulaja- pozornie bezpieczne- ziemniaki i kukurydza:no:
Katus a jaki jest poziom tych alergenow? Macie to ograniczyc czy zupelnie odstawic?

Juz kiedys wspominalam, ze daje Pauli Cropoz G. To ponoc pomaga w leczeniu alergii, uszczelnia jelitka czy cos w tym stylu. Pisalas, ze Hania tez cos dostaje, ale moze warto sprobowac z Cropozem:confused: U Pauli widze niewielka poprawe, nie ma tak zrytych raczek jak rok temu... Byc moze z tego wyrasta, ale moze ten lek tez pomogl.
 
Kajenka - zupelnie musismy odstawic mleko,jaja,ryby,orzechy,banany ,soje ,kukurydze,orzechy.Inne rzeczy w ograniczeniu.Po dzisiejszych testach,Hania bedzie brala znowu ketotifen,dobrze na nia dzialal.
 
Po testach wziewnych wyszlo tylko,ze Hania jest uczulona na psa:confused::confused::confused::confused::confused:;ciekawe skad ten pies,bo kontakt z tym zwierzakiem ma jak mija je na dworze.Tak wiec jest tylko alergia pokarmowa.

I mamy nawrot jelitowki:-(.
 
Kurcze Katko, mam nadzieję że po wprowadzeniu diety i wycofaniu alergenów unormuje się sprawa z kupkami. Musi to bardzo męczyć Hanię...
Yyy...sama nie wiem co doradzić, jak pomóc, przecież było dobrze :confused:
 
monika - jak widac po przykladzie Hani,byla to chwilowa poprawa,szkoda ze wczesiej nie miala testow,moze juz z kelitkami byloby oki. Oby teraz bylo tylko lepiej. Mam nadzieje,ze zelaza nie bedzie musila przyjmowac ponownie,ze ta diaeta pomoze.
 
reklama
mam "przyjemność" odświeżenia wątku:eek:
u nas po 1 dniu kataru diagnoza zapalenie ucha i w nocy oczywiscie wysoka temperatura:rofl2: a tak nam dobrze szło z przedszkolem :rofl2::sorry:i tak pewnie nam upłynie cały rok
 
Do góry