reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

planowanie ciąży po zaśniadzie groniastym

mamcia10, ja wcześniej, czyli przed ciążą, kiedy nie wiedziałam że istnieje coś takiego jak zaśniad nie miałam odwagi zajść świadomie w ciążę, a co dopiero po tych wszystkich przeżyciach:)))Ale pomyślałam sobie-przeżyć życie nie wiedząc jak to jest być mamą????nie dla mnie! więc się staramy i staram się za wiele nie myśleć co będzie ....to będzie. ...
A ty nie wspominaj już tych przykrych chwil, myśl o dzidziusiu żeby odczuwał twoje pozytywne nastawienie.:tak:Ciesz się, że wszystko jest w porządku...i tak ma być cały czas!:-)
 
reklama
Ja niestety nie mam już że tak powiem...czasu na to by nie planować ciąży, gdybym mogła to pozostawiłabym to całkowicie losowi...;)mamcia10, tak trzymaj!, bo jak ty jesteś szczęliwa, to dzidzi też:)
 
Tofika ja myślę, że z tym planowaniem to chyba jest tak, że jak się całkowicie odpuści to mały lokator sam się pojawi w brzuszku w najmniej oczekiwanym momencie ;)U mnie wg lekarza szew na macicy wygojony...ale kto go wie ;).Szew brzuszny też dobrze wygląda. Zostaje cierpliwie teraz czekać!!!!!Mamcia10 daj czasami znać jak maleństwo w brzuszku ;)
 
Witajcie :) u mnie wszystko ok, dzidzia kopie a to jest najpiekniejsze uczucie pod sloncem :) jeszcze nie wiem jaka plec ale przeczucie mam ze drugi chlopiec :) Kupilam sobie ostatnio detektor do mierzenia tetna plodu, ale okazalo sie ze dopiero jest od 21 tyg. ciazy choc wczoraj juz serduszko troszeczke bylo slychac :) kopniaki tez slychac :) super urzadzonko, tu w Uk trzeba sobie samemu radzic w ciazy ja jeszcze serduszka tu nie odsluchalam ani razu :( musialam pojechac do PL zeby sie uspokoic...kasiuleczka bardzo dobrze ze wszystko u Ciebie idzie w dobrym kierunku :), Tofika bedzie dobrze musisz uwierzyc w siebie :) a po zasniadzie nie ma problemu z zajsciem w ciaze takze glowa do gory :) Pozdrawiam Kobitki i trzymam kciuki aby spelnily sie Wasze marzenia :)
 
Mamcia10 super że u ciebie wszystko OK, Tofika każdy ma czasami moment zwątpienia, a skoro piszesz ze nie masz czasu na planowanie, to nie planuj - działaj ;) wakacje to dobry czas i na relks i na zapomnienie!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Właśnie wróciłam z urlopu a ze mną niestety @.
mamcia10, bardzo się cieszę że z twoją dzidzią w porządku.:-)
Dziewczyny, dzięki za słowa otuchy, chociaż szlak mnie trafia. Może czas zbadać sobie hormony czy wszystko ok...mam wrażenie, że ostatni cykl był bezowulacyjny. Oczywiście działać będziemy dalej ...i tak do (mam nadzieję) skutku:-)
 
Tofika to przynajmniej odpoczęłaś ;) potrenowałaś z mężem, ja dzisiaj wyjeżdżam muszę odetchnąć. Pewnie też z małpiszonem wrócę - u mnie to nawet wskazane ;) miejmy nadzieję ze nowoczesna evra nie zawiedzie ;). Czasami się zdarza że cykle są bezowulacyjne ja tak miałam przed pierwszą ciążą, lekarz ustabilizował mi ją luteina brałam przez kilka miesięcy po dwie tabletki dwa razy dziennie przez 21 dni potem 7 dni przerwy i cykle się unormowały do tego stopnia że dzisiaj mam wrzeszczącego 5 latka. Ja tam trzymam za ciebie kciukasy w końcu musi się udać!!!!Pozdrowionka
 
Ja rowniez trzymam za was kciuki dziewczyny :) Ja w pon. bylam na usg. wszystko u mnie ok, i nosze w sobie coreczke, plakalam ze szczescia....Pamietajcie ze do kazdego los sie usmiechnie, do mnie wkoncu zaczal sie usmiechac :) oby trwalo to jak najdluzej....i zycze wam kochane tego samego.
 
reklama
mamcia10 gratuluję! Ja też chciałabym mieć córeczkę, ale chłopczyk oczywiście mile widziany :-).
Kasiuleczka, oj potrenowałam z mężem i to porządnie:-D. A teraz mam nadzieję zbliża się owulka i znowu treningi zacząć czas. Może tym razem na samym treningu się nie skończy i w końcu wygramy zawody:-D. Mąż pobiegł kupić testy owu, bo zaczynam lekko świrować na punkcie owulacji.
 
Do góry