reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Powrót do pracy i nocne zmiany

Dołączył(a)
12 Listopad 2019
Postów
14
Hej, może któraś miała podobną sytuację, więc pomyślałam, że a nuż uda mi się zasięgnąć języka ;)

Zanim zaszłam w ciążę, pracowałam w systemie 3-zmianowym, tj. również na nocki. Oczywiście, kiedy dostarczyłam zaświadczenie o zostaniu ciężarówką, automatycznie mnie z tych nocnych zmian zdjęto. Niedawno wróciłam z wychowawczego do tego samego pracodawcy. W moim dziale nie było nocnych zmian przez cały okres pandemii; zostały zawieszone. Z tego powodu, nie widziałam specjalnie sensu, żeby składać oświadczenie o braku chęci do pracy na noce. A tu psikus, z tygodnia na tydzień, pracodawca postanowił, że nocki wracają i widzę, że w grafiku mi taką zmianę na przyszły tydzień dołożono. I teraz pytanie: jeśli przed ciążą pracowałam na noce (i prawdopodobnie jakąś zgodę na pracę w nocy podpisywałam, choć ręki sobie uciąć nie dam), to czy teraz mogę ją wycofać? Czy może pracodawca, przy przywróceniu mnie na stanowisko, powinien taką zgodę ode mnie uzyskać, a skoro jej nie ma, to nie powinien mi wciskać nocnych zmian? Kiedy takie oświadczenie o braku zgody do pracy na noce należy złożyć i w jakim terminie pracodawca musi zacząć je respektować?
Czy udało się Wam jakoś inaczej rozwiązać podobną sytuację?

Dodam, że mój potomek nie skończył jeszcze 3 lat.
 
reklama
Właśnie jest coś takiego, że dopóki dziecko nie skończy 3 lat to nie można pracować na nocnej zmianie ani nadgodzin mieć. Ale to musiałabym doczytać dokładnie. Wiem, że u mnie w pracy dziewczyny jak miały 3/4 etatu to nie mogły więcej godzin ponad to brać, a jak były "nocki" takie do północy czy 2:00 to pracowały max do 22. Inaczej w tecie nie przepuszczało. I nie dało się tego obejść w żaden sposób, bo wejście i wyjście z pracy "odbijane" było kartą.
 
Musisz złożyć oświadczenie u pracodawcy, że chcesz skorzystać z uprawnień rodzicielskich i nie wyrażasz zgodę na nocne zmiany. Powinnas określić też chęć albo brak skorzystania z pozostałych przywilejów (rodziców do 4 roku życia dziecka), tj. Praca w godzinach nadliczbowych, przerywany czas pracy i wysyłanie w delegacje.
Tylko jeden z rodziców może skorzystać z takich ograniczeń.
 
A nie zostało to czasem teraz wydłużone do 8roku życia dziecka ?
Chyba jakieś plany były w tym kierunku co do zwolnień z nocnych zmian 🤔 ale nie chcę wprowadzać w błąd.
Bo było na pewno do 4r życia dziecka, że z nocnej zmiany się jest zwolnionym i nie można dawać opiekuna dziecka na nockę bez jego zgody.
 
Są plany o wydłużeniu do 8 lat, ale na razie to jeszcze nie przeszło. Póki co obowiązuje dla rodziców dzieci do lat 4. Jeden rodzic ma prawo do złożenia u pracodawcy oświadczenia o tym, że nie chce pracować w godzinach nocnych, że nie chce robić nadgodzin oraz że nie chce jeździć w delegację. Można złożyć na wszystkie te rzeczy, można na jedną z nich.

Podsumowując, jeśli Twoje dziecko nie ma 4 lat, to jak najszybciej składaj taki wniosek i tyle. No chyba, że Twój mąż korzysta z tego uprawnienia, to wtedy musicie zdecydować kto będzie z niego korzystał.
 
Są plany o wydłużeniu do 8 lat, ale na razie to jeszcze nie przeszło. Póki co obowiązuje dla rodziców dzieci do lat 4. Jeden rodzic ma prawo do złożenia u pracodawcy oświadczenia o tym, że nie chce pracować w godzinach nocnych, że nie chce robić nadgodzin oraz że nie chce jeździć w delegację. Można złożyć na wszystkie te rzeczy, można na jedną z nich.

Podsumowując, jeśli Twoje dziecko nie ma 4 lat, to jak najszybciej składaj taki wniosek i tyle. No chyba, że Twój mąż korzysta z tego uprawnienia, to wtedy musicie zdecydować kto będzie z niego korzystał.
Dokładnie, to na razie plany.
Dodam jeszcze tylko 4 rzecz do oświadczenia- zmiany powinnybyć 8godzinne, więc jeśli masz np system pracy równoważnej to powinnas określić, czy zgadzasz się na inny niż 8godzinny system.
 
Do góry