Witam, jestem tu nowy.
Mam taki problem, może dziwny. Jeżeli ok. 10ej onanizowałem się, a tak ok 16ej robiłem hmm tzw palcówke swojej dziewczynie, czy jest mozliwość zeby jakies plemniki wytrzymały/przezyły te 6 godzin np na moim ręku (palcach) mimo wielu czynności jakie robiłem w między czasie: ocieranie się o ubranie, o przedmioty, o pościel i tak dalej (jak wiadomo przez tyle czasu wiele rzeczy się robi z rękoma) a takze chyba miały kontakt z wodą (sam już nie jestem pewien....co ten stres robi z mozgiem...)... ? Oczywiste jest ze kiedy robiłem dziewczynie dobrze, to na palcu (suchym) nie było żadnych widocznych śladów... Czy jest jakieś ryzyko ciązy?? Bardzo proszę o poważną odpowiedź.
Mam taki problem, może dziwny. Jeżeli ok. 10ej onanizowałem się, a tak ok 16ej robiłem hmm tzw palcówke swojej dziewczynie, czy jest mozliwość zeby jakies plemniki wytrzymały/przezyły te 6 godzin np na moim ręku (palcach) mimo wielu czynności jakie robiłem w między czasie: ocieranie się o ubranie, o przedmioty, o pościel i tak dalej (jak wiadomo przez tyle czasu wiele rzeczy się robi z rękoma) a takze chyba miały kontakt z wodą (sam już nie jestem pewien....co ten stres robi z mozgiem...)... ? Oczywiste jest ze kiedy robiłem dziewczynie dobrze, to na palcu (suchym) nie było żadnych widocznych śladów... Czy jest jakieś ryzyko ciązy?? Bardzo proszę o poważną odpowiedź.