katjusza77
szczęśliwa mama :-)
w dodatku moja Natalia od dwóch nocy strasznie się kręci przez sen, w sypialni mamy chłodno (około 20 stopni, może nie zimno ale i nie ciepło), i chyba ze sto razy ją poprawiałam w łóżeczku i przykrywałam bo co się budziłam to ona była na kołderce a nie pod... i efekt jest taki że od dziś rana ma katar.
Olga - z naszą Natką jest dokładnie tak samo, zakupiłam więc w Lidlu śpiworek do spania i jest spokój - z niego się nie da rozkopać :-)