reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

Jezu, dziewczyny, jak wy znajdujecie czas na BB?? :szok:Ja próbuję coś napisać od kilku dni i dupa! :eek:W końcu dziś się może uda...:p
Ja również nie załapałam się na sierpień, nie wiem, czy pamiętacie, że mnie odesłali do domu pomimo, że mi pękł pęcherz, abym sobie spokojnie w domku poczekała na skurcze... no i tak spokojnie sobie z mężem poczekalismy....no dobra...trochę pomogliśmy i ....ruszyło:):-D Pojechałam do szpitala o 23 zdziwiona że pół godziny po przytulanku zaczęłam mieć skurcze...od razu co 3 minuty!:szok:
Niestety poród zakończył się cesarką bo miałam 8 cm i ani mm więcej a mała zaczynała tracić puls. Więc podsunęli mi papierek do podpisania i heja.:szok:Cała akcja potoczyła się po tym szybciutko...i po ok 15 minutach Alicja była już na świecie. Niestety ja była w znieczuleniu ogólnym, więc nic nie pamiętam...resztę znam jedynie z opowiadań męża. W kazdym razie 02.09.2009 o g 5.18 urodziła się Alicja z wagą 3250 i 50 cm:) Jest zdrowiutka i daje rodzicom znać, że jest:tak:.
A ja powoli dochodzę do siebie, choć rana ciągnie jak cholera...no i zauważyłam coś u siebie...mam takie wysokie libido, że mogłabym męża tu i teraz;) ach te hormony...:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
reklama
Hej! Ja tylko na chwilkę wpadam, żeby napisać, że moje dziecię waży już... 4930:szok: w wieku 3 tyg :eek::eek: zaczynam się poważnie obawiać o swój kręgosłup...
Mam nadzieję, że jutro uda mi się nadrobic to co naskrobałyście dziś - bo teraz już padam - Antek się obudzi pewnie za jakąs godz więc ide choć tyle się zdrzemnąc bo padam na ryjek po dzisiejszym dniu............

Buziaki
 
My myslimy zeby ochrzcić dzieciątko na swieta Bożego Narodzenia dopiero- bo dwie imperki za jednym razem, no i tylko najbliżsi bo nie mamy gdzie ludu pomieścić

Ale teście strasznie się burzą ze to za późno, że jak najszybciej się powinno:-p
 
Witam,mam pytanie. Podcas porodu byłam nacinana, załozyli mi szwy nierozpuszczalne.W ósmej dobie byłam na ich zdjęciu, od tego czasu minęły 3 tygodnie. Od paru dni podczas higieny intymnej znajduję kawałki biało-fioletowego sznurka. Czy możliwe ze lekarz nie wyjął wszystkich??A może to resztki jakichś rozpuszczalnych o których nie wiem?
 
Ja nie wiem katarina ,nie pomoge Ci...ja mialam szwy rozpuszczalne,do tego tylko 3.Poczekaj do jutra,bo teraz juz chyba pozszywane mamuski spia :-)

A mi moja malutka spac nie daje...ale na tyle,ze mam czas tu usiasc i napisac...po prostu co wypadnie smok to placz a jadla o 22...myslalam,ze cacy pojdzie spac jak zwykle a tu ZONK.Co wloze jej smoka i podam pieluszke to oczaka zamyka i jakby zaraz miala spac ale ...co 3-5 minut smok wypada i ..wspomniany zonk.Oj...cos ciezko widze dzisiejsza noc.
 
Hej :-)
Ja dziś znów wypoczęta i zadowolona bo Mały obudził sie tylko o 3 i o 6 :-D
Dzisiaj mój Synek kończy miesiąc :-p

Witam,mam pytanie. Podcas porodu byłam nacinana, załozyli mi szwy nierozpuszczalne.W ósmej dobie byłam na ich zdjęciu, od tego czasu minęły 3 tygodnie. Od paru dni podczas higieny intymnej znajduję kawałki biało-fioletowego sznurka. Czy możliwe ze lekarz nie wyjął wszystkich??A może to resztki jakichś rozpuszczalnych o których nie wiem?
Przeważnie szwy wewnętrzne są rozpuszczalne ale potrafią się długo rozpuszczać, może podczas higieny zahaczyłaś jakoś i to ich skrawki wypadły?? :eek:
 
Hejka
Iwonko dzięki za odpowiedź. Jeszcze dziś skoczę do apteki;-)

Katarina2308
mi szwy ściągnęła położna we wtorek i mówiła że rozpuszczalne mogą się rozpuszczać nawet 3 miesiące i żeby się nie zdziwić jak będą sobie tak wypadać np. pod prysznicem. Nie wspomnę że mi jeden szew nierozpuszczalny zostawiła i musiałam sama go usunąć, więc wiem teraz jak taki wygląda (podobny do żyłki wędkarskiej) za to rozpuszczalne to takie jak sznurek.
 
Witam....
Dzis mala tez dala mi pospac,wstala o1.30 a potem o 6 ....no i juz od 6 na nogah ,bo potem Gosie do szkoly wybrac,cudem udalo sie zjesc sniadanie...he,he.....a teraz Karola zasnela.....ciekawe na jak dlugo.....:eek:

A co do chrzcin,to robimy tez w knajpie,bo jakos sobie nie wyobrazam ze w domu mialabym pomiescic ok 30 osob:szok:,bo jak policzylismy to az tyle nam wyszlo i to sami najblizsi.....:szok:

Katarina,te sznureczki co ci wypadaja to dokladnie tak jak mowisz szwy rozpuszczalne,moga do 3 mies nawet wypadac....
 
witam,a u nas dziwna oc byla chyba mała sobie dzień z nocą pomyliła,bo nerwowo spała i nie spała,ale tyle dobrze,że nie płakała,tylko ja sie mało wyspałam
 
reklama
Witam,
u nas dość spokojnie w nocy, Julenka ma już swoje pory na pobudkę nocną i jakoś nam idzie. Dzisiaj byłyśmy na pobieraniu krwi w laboratorium i myślałam, że małą będą w główkę kłuli tak jak w szpitalu :no: a tu palec jej nakłuli ale krzyków było i tak :shocked2:
 
Do góry