Irisson odpoczywaj, odpoczywaj, choć przy maluchu to trudne, ale wierzę, że czasami da radę. Ale rozumiem Twojego M. Ja na zwolnieniu od 8 tygodni, ale cały czas piszę jakieś rzeczy do pracy i nadrabiam zaległości, a mój M pyta czy ja umiem zupełnie bez pracy i już nawet nazywa mnie pracoholikiem. SPecjalista się znalazł;-)
Asia myślę, ze lekarz wie co robi. Ja w pierwszej ciązy brałam fenoterol od 20 tygodnia i też zastanawiałam się czy nie na wyrost, ale jak dwa razy wylądowałam na IP i dyżurny lekarz jeszcze mi zwiększył dawkę to przestałam się zastanawiać. Teraz nie biorę, choć czuję skurcze i nospa nie zawsze pomaga, ale też zauważyłam, że co lekarz to podejści. Jak byłam na konsultacji w szpitalu to pani doktor twierdziła oszczędznie żyć, a moja zacząć już próbować normalnie i komu wierzyć;-)Chyba trzeba zaufać też trochę swojemu samopoczuciu i wypośrodkować :-) O, chyba mój Ksiąze w środku się zgadza, bo piwerwszy raz dzisiaj kopnął i dalej kopie tak nisko, pewnie nadal tyłkiem do świata
Asia myślę, ze lekarz wie co robi. Ja w pierwszej ciązy brałam fenoterol od 20 tygodnia i też zastanawiałam się czy nie na wyrost, ale jak dwa razy wylądowałam na IP i dyżurny lekarz jeszcze mi zwiększył dawkę to przestałam się zastanawiać. Teraz nie biorę, choć czuję skurcze i nospa nie zawsze pomaga, ale też zauważyłam, że co lekarz to podejści. Jak byłam na konsultacji w szpitalu to pani doktor twierdziła oszczędznie żyć, a moja zacząć już próbować normalnie i komu wierzyć;-)Chyba trzeba zaufać też trochę swojemu samopoczuciu i wypośrodkować :-) O, chyba mój Ksiąze w środku się zgadza, bo piwerwszy raz dzisiaj kopnął i dalej kopie tak nisko, pewnie nadal tyłkiem do świata