reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sposoby na odporność

reklama
Kobitki co wy robicie aby teraz przy tak dużej liczbie zachorowań uchronić wasze maleństwa przed choróbskiem. Macie jakieś swoje sposoby, może jakieś domowe?
Moja mała to już roczniak więc mogę trochę bardziej sobie pozwolić na specyfiki, oczywiście w ramach rozsądku. Lekarka nam poleciła echinacea. Co prawda to na jakimś alkoholu chyba jest bo śmierdzi okrutnie a nie dobre jak diabli ale daje jej po 6 kropli rozpuszczone z sokiem, do tego pakuję w nią dużo cebuli, unikam tłumów, sklepów (co prawda czasem muszę wejść zrobić zakupy ale wtedy robię to piorunem przy czym mała rozbieram aby mi nie zaparowała). Teraz sama mam kaszle jak diabli i powiem szczerze, że jak mała mi kaszlnie to ja mam zawał. I tak jest typem dziecka co choruje na każdy ząb. A przyznam się szczerze boje się jak diabli zapalenia krtani lub innego świństwa u niej. Wiem, że i tak jej nie uchronię do końca bo zawsze może gdzieś coś złapać. No więc stąd moje pytanie o wasze sposoby na odporność

Najlepsza metoda na wzmocnienie odpornosci jest hartowanie dziecka od noworodka np. poprzez codzienne spacery, przede wszystkim zima. Ja moja Kasie tak nauczylam ze jedna drzemke zawsze miala na dworze, bez wzgledu na to czy padal deszcz, snieg, byl mroz czy ogolnie bylo nieprzyjemnie. Kasia uwielbia spac na dworze, a taki kontakt ze swiezym zimnym powietrzem sprawia, ze sie doskonale hartuje i majac rok jeszcze ani razu mi nie zachorowala, a ma kontakt z roznymi dziecmi oraz moglaby zlapac jakas zaraze ode mnie, bo pracuje w szpitalu jako pielegniarka. Poki co odpukac, jest OK :) Aha dobra metoda (ktora moja mama stosowala na mnie) jest suplementacja tranem - Kasi podaje od 3 miesiecy. To stara sprawdzona i skuteczna metoda :)
 
zaraz sie zaczną te przeziebienia, juz pół przedszola choruje u nas, na razie się bronimy jakos, mój mały czosnku nie zje, nie ma opcji, ale słodkie owszem, ja dla siebie ostatnio zainwestowałam w tran z czosnkiem - ecomer, żeby maksymalnie działać i się nie przeziebic, mam nadzieje, ze nic mnie nie złapie za szybko
 
reklama
Do góry