reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sprawy socjalne i urzedowe w Irlandii

a tak wracając do sprawy związanej z tym podakiem mieszkalnym 100e. to my teź dostaliśmy pisemko od landlorda i po miesiącu oddaliśmy mu kaske bo wyczytałam na któreś ze stron że faktycznie powinnien płacić za to landlord a nie najemca (bo jest to nielegalne) ale osoby które wymysliły ten śmieszny podatek wręcz namawiaja landlordów aby opłate zrzucić na wynajemce????????? i gdzie w tym sens i logika?....i dlatego też oddalismy mu 100e, nie chcemy mieć na pieńku z nim bo jest w miare wporządku ale z tego co jeszcze wyczyałam to w przyszłym roku ponoć chcą jeszcze zwiększyc tą opłate, o ile przejdzie dalej to przez te plakaty i protesty,,no cóż irl chce zyskać pieniądze zkąd tylko popadnie:-((
 
reklama
Ja nie zapłacę,nie ma mowy:no:Facet ma nas daleko w tyłku,nic w mieszkaniu nie robi,niczego się nie idzie doprosic,jest po prostu nastawiony tylko na ściąganie z nas kasy,nie jest fair wobec nas,nie odbiera telefonów,nie odpisuje na esy a my zawsze płaciliśmy na czas.
W info na temat household levy jest napisanejak byk,że ma właściciel nieruchomości zapłacic więc nie ja!
 
My żadnej informacji od landlorda nie dostaliśmy, więc w sumie nie wiem czy on zapłacił to czy nie. Szczerze...? Nie moja broszka!
Ale gdyby się do nas odezwał z wyciągniętą ręką po kasę to.....mówiąc kulturalnie też bym nie zapłaciła. To nie jest MÓJ podatek!
 
u nas te listy to widziałam tylko na poccie jak lezały w okienku :-p


ja z innej beczki , jeśli ktoś jest niepracujący a ma MC i miał wypadek to czy nalezy się odszkodowanie?
 
dziewczyny czy któras z was jechała do Polski samochodem z nieważnym paszportem dziecka??chcemy małemu zrobic dowód w PL bo tutaj co roku musimy jeżdzic do ambasady:confused2:
 
reklama
marta- a dlaczego co rok musicie jezdzic do ambasady? przeciez paszport powinien byc wydany na 5 czy 10 lat chyba tylko ten pierwszy jest na rok, chyba ze sie myle;-)
odnosnie jazdy samochodem to pewnie zalezne jakim promem tzn czy do francji czy przez anglie. Jak ja jechalam do Francji to nam po wyjezdzie z promu sprawdzali.wydaje mi sie ze na niewaznym paszporcie do pl mozesz wrocic. tu znalazlam :
Utrata ważności paszportu nie pozbawia jego posiadacza prawa przybycia na podstawie tego dokumentu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
 
Do góry