reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2022

reklama
Hej dziewczyny, w piątek zrobiłam test ktory okazal sie negatywny wiec w sobote pozwolilam sobie na lampke wina. Dzisiaj mija 33 dzien cyklu a @ wciaz brak wiec postanowilam zrobic kolejny test. Niestety nie mialam zadnego w domu wiec test nie jest z pierwszego moczu tylko z drugiego. Test z gory ewidentnie pokazuje 2 kreski, na zywo byly bardziej wyrazne. Cala w skowronkach po 2h stwierdzilam, ze zrobie drugi. Co prawda druga kreska wyszla ale slabo widoczna, na zdjeciu jej praktycznie nie widac, na zywo faktycznie byla ale mega slaba w porownaniu do pierwszego testu. Co o tym myslec?
Ja myślę że jak na drugim teście była, nawet mega słaba, to i tak jest ciąża :) poza tym to pink strumieniowy - nigdy nie zawodzi! Ale dla pewności może powtórz jutro z rana
 
Mi się marzy gdzieś ukryć telefon i nagrać jego reakcję xD sama nagrywam swoje reakcje na testy ciążowe i mam nadzieję, ze złapię kiedyś na pozytywny :D
O tym samym pomyślałam, żeby nagrać jak wręczam pudełko z testem, wynikiem bety może jakis smoczek czy buciki do tego i nagrać go jak otwiera 😜
 
Też miałam wiele scenariuszy. Chciałam żeby tym razem było tak wyjątkowo...
Pierwszy pozytywny test to był taki cień, że chłop grając w Fifę stwierdził, że tam nic nie ma 😂 za drugim razem czułam od początku że jestem w ciazy i od razu zrobiłam betę nie bawiąc się w testy. Jak miałam wynik to skakaliśmy z radości we trójkę z moim starszym wtedy rocznym synkiem. A teraz niestety się nie doczekam, bo już zapisałam wizytę u gina po to żeby mi wypisał receptę na tabletki. Trochę mi smutno, ale widać tak ma być.
 
Też miałam wiele scenariuszy. Chciałam żeby tym razem było tak wyjątkowo...
Pierwszy pozytywny test to był taki cień, że chłop grając w Fifę stwierdził, że tam nic nie ma 😂 za drugim razem czułam od początku że jestem w ciazy i od razu zrobiłam betę nie bawiąc się w testy. Jak miałam wynik to skakaliśmy z radości we trójkę z moim starszym wtedy rocznym synkiem. A teraz niestety się nie doczekam, bo już zapisałam wizytę u gina po to żeby mi wypisał receptę na tabletki. Trochę mi smutno, ale widać tak ma być.
A czemu będziesz brać tabletki? Jeśli mówiłaś, to wybacz
 
A czemu będziesz brać tabletki? Jeśli mówiłaś, to wybacz
Bo już mam dość tego że nic nie idzie po mojej myśli. Nie reaguje na żadne stymulacje, każdy cykl jest bez sensu od prawie 1.5 roku 😏 w marcu zaczynam studia podyplomowe i może to też nie jest idealny moment jakby się miało udać.
 
reklama
wiem o tym, wiem i się liczę z tym :p chociaż to nie ma znaczenia b nigdy zadnych kresek nie miałam ani z 1 sików ani z 50
Polecam zastrzyk Ovitrelle! U mnie się sprawdził, testy są pozytywne xD!
ej dobra, mam głupie pytanie: jakie wyniki świadczą o hashimoto?
Przeciwciała antyTPO i antyTG. Choć słyszałam też o diagnozowaniu na podstawie USG tarczycy mimo dobrych wyników więc sobie w styczniu popatatajałam na USG ale wyszło, że mam bardzo ładną tarczycę i tej choroby też nie mam xD.
 
Ostatnia edycja:
Do góry