reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

No... Miq zbliżasz się wielkimi krokami do porodu!! Boże... a ja mam wrażenie ze zaszłaś dopiero co... :-p
ja też mam cały czas takie wrażenie, nie mam pojęcia kiedy to zleciało, a już wszyscy o poród pytają:szok:
Fifka a trafiłaś z rozmiarem?

wiecie co? mamy małego kotka, szwendał się koło domu i ... teściu największy wróg zwierząt, zwłaszcza kotów go przygarną he he teraz mi tu skacze wszędzie a mąż lata za mną i krzyczy; "umyj ręce, umyj ręce..."
 
reklama
Hej Kobietki moje :-) Nie pytam czy mnie pamiętacie, bo musicie pamiętać hi hi ;-) STĘSKNIŁAM SIĘ ZA WAMI :-) mmmuuuaaa :-*** Co prawda się nie udzielałam, ale podczytywałam Was troszkę ;-) Co u Was słychać? Jak dzieciaczki Wasze? :-) (wybaczcie, ale nawet nie próbuję do wszystkich po kolei napisać, bo to niemożliwe :-p )

Uprzedzając Wasze pytanka, u mnie okej :-p Zrobiliśmy sobie wakacje nad naszym morzem i jestem pełna energii (póki co) :-) A co do starań, to… olałam je na caaaaałe wakacje :-D i jest super!!! :-)

EEeeno laski nie mówicie, że Ael nadal nie wróciła :-( Aelcia, nie rób cyrków tylko wracaj in o już, bo jak nie to się osobiście do Ciebie wybiorę sobie z Tobą porozmawiać!!!! Ael, Ael… brakuje tu Ciebie do kompletu :-)
Miq
- bez obaw :-) kotki wbrew pogłoskom są bardzo czystymi zwierzątkami :-D i kochane do tego :-) sama bym sobie sprawiła kocurka.. gdybym nie mieszkała w bloku i nie miała już psa :-D

Haaa dobrze, że tu weszłam, przynajmniej dowiedziałam się,że mam okres płodny :-p chyba mam :-p
 
Truskawcia, właśnie miałam apelować, gdzie Ty :) i gdzie Gocha, Milia, Mijenka, Mineralna, Klari, Soglam... dziewczyny, pusto bez Was....
 
truskawica ja nie mam z tym problemów, kocham zwierzaki, mąż też ale teście zawsze mieli coś przeciw w innym wypadku już dawno mielibyśmy psa, a tu teściu nagle kota przygarnia szok, jakby go kto inny przyniósł to by go kopał, ganiał...
 
Sil - widzisz Kochana, mówisz i masz :-) Co tam u Ciebie? :-) Jak Córcia? :-)

No Laski, więc wracać skoro i ja jestem ;-)

Miq- mój tata też nigdy nie chciał psa w domku, a jak przyszła moja Daisy to sam zabierał ją do łóżka (mimo, że myśmy na to nie pozwalali) :-) z resztą ja jak będę miała dzieciątko to będę chcieć żeby wychowywało się ze zwierzątkami :-)
 
Ostatnia edycja:
Córa aktualnie śpi, noc miała z przebojami, ale ja też spać coś nie mogłam, poza tym rośnie, już nie chce siedziec tylko stać i jest wrzask, jak ją sadzam. Poza tym budowa w toku, doszedł w końcu brakujacy gąsior na dach, mamy zepsute oba auta, znaczy tłumiki poszły, stara bieda :)
 
Sil- Ooo to witajcie w klubie, ja też w nocy spać nie mogłam :-p dopiero nad ranem zasnęłam :-) Niedługo zacznie Ci biegać, i będziesz musiała sobie dodatkową parę oczu sobie załatwić ;-) Cieszę się, że domek się buduje :-D zleci raz dwa i ani się obejrzysz a będziecie mieszkać u siebie :-) My też próbujemy sobie uwić swoje prywatne gniazdko :-) a z tłumikiem co się stało? Mi jak się przedziurawił to jeździłam jak sportowym autem, hałasował że hej, najbardziej z tego zadowolona była moja mama :-D mówiła, że mam sportowe auto :-)
Atanku- ja też tęskniłam :-* jak tam Amelka? Duża już z niej dziewczyneczka :-) a widziałam, że i Tobie macierzyństwo służy :-)
Ewika- aaaa błąkałam się tu i tam, szukałam swojego miejsca ;-) a ostatnio ładowałam akumulatorki nad naszym „ciepłym” morzem :-D uwielbiam Gdańsk więc cieszę się, że pojechaliśmy :-)
 
reklama
Miq kupiłam te staniki o rozmiar większe niż nosiłam w ciąży czyli jak nomalnie nosiłam 75C to kupiłam 80D :tak: I trafiłam idealnie bo jak mleko przybiera to piersi powiększają się o rozmiar. U mnie w sumie teraz jak przytyłam to w ogóle mam rozmiar E.... :szok:



Truskawciu miło cie widzieć :* Zaglądaj do nas częściej!! :* Trzymam kciuki za twoją wymarzoną fasolkę :* (przepraszam ze jeszcze na FB nie odpisałam :zawstydzona/y:)



Sil u mnie na szczęście (tfu tfu...) skoku nie widać... mały jest pogodny i całkiem fajnie się sobą sam zajmuję! Aż mam dreszcze na myśl ze jeszcze są skoki rozwojowe przed nami.... :no:

I współczuję wydatków... zawsze tak jest ze jak mało kasy to wtedy wszytko spada nam na łeb...



Ewika co tam u ciebie?? Dawno nie zaglądałaś!




Też się zastanawiam co tam u naszych ciężaróweczek... mam nadzieję ze wszytko dobrze... Widziałam ze Pok udziela się na innym wątku....





A u nas spokojnie :-) mały zjadł właśnie półtorej kromki chałki z masłem i popił herbatką! i moim mlekiem z piersi Teraz śpi jak zabity! Rano dobrze nam idzie nie dawanie MM ale za to wieczorem to jest hardcore... Kupiłam dzisiaj kasze manne to zrobie mu na wieczór takiej gęstej z sokiem wiśniowym własnej roboty, może akurat uda nam się nie podawać butli.... ściągam mleko też laktatorem ale jest tego tyle co nic... 20ml na dnie... ale mały jak ssie to wygląda na to że mu wystarcza więc jestem dobrej myśli!


Ależ się wkurzę jak uda mi się rozkręcić laktację i zajdę w ciąże od razu :dry:
 
Do góry