reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Joasiab pediatra mi powiedziała, że najwiekszymi alergenami są mleko, orzechy i kakao więc u mnie to po tym mała miała krostki, ale powiedziala, że jesli nie bedzie poprawy to trzeba będzie szukać innej przyczyny i inne rzeczy eliminowac z diety, więc faktycznie idź skontroluj.
 
reklama
Dziwny ten mój @
leci tylko z rana parę kropelek, a potem nic, zobaczymy co będzie dzisiaj

uciekam

Miłego dnia dla wszystkich
 
Monia-T - ty się nie stresuj kochana. Mi też trochę zetrwało zanim doszłam do siebie, a tryb życia się uregulował. Teraz pierwsze co robię to wyskakuję rano z tej rozbełtanej koszuli, bo najgorzej to się w łóżku zapuscić. Potem człowiek ma wyrzuty sumienia że już południe a nic się nie zrobiło. Miesiąc mi zetrwało zanim zrobiłam z tym porządek. No i teraz jakoś ogarniam i obiad ugotuję i starszakami się zajmę i spacerek zaliczymy :)
A pochwalę się wam że w sobotę jak się zrobiłam na urodziny siostry i wyszłam w końcu między ludzi, to w galerii taki przystojny włoch się do mnie promiennie uśmiechał :))) I wreszcie poczułam się kobietą !!!! a nie jak worek z mlekiem.
Marian też wysoko podnosi główkę, ale nie robi już takiego wygiętego banana - czyli wszystko powinno być OK. Teraz lubimy się bawić w naśladowanie. ja do niej gugam tz wydaję dziwne dzwięki guuu.. eeee... a ona obserwuje moją twarz i próbuje odpowiedzieć. jak się jej uda wydobyć dzwięk to jest zdziwiona.
krostki na twarzy już znikły - ale to były hormonalne podobno a nie alergiczne więc same zeszły
 
Ostatnia edycja:
mamusie czy wasze maluszki odchylaja mocno główke do tyłu??jak leza albo sa zdenerwowane...bo zauwazyłam ze moja Elcia tak robi i juz zaczynam swirowac bo gdzies o napieciu miesniowym przeczytałąm hmmm

i jeszcze pytanie,co wasze szkrabki robia jak nie spia??moja to uwielbia rece i ogladanie mieszkania

Ja też jak przeczytałam o tym napięciu mięśniowym to zaczełam myśleć że coś jest nie tak. Ale już widzę że moja się wygina coraz mniej w literkę C i w sumie wtedy jak jest głodna albo nie chce jej się odbić. Moja nie lubi być noszona na rękach (uff) i jak ją nakarmię a muszę coś zrobić to ją ładuję do łóżeczka i ona sobie ogląda szczebelki, ciamcia, czasem zapłacze i zasypia jak nie ma mokro oczywiście :-)
 
Witam mamusie.
Niestety,ale jakoś ciągle mam dla Was mało czasu,ale podczytuję w miarę na bierząco,tzn.czasem ominę kilka stron,ale już coraz rzadziej.
Z tymi krostkami u nas też jest problem,nie jem nabiału w żadnej postaci nawet mrgaryny odpuściłam,a one ciągle są i nie wiem też czy nie pójśc do lekarza,chociaż wolałabym uniknąć kontaktu z chorymi w przychodni.
Blondi chciałabym zapytać jak twój gorset zdaje egzamin?Jeśli tak czy mogłabyś podesłać mi linka,bo jakoś już nie mogę nigdzie znaleźć.
Mój buntownik już się budzi,dzisiaj byliśmy na usg bioderek,muszę go pieluchować.
 
czesc dziewczyny

jest mi strasznie smutno, mojej córci pogarszają sie bóle brzuszka... juz prawie przy każdym karmieniu ją boli brzuszek, są takie momenty ze płacze przeokropnie i musimy konczyc karmienie, przepada pora karmienia, potem jest głodna i marudna , jak ją dam do cyca znów to samo, dopiero jak ją ból odpuści to je potem za stracony czas az sie jej ulewa, a wieczorami to godzinne ataki kolek ma, juz nie mam sił patrzec jak ona cierpi..
 
Ribi jeśli chodzi o rejestrację do dzieci chorych to nie ma problemu żeby się zapisać tego samego dnia, przyjmują do 20:00. Do zdrowych jak się zapisywałam to chyba jakoś tydzień wcześniej, ale już nie pamiętam. Ogólnie przychodnia jest ok, tylko jak sama mam iść do internisty to mnie szlag trafia, bo trzeba się ano o 7:00 rejestrować i kolejka emerytów jak 150, masakra. I jeszcze te stare dziady się kłócą kto za kim stał, ale przynajmniej można się pośmiać:-D

Monia-t nakarm, przewiń i leć na spacerek, dasz radę, ja nawet czasem małą biorę na śpiocha.

U nas kupki są od wczoraj żółte:-) Tylko nie wiem w sumie co sprawiło że takie są. Odstawiłam nabiał, oprócz kapki mleka do porannej kawki, surowe jabłka, herbatki laktacyjne i biorę lacidofil. I teraz nie wiem czy to brak nabiału, jabłek czy wpływ tego probiotyku. Zacznę spowrotem wprowadzać jabłka, właśnie zjadłam jedno i poobserwuję. Później to samo zrobię z nabiałem. Może ten lacidofil ma takie magiczne działanie...

A ja już byłam na spacerku z córeczkami, piękna pogoda, ale jak chwilę postałam na placu zabaw to troszkę się zimno zrobiło. Idę dokończyć zupkę i ugotować makaron.
 
Witam sie i Ja:)
Juz po Chrzcinach:) Maja byla grzeczna w kosciele ze dwa razy otworzyla tylko oko a tak to spanie na całego,nawet jej woda nie przeszkadzała.ani ryk drugiego dziecka:)
Ja zmeczona ,ostatni goscie poszli o 20m stej a do 22 zeszło sie ze sprzataniem,dluzej nawet poszlam spac znow o 24 dobrze ze Maja wstala po 6 to sie wyspalam chociaz
 
ja sie tylko witam ...
na nas szumy nie działają Kubusiek ma je chyba gdzies bo popiskuje:)
bylismy na spacerku nareszcie pierwszy od 2 tyg ;0 ... Tomek spi ... postaram sie pózniej cos skrobnąc
Ulkan zycze by waga była na +
moncia-- eh jaka głupia pediatra !
 
reklama
ja już po spacerku. Bylam na godzinkę na dworze, Maciuś śpi do tej pory. Za chwilę chyba go wybudzę, bo dziś na 16.30 jedziemy do okulisty. Umowiłam się też na bioderka więc będziemy mieli wszyskie badania zrobione przed szczepieniem (w przyszlym tyg).

Dziewczyny chcę jednak kupić tę chustę tkaną. Wiem, że już link był podawany kilka razy ale jeszcze raz prosze o tego linka. Wczoraj próbowałam zawiązać tą chustę pentelkę i jakoś nie wyszło....tym bardziej wsadzenie dziecka....nie wiem czy ja czasami jakiegoś kursu nie potrzebuję bo taka blondynka ze mnie...(farbowana z mega odrostami:) )
W środę mamy sesję Maciusia:) Pani fotograf się pyta w jakich godzinach on śpi a ja do niej że ostatnio w ogóle nie śpi:)
 
Do góry