Symptomy zbliżajacego się porodu

[Ola2in1]

witajcie moje drogie...
nie mam niestety tyle czasu żeby wyszukiwac podobnego przyadku w postach więc sama napiszę...
otóż niestety dzisiejsza noc była dla mnie bardzo stresująca,wielka kłótnia z mężem...niestety bardzo poruszyła maluszka....ok 4 nad ranem zaczął strasznie się wiercić i wypychać...dziś zauwazyłam że brzuch strasznie poszedł w dół-jeszcze bardziej...na dodatek strasznie boli mnie podbrzusze-te okolice..a mały sie wierci jak cholera...i mam lekkie obawy czy przez ten cały stres mały sie nie wypycha...co do wydzieliny to wczesniej była koloru białego konsystencji udyniowatej-sorry za szczegóły...34tc moja pierwsza ciąża więc niestety nie wiem co się dzieje a ardzo sie martwie,,,

 

[nika123456]

Hej wszystkim oczekujacym mamusiom! U mni wlasnie jest 35 ty , brzuszek mi sie obnizyl 2 dni temu nie wiem czy nie za wczesnie choc czytalam ze 3-4 tyg przed. czuje pobolewania w podbrzuszu narazie lekkie ale i tak zaczynam sie bac wkoncu to moj pierwsy razZaczynam sie powoli stresowac oby nie bylo tak zle!!!!!!!!!!!

 

[ewelinac-d]

mnie tez boli dól brzucha i strasznie krzyż, termin mam za 8 dni wiec juz tuz tuz a tak sie strasznie boje czy moze mi ktos odpowiedziec jak wyglada ten czop? czy odchodzi on w calosci czy moze w "ratach"? z góry dziękuję

 

[ania_slough]

Tak szczerze to ja nadal nie wiem, jak wyglada ten czop. W pierwszej ciazy nie mialam nic takiego. A dzis w nocy przebudzilam sie i stwierdzilam, ze przy wejsciu do pochwy jestem dziwnie mokra.
Na papierze ujrzalam sluz, byl bezbarwny, nie galaretkowaty.

Dziewczyny stwierdzily, ze to moze byc wlasnie ten czop, ale nie wiem, bo bylo tego tylko tyciu tyciu a rano bylam juz suchutka, jak po wysuszeniu.

 

[ewelinac-d]

ze mnie wydostaje sie biala wydzielina, taka galaretkowata...i raczej ratami

 

[madziula180]

hej dziewczyny ja juz jestem po narodzinach i musze przyznac ze nie wiem jak wygląda czop bo go nie zauwazylam. wlasnie dzien przed porodem moj brzuch zrobil sie bardzo twardy- jak kamien a na drugi dzien - dzien porodu- zaczal mnie wlasnie bolec tak jak przy miesiaczce. okazalo sie ze to byly juz skurcze :-) naszczescie bylam juz na porodowce i za 5 godzin pojawil sie Oliwier :-)

 

[Camilla85]

madziula180 gratuluje slicznego synka.dziewczyny jestem w 38 tyg nie mam obnizonego brzuszka mam uczucie jakbym miala dostac miesiaczke,ciagnie mnie w dole brzucha,boli kregoslup,czop mi jeszcze nie odszedl,odczuwam delikatne skurcze ale to mija co chwila latam do lazienki siusiu to moja pierwsza ciaza a jak cos przegapie

 

[madziula180]

misiaczek18 ja tez sie balam ze nie bede wiedziala kiedy zacznie sie porod ale z twoich objawow wynika ze to juz tuz tuz.... radze byc przygotowaną !! mnie brzuch zaczal pobolewac miesiac wczesniej ale nie mialam jeszcze skurczow. jak bedziesz miala bardzo twardy brzuszek to beda skurcze. zycze powodzenia i odezwij sie jak juz bedzie po!!!

i nie boj sie- da sie przezyc :-) jak juz urodzisz to zapewniam ze od razu zapomnisz ze przed chwila cie bolalo :-) tak bylo ze mna :-)

 

[Marlena2303]

witajcie kochane!u mnie właśnie zaczyna się 37 tydzień.ale datę porodu mam co chwilę zmienianą wiec już sama nie wiem czego sie trzymać.według miesiączki termin ma być na 12 grudnia a według USG a 26 grudnia!od kilku dni mam lekkie skurcze,boli mnie też krzyż tak jakby na okres.nie wiem dalej co z tym czopem.od paru dni wylatuje ze mnie cos co wygląda jak białko jaja.takie śliskie i przeźroczyste.tak bym chciała żeby juz było po wszystkim.ostatnio jakoś dziwnie się czuję,jestem podenerwowana,ciągle chce mi się spać i do tego mam mdłości jak na początku ciąży.napiszcie co o tym myślicie.pozdrawiam was wszystkie.....

 

[szara zaba]

ja rowniez nie wiem co to czop... nie wiem co to obnizajacy sie brzuszek... u mnie zaczelo sie skurczami ktorym towarzyszyl bol brzucha jak przy miesiaczce. Skurcze byly regularne najpierw co 15.. co 10..i wreszcie nawet co 3 minuty..pojechalismy do szpitala ale okazalo sie ze rozwarcie jest za male... i to po 12 godzinach tych skurczow.. wiec dostalam kroplowke i... no i sie zaczal ten prawdziwy porod.