Szpital Miejski 2 w Bydgoszczy

[milgak]

Teraz w dwójce mają takie obłożenie, że zdaża się, że odsyłają do innych szpitali. Ja rodziłam cztery tygodnie temu wcześniaka. Opieka super i nade mną i nad moją małą dziewczynką.
Nie wiem, jak na normalnych noworodkach, ale na intensywnej terapii trzeba przynieść tylko pieluszki i chusteczki. My później donieśliśmy jeszcze oliwkę i sudocrem (nikt nam nie kazał, sami to donieśliśmy).

 

[ola_o]

o rany... to nieźle... majowo-czerwcowy boom noworodkowy ;-)

 

[minutka]

Ja lezalam tydzien temu na patologii to kobiety zamiast na porodowce to ze skurczami na patologii lezaly a dzis jak bylamna KTG przyszla kobieta po terminie to kazali jej jutro przyjsc bo wszystkie porodowki zajete

 

[milgak]

Podobnie było na Intensywnej terapii noworodka. Przez ostatnie dwa tygodnie było tyle przedwczesnych porodów, że przenosili dzieciaczki do Biziela, lub te już jedną nogą w domu (na przykład my :-) ) wypisywali szybciej.

 

[RENIFER_24]

mam nadzieje ze wrzesień bedzie spokojniejszy i ze dwójka nie bedzie tak obłozona...

 

[Karolinusia]

nie wiem, czy komuś się to przyda... ale napiszę.;-)

wczoraj byłam w dwójce na małym rekonesansie i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. po tych wszystkich złych opiniach, z którymi się spotkałam na temat "2" postanowiłam sama sprawdzić.
wpadłam wczoraj ok 20.30 tak sobie "z buta" na oddział. NIe byłam z nikim umówiona ani nic. Przywitała mnie położna, bardzo miła, pokazała wszystko, wytłumaczyła. Rozmawiałyśmy 40min.Szczegółowo opowiedziała mi o porodzie, znieczuleniach, nacinaniu i tych wszystkich tam spraw związanych z porodem, pielęgnacją malucha jak i laktacją. Pokazałam mi nawet własciwą salę porodową (jedną z trzech) także wszystko super. teraz mają podobno oddział remontować...a sam sprzęt-nowy, czysty, nieodrapany.
opinie, że "wczesny Gierek" zatrzymał sie na porodówce w "2" są chyba przesadzone. tym bardziej, że remont tuż tuż. a poza tym to, co mi się najbardziej spodobało to podejście personelu-zarówno do mnie-jako do przyszłej mamy jak i do rodzącej "widziałam-słyszałam" na własne uszy.
Ja raczej po tym co zobaczyłam wczoraj w "2" bedę rodzić w "2". POLECAM

ps. akurat w jednej z sal trwał poród-słyszałam jak położna zwraca się do rodzącej. Nie przytoczę słów bo nie pamiętam...ale ta kobieta (położna) to był chyba ANIOŁ.

 

[minutka]

Ja osobiscie juz lezalam na porodowce 11 czerwca mialam wywolywany porod i powiem ze super podejscie poloznej, mam nadzieje ze do porodu tez na nia trafie bo niestey poroba wywolania zakonczyla sie niepowodzeniem a pojutrze mam sie staiwic na oddzial i wracam z dzidzia wiec mam nadzieje ze bedzie dobrze!! :-) Ogolnie lezalam tez na patoligii i miomo ze lozka pozostawiaja wiele do zyczenia bo sa pozarywane to personel wynagradza niedogodnosci :-)

 

[Asila]

No widzę, że są już wrześniowe mamy w kolejce do dwójki mam nadzieje, że nie będziemy się przepychały

Ja mam takie pytanie czy jest możliwość "wynajęcia" w tym szpitalu położnej ? Jeśli tak jak to zrobić?

 

[Karolinusia]

No widzę, że są już wrześniowe mamy w kolejce do dwójki mam nadzieje, że nie będziemy się przepychały

Ja mam takie pytanie czy jest możliwość "wynajęcia" w tym szpitalu położnej ? Jeśli tak jak to zrobić?

ja jestem z października więc jeszcze trochę. z tego co wiem proceder "wynajmowania" położnej w dwójce już nie istnieje, ale w praktyce wygląda to inaczej.
jeśli jesteś zainteresowana daj znać na priv- opowiem Ci czego się dowiedziałam.

 

[Agulla25]

Kurcze, dzięki waszym opiniom jestem zdecydowana właśnie na ten szpital. Termin mam na 22 września, ale lekarz poinformował mnie że mam się szykować nawet miesiąc wcześniej. Jest to mój drugi poród ale pierwszy w Bydgoszczy i naprawde o 2-ce słyszałam straszne rzeczy i byłam nastawiona na Biziela, ale po przeczytaniu Waszych opiń jestem zdecydowana na ten szpital. Dla mnie nie liczą się o tyle warunki (oby było czysto), jak dobra opieka

P.S.
Mam tylko jeszcze jedno pytanko. Pierwszy poród miałam długi i ciężki, teraz lekarz stwierdził ze synek w brzuszku jest duży, czy orientujecie się jak jest naprawde z tym znieczuleniem, czy mam na nie szanse i czy będe musiała zapłacić za nie.;-)