reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test pappa. Potrzebuję Waszej porady.

@Mama23????? Moim zdaniem wygląda to tak sobie. Samo USG nie wyszło dobrze, a pewnie ryzyko skorygowane (po wynikach krwi) - też Ci wzrosło. Co dokładnie się dzieje, odpowie już tylko amniopunkcja (najlepiej z mikromacierzami).

Przy prawidłowym USG można mieć nadzieję, ale słabe wyniki USG + słabe wyniki krwi, to zwiastuje, że jakiś problem jest.
Nie mialam wlasnie badania krwi . Ryzyko bylo wyliczone na podstawie usg
 
reklama
A czy zdarza sie ze przy slabym usg ze wyniki z krwi moga byc ok ? W poniedzialek mam miec pobrana krew I powtorne badanie genetyczne u innego specjalisty dla porownania . I po tym bedzie decyzja co dalej . Jestem przerazona bo mam juz 2 corki I przy nich nie mialam nawet minimalnego ryzyka po prenatalnych I sa zdrowe
 
No to masz podane ryzyko podstawowe. Skorygowane jest po wynikach krwi.
Moim zdaniem wyjdzie tak, że jedno ryzyko się zwiększy, a reszta zmaleje.
 
No to masz podane ryzyko podstawowe. Skorygowane jest po wynikach krwi.
Moim zdaniem wyjdzie tak, że jedno ryzyko się zwiększy, a reszta zmaleje.
Mam tak w dokumencie ktory dostalam
 

Załączniki

  • IMG_20230301_125048.jpg
    IMG_20230301_125048.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 371
No to masz podane ryzyko podstawowe. Skorygowane jest po wynikach krwi.
Moim zdaniem wyjdzie tak, że jedno ryzyko się zwiększy, a reszta zmaleje.
Mam nadzieje ze nie bedzie bardzo zle . Lekarka mowila ze nie koniecznie musi byc wada genetyczna ,moze byc tez wada serca lub infekcja stad takie wyniki z usg . I staram sie tego trzymac . Bo wade serca zawsze mozna leczyc
 
Tak - lekarka ma rację. Ale moim zdaniem niestety to oznacza, że coś jednak będzie nie tak.
I brak wiedzy, co się dzieje musi być okropny.
Trzymam za Was kciuki, by się okazało, że to tylko mały problem jest.
 
Mam 40lat, miałam USG prenatalne kość nosowa widoczna(bo to chłopak - jak byłam z córką w ciąży to lekarz nie potrafił jej znaleźć), kark 1,6 i serducho z 4 komorami, wszystkie narządy na miejscu .... test pappa - wynik 2.462 oraz 0.505. Ryzyko trisomni 21 z tych badań statystycznych po skorygowaniu otrzymałam 1:39. Chodziło mi to po głowie więc wykonałam test nifty i wynik otrzymałam w miliardach.
 
Cześć dziewczyny!
Czytam, duuużo czytam - i nie mogę nic wyczytać.
W połowie kwietnia miałam robione pierwsze badanie prenatalne I trymestru (12+3), na którym wyszło:
NT 1,44
bardzo niska beta i pappa ( poniżej 0,3)
pępowina dwunaczyniowa
przepływ prawidłowy.
Oprócz tego niby coś w serduszku, ale powiedział ze jest jeszcze za małe i wszystko może się jeszcze rozwinąć.
Oczywiście jestem już umówiona na amnio, a czas mam wrażenie, ze stanął mi w miejscu.
Był ktoś może w podobnej sytuacji i wszystko było dobrze? Czy to NT powinno mnie uspokoić?
 
reklama
Do góry