reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trudna sztuka karmienia piersią

No niezły numerant z Matiego.... a może sama go wyjęłas z łóżeczka przez sen i nie pamiętasz??? ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 
reklama
no 100 % go nie wyciągałam :) tearz tez przed chwilą się przebudził patrze a on z zamknietymi oczami wychodzi z łóżeczka...musiałam go wziąść bo jeszcze łóżo nie posłane mam, mały lunatyka mam w domu :D
 
Julek ciągle na maminym mleku,,, fajnie,,, ale do czasu:( znow mamy problem bo w sobote kolejne panie,ńskie kolezanki no i kawalerskie i nie ma go jak zostawić za tydzień wesele ,,, znów będzie kimał na weselu ;)
 
no to dorzucę swoje trzy grosze,
Rozulka w ogóle nie je w nocy, zresztą odkąd pamiętam nie jadła ;D (tzn. jak była na piersi budziła się raz)
teraz jak tak gorąco to łyknie troszke herbatki, ale to sporadycznie i dwie krople.

mam kuzynkę lunatyczkę, niezła jest :)
 
miyu pisze:
no 100 % go nie wyciągałam :) tearz tez przed chwilą się przebudził patrze a on z zamknietymi oczami wychodzi z łóżeczka...musiałam go wziąść bo jeszcze łóżo nie posłane mam, mały lunatyka mam w domu :D
Jak Mati wychodzi z łózeczka?? Wyciągnęłaś szczebelki? On już sam wchodzi na łóżko? jestem w szoku ::) :) Mój to czasami przez naszą nie uwagę spadnie z wyrka. Dlatego cieszę się, że Robert przesypia mi nocki w łóżeczku. Czasami w te upały się przebudzi, ale w tedy dajemy mu wodę, potem smoczka i dalej śpi. Wczoraj był wyjątek, bo obudził sie dwa razy i gdy drugi raz sie obudził (o 4 rano) trudno mi było go uspokoić, to wzięłam go do łóżka i dałam cycusia, a potem z powrotem do jego łóżeczka, gdzie spał już do 8-ej.
 
Karioka Matiego łóżeczko jest tuż przy moim i on wychodzi na moje łóżko, z łóżka już schodzi sam ale w nocy to poprostu przełażi i się kładzie. Marcin i tak pracuje na noc więc w sumie łóżko mamy dla siebie :) Jak nie miał wyjętych szczebelków to wstawał i darł się jakby go ze skóry obdzierali, poprostu żądzi mały gnojek :/mam nadzieje że jak będzie starszy to poprostu przestanie się budzić i będzie przesypiał noc w łóżeczku :)
 
Jak Mati umie już schodzić, to przynajmniej nie obawiasz się, że spadnie. Ja się muszę za mojego zabrać i go nauczyć schodzenia, bo on jak narazie to startuje tylko na główkę ;)
 
Wczoraj wieczorem zrobil mi sie zastoj, co robic kobitki????????????
Czekac az maly laktator uratuje sytuacje czy podjac jakies specjalne srodki bezpieczenstwa?????
Zdarza mi sie 1-wszy raz, wczesniej tylko w szpitalu w 2 dobie i polozna radzila nic nie robic i poczekac az mala wyssie co trzeba ::) ::) ::)
 
reklama
Misiako, ja tak miałam jak Julka cyca odstawiała, aż do tego stopnia ze miałam temperaturę, wtedy przyłożyłam do cyca butle z gorącą woda (termoforu nie miałąm, bo byłam na wyjeździe) i zawinęlam wszystko w ręcznik i czekałam jak wszystko wyleci... bolało jak cholera, ale jak się cyc nagrzał to juz było dobrze...

niektórzy tez radzą przykładać liście kapusty (rozbić liścia tłuczkiem do mięsa tak jak kotleta i na cyca przyłożyć i zawinać w ręcznik lub pieluchę), ale mi kapusta nie pomogła...

a jak nie boisz się bólu, to mozesz masować sobie piersi, tak żeby mleko wytryskiwało... to bardzo trudno i boli, ale to jedyne rozwiazanie

Osobiscie uważam ze powinno się coś z tym zrobić, bo czekanie może czasami tylko pogorszyc sprawę (może się to zrobić ropne)...

Trzymaj się
 
Do góry