Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tylko dla dwupaków :D

Corin

Corin

Mama Trójki :)
Dołączył(a)
7 Listopad 2010
Postów
3 839
Miasto
pomiędzy Czantorią a Równicą :)
Poniewaz zostala nas juz garstka i nasze posty tona w kupkach to moze tu zadomowimy sie na kilka ostatnich dni?

Co wy na to dziewczyny?

Bedzie miejsce na pyt dot skurczy, zale itp.


*****

Mnie dzis o 4 znow obudzil mega skurcz, az zasyczalam z bolu i zwinelam sie w klebek, co obudzilo mojego meza.
M: masz skurcz?
J: tak...
M: rewelacyjnie, czyli ze wszystko idzie zgodnie z planem. Bo ja wczoraj zapowiedzialem w robocie ze ty dzis napewno urodzisz i nawet sie tam nie pojawie

I siedzi w domu i czeka na akcje hahahaha
A u mnie jak na zlosc, klka skurczy do 8.30 w tym jeszcze ze dwa takie mocne jak rano i koniec.
 
reklama
Witaj Corin! Dobry pomysł z tym wątkiem , bo już ciężko się odnaleźć na głównym ;P
To twój mąż sobie wolne zrobił hehe.;) Ja dziś miałam to samo ze skurczem jeden mocny i cisza. A dodatkowo mnie łapią skurcze mięśni nóg i spać nie mogę... Więc już chyba się nie wyśpię na zapas hehe.
Ciekawa jestem, która z nas teraz urodzi... Ja dziś mam wizytkę i mam nadzieję, że na ktg wyjdą jakieś skurcze czy coś...
 
Hej dziewczyny.

Dzieki Corin za utwirzenie tego watku, bo choc jestem zarejestrowana od dawna to jakos nigdy nie mialam odwagi do postowania. W sumie myslalam ze na macierzynskim to sie zmieni ale doktorka kazala mi od razu lezec dwa tygodnie bo byla mozliwosc przedwczesnego porodu i tak sie moje zapedy skonczyly.. 3 tygodnie minely a ja nadal w dwupaku..
Tak wiec chcialam sie przywitac i mam nadzieje ze bede teraz bardziej rozmowna :)

Na wstepie moze dodam ze to moje pierwsze malenstwo i po prostu wielu rzeczy nie wiem.. Ostatnio troche sie nakrecalam ze to moze juz.. bo niedosc ze doktorka tak nas nakrecala to kilka dni z rzedu plamilam na rozowo potem wypadl czop na raty (oby w calosci) troszke jeszcze poplamilam a teraz juz totalnie nic :/ Oprocz notorycznych boli ktore nie ma pojecia nawet jak definiowac.. Mialyscie moze bardzo czeste klucie w srodku podbrzusza? Bardzo czeste?
 
Witaj sunset! Nie jesteś sama bo i ja pierworódka! :-) Co do bóli to i ja je miałam ale tłumaczyłam sobie, że tak musi być i one są i będą tak jak i inne bóle jak mówisz które ciężko definiować... Dobrze, że chociaż u ciebie ten czop wypadł... bo u mnie a ani widu ani słychu no chyba, że przegapiłam w co wątpie... :-D
Pozdrawiam i miłego gawędzenia na forum ;)
 
świetny pomysł z tym wątkiem:) myślałam że tylko ja pozostałam w dwupaku a tu niespodzianka:)mam termin na za 4 dni a tu cisza.....skurcze były w 36 tc ale je wstrzymali i teraz sporadycznie coś zaboli ale żadnych objawów poza tym...rozwarcia w zeszłym tyg nie było a czop siedzi dalej. w środę mam wizytę i zobaczymy ale mam wrażenie że nigdy nie urodzę...
A mąż codziennie w pracy się żegna bo myśli że to może dziś, a tu Zuzia nie chce wyjść:)
 
Nieczesto pisze ale codziennie czytam :) i to swietny pomysl! Wczoraj sie wlasnie zastanawialam ile jeszcze nas zostalo. Ja szczerze mowiac miesiac temu bardziej rodzilam niz teraz, cos czuje, ze do konca lipca bede 2w1....
 
Witam się i ja!
Corin chwała Ci za ten wątek! Mężulkowi powiedz że jak chce akcji to niech sobie film na dvd włączy a Ciebie niech nie stresuje dodatkowo!!!
Ja tam żyję sobie spokojnie bez jakichkolwiek oznak nadchodzącego porodu. Może to i lepiej, bo czeka na mnie sterta prasowania i mąż musi jeszcze komodę i łóżeczko skręcić, a żadną siłą nie mogę się za to zabrać.
Wizyt u gina zaplanowanych już żadnych nie mam, ewentualnie ktg w połowie przyszłego tygodnia, gdybym jeszcze nie urodziła.
 
Witajcie emi miriam liba no coś widzę, że nas tu się jeszcze nazbiera... To Ci niespodzianka :) Już tylko 4 dni to niedługo ja niestety jeszcze 11 , ale po cichu myślę,że coś się rozkręci wczesniej... chociaż już tyle było fałszywych alarmów i co i nic! Dziś mam wizyte może dowiem się jakiś dobrych wieści...
 
no ja więcej objawów miałam 3 tygodnie temu niż teraz:( teraz już nie mam żadnych i jestem już zmęczona tym czekaniem....
kamisia powodzenia na wizycie i daj znać co lekarz powiedział...
 
reklama
Kamisia89 trzymam kciuki za same dobre wiesci :)

Chyba tak jest ze im blizej tym dalej.. w zyciu mi sie tak czas nie ciagnal jak teraz - zwariowac idzie. Eh..
 
Do góry