reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

Agnes choróbska nie są od łażenia po śniegu to akurat działa przeciw chorobowo. Choróbska są ze złego ubierania ;-) przeziębienia albo ze żłobków i przedszkoli wirusy
Nie daję nic. jestem optymistką :-) tylko naturalną odporność budujemy
 
reklama
Karolina albo od słabej odporności, zamoczy się łażąc po tym śniegu,zawieje i już gotowe chorobsko. Chociaż niby od zimy mały nic nie złapał,więc może będzie lepiej tej jesieni i zimy...oby
 
Kakakarolina, akurat pierwsze objawy były jeszcze zanim do żłobka trafił ;). Kichał już od końca sierpnia. Ale Lipomal kupię dzisiaj w takim razie.
 
Agnes czyli źle ubrany jak przemókł znaczy do bani. Trzeba tak ubrać żeby nie przemókł i żeby nie przewiało. Co oczywiście jest nie lada sztuką

Dzag czyli przeziębiłaś ;-)
 
E tam przeziębiłaś :p. Lepiej brzmi "przesadziłaś w hartowaniu" :D. A tak na serio, to mąż odebrał Tymka i mówi, że większość dzieci zasmarkana i już się mamy między sobą zastanawiały, czy posyłać do żłobka czy nie. Więc może faktycznie żłobek "pomógł".
 
No i się rypło. Jakaś poważniejsza sprawa u nas, bo popołudniu Tymek zaczął wymiotować. Myśleliśmy, że to może po gruszce, którą jadł od kuzyna. Siadło źle na żołądku czy coś... Ale niestety wymiotował jeszcze kilka razy. Już nie miał czym, a mdliło, trochę chyba katar go tak na wymioty zbierał, chociaż nagle jakby się gdzieś stracił. Nie jadł nic od ok. 13 (nie licząc tych kilku kawałków gruszki), nie dawałam mu nawet mleka na noc. Wypił ze 100ml ciepłej wody mineralnej i padł o 19:30. Bidulek, tak się tulił, słaby taki :(. Zobaczę, co się będzie działo w nocy, najwyżej w nocy butlę dostanie.
 
reklama
Do góry