reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko dla naszych dzieci - PORADY i NASZE ZAKUPY(wózki, łóżeczka, mebelki itp)

U nas od jakiegoś czasu ulubione są dwie zabawki: chomik zhu zhu i szmaciane warzywa z ikei, poza tym taka drewniana zjeżdżalnia dla samochodzików z biedronki jest jeszcze dość często w użyciu.
 
reklama
My mamy takiego prostego pchacza firmy SMiki. Ninka bardzo go lubi, najpierw był stolikiem interaktywnym, a jak zaczęła chodzić przy meblach do dokręciliśmy kółka. Dalej często z nim biega po domu, mimo że sama też już chodzi. Po prostu jak się chce gdzieś szybko dostać to bierze pchacz i biegnie:)
 
gniesia spokojnie dosięgnie do rączek bo to nie jest wysokie a stabilny jest bo te tylke kółka sa szeroko rozstawione i nie ma opcji by sie wywróciło :) a chałupka moja wcale nie taka duża bo 3 pokoje... za to jak dziewczyny rozwalą zabawki to ja latam i skladam do koszy bo tez nie lubie jak taki rozpiernicz wszedzie a dla nich najlepsza zabawa to wszystko wysypać i koniec zabawy... no ale ja zabawki chowam do kartonów i wymieniam co jakis czas co by urozmaicenie było, bo jak wszystkie sa na wierzchu to wszystkie wyrzucą a niczym sie nie bawią ;)
polis moja na tą kostkę wchodzi... :szok: przysuwa sobie do kanapy i sie wspina na nia by na kanape wejść :szok: a myslałam, że to taka bezpieczna zabawka... no i teraz chowam i udostepniam tylko pod nadzorem a pod nadzorem ona sie nia nie interesuje... Moja Maja to straszny łobuz jest... gorzej jak chłopak...
my mamy dokładnie taką kostke http://www.smythstoys.com/wooden-to...essionID=013d95b7-448e-4845-b33a-5081e023366b
 
gniesia, my mamy taką samą kostkę, ale mojej to mało co interesuje z zabawek, najlepisza zabawa to wyciąganie ciuchów z szuflad i innych "dorosłych" rzeczy :)
 
Ja tez mam smiki pchacza, moze masz taki pomaranczowy panel??




u nas ten pchacz robi furrore, konkretniej ten panel z telefonem, maly codziennie miedzymiastowe trzaska godzinami :-D my mielismy taki do przerobienia na motor, ale znow wrocilismy do pchacza bo sie maly dziad wspinal na siedzenia i potem lecial na łeb na szyje :baffled:


mały na urodziny dostał garnuszek na klocuszki i potrafi sie nim zajac, sam nawet wklada klocki w odpowiednie miejsce :-p poza tym ma jeszcze takiego misia EDUKACYJNY MISIACZEK PRZYTULACZEK FISHER PRICE (2160140965) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ale to bardziej starsza sie nim bawi, dla niego wogole mógłby nie istniec:tak:


poza tym od kilku miesiecy nadal najukochansza zabawka jest telefon, pilot od kablowki i szczoteczka elektryczna do zebow :happy2: u tescio nagminnie siedzi w garach oblozony lyzkami, sitkami i miskami :-D
 
Wlasnie ja mam taki do przerobienia na motor, moja tez lubi ten telefon, tylko ja jej nie ptrafie wytlumaczyc zeby jej te dwie piosenki zagraly ktore ona lubi to musi po kolei wcisnac 4 numerki, dziwnie to zrobili bo naciskajac tylko jeden przycisk to tylko dzwoni a to ja nie interesuje, jakos wogole z tym naciskaniem na guziczki to jej slabo idzie, chyba sily nie ma kobitka.

Kable i Pilot u nas to tez podstawa sama wlacza tv i przełącza sobie programy, myszke do komputera tez uwielbia, w kuchni tez mi ciagle siedziala ale sie denerwowalam bo nie moglam nic zrobic i w koncu wstawilam bramke i teraz mam spokoj a ona siedzi w innych szafkach.
Misie typu uczniaczki tez nie dla niej, ale za to metki do dzis uwielbia i Pan Metka tez jest lubiany.
 
reklama
u nas był problem z tą słuchawka bo sznurek krótki, ale maly opanowal do perfekcji i wisi przylepiony do panela i wykrzykuje jak dziki do tej sluchawki:-D

u nas furrorą tez są odkurzacze, jeden amelki zabawkowy i drugi nasz do sprzatania...jak pol roku temu bał sie ryku odkurzacza i musiał na rekach siedziec przytulony tak teraz sam wyciaga z szafy i ciagnie tego klocka do pokoju zeby odkurzac :-p
 
Do góry