Zadbana i piękna mama

[Nina27]

Co do solarium to też już korzystałam .. chyba już 6 tygodni po porodzie :-) .. później wakacje w górach i opalenizna dla mnie wystarczająca... do wiosny już chyba sobie podaruję.
Jeśli chodzi o pazurki to niemal od zawsze miałam długie i sztuczne (akryle) odkąd zaszłam w ciążę przestałam robić... tyle że nie mam czego żałować bo zdrowe odżywianie i witaminki dały swoje i pazurki mam długie i mocne
Chyba Katarzyna się pytała czy jest sens przy tylu obowiązkach zrobić pazurki, według mnie tak Tak jak napisała marzena jest to kwestia przyzwyczajenia i wszystko można zrobić mając nawet długieee szpony, a co do wytrzymałości to zależy kto i jak Ci je zrobi.. mnie koleżanka robiła zawsze akryle i były tak wytrzymałe że mogłam robić wszystko i nic się z nimi nie działo

 

[barmanka79]

a powiedzcie mi kochane jak zasłaniałyście piersi w solarium? wystarczy samą tetrową pieluszką zakryć? dodam że wciąż karmię piersią....

 

[moniqsan]

Ja po prostu smarowałam kremem z filtrem Im wyższy tym lepiej i gruba warstwa. Ochrona a przy okazji pielęgnacja :-)

 

[aga_k_m]

ja też się odpowiednio wysmarowałam - a ponadto nakrylam się wkladkami laktacyjnymi (te z TT i BabyOno są dość szerokie - wiec polecam), także ciut mialam opalone, a to co najważniejsze - zakryte;-)

a co do akryli, itp - barmanko - ja mam na tyle zdrową i będę teraz nieskromna - i ładną płytkę paznokciową, że szkoda mi było moich paznokietek po tym jakby mi się coś poodklejalo, bądź trzeba by było ściągnąć to "coś".. Najlepiej czuję się przy sredniej długości (aby paznokieć wystawał ciut poza opuszkiem - dosłownie z 2-3 mm), i przy moich wymogach nic więcej mi nie było potrzebne.

Ale kosmetyczka i fryzjer to już podstawa :-)

 

[Marzena80]

Barmanko to moje paznokcie, tylko nie ja malowałam. Aco z tym airbrush bylo nie tak.
Nigdy nie bylam...

 

[barmanka79]

. Aco z tym airbrush bylo nie tak.
Nigdy nie bylam...

M.A.S.A.K.R.A !!!!!
nierównomiernie schodzi z ciała - w miejscach gdzie się pocisz, czyli zgięcia łokci, szyi, nadgarstek wygląda jakbyś miała starą pomarszczoną skórę.
o smordzie nie wspomnę!
najgorsze łajno jakie sobie kiedyś zaserwowałam...
dobrze że zrobiłam tą próbe o wiele wcześniej niż było wesele i w okresie zimowym, to moja łapki ukrywałam pod swetrami.
szczerze nie polecam!!

 

[katarzyna_s]

M.A.S.A.K.R.A !!!!!
nierównomiernie schodzi z ciała - w miejscach gdzie się pocisz, czyli zgięcia łokci, szyi, nadgarstek wygląda jakbyś miała starą pomarszczoną skórę.
o smordzie nie wspomnę!
najgorsze łajno jakie sobie kiedyś zaserwowałam...
dobrze że zrobiłam tą próbe o wiele wcześniej niż było wesele i w okresie zimowym, to moja łapki ukrywałam pod swetrami.
szczerze nie polecam!!

schodzi,schodzi - tak jakby sie gruuuuuubo nasmarowac kremem opalajacym!!!
nina27 - no wlasnie sie tylko boje czy nie bede zadrapywala malej,ale teraz juz postanowilam,ze najpierw doprowadze poobdzierane skorki do ladu i naloze akryle
barmanka- ja tez NIGDY nie mialam sztucznych

 

[Paulka90]

dziewczyny mam pytanie, czy smarowanie się samooplalaczem w ciąży jest niebezpieczne i moze zagrozic dzidziulkowi? chodzi mi tu głownie o smarowanie brzucha...

 

[barmanka79]

dziewczyny mam pytanie, czy smarowanie się samooplalaczem w ciąży jest niebezpieczne i moze zagrozic dzidziulkowi? chodzi mi tu głownie o smarowanie brzucha...

szczerze to nie mam zielonego pojęcia może inne mamusie wiedzą...

 

[katarzyna_s]

dziewczyny mam pytanie, czy smarowanie się samooplalaczem w ciąży jest niebezpieczne i moze zagrozic dzidziulkowi? chodzi mi tu głownie o smarowanie brzucha...

ja sie osobiscie nie smarowalam,bo sie balam,choc pamietam ze w pierwszej ciazy lekarz mowil mi,ze kremy nie szkodza tak samo jak i farby do wlosow bo kremy docieraja tylko do skory a nie do 'srodka' i tak samo farby;-)ale jakos sie balam tak czy siak...