reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Nie wiem, czy tak można ale pozwolę sobie wkleić to co znalazłam w necie na temat podawania progesteronu:

"Luteina czy też inny lek zawierający syntetyczny progesteron może blokować owulację jeśli zostanie podany zbyt wcześnie (np na tydzień przed owulacją).
Przyjęty jednak w okolicy owulacji- na 1,2 dni przed naturalnym pęknięciem pęcherzyka nie powinien zablokować uwalniania komórki jajowej, gdyż nawet w naturalnym cyklu w okresie około-owulacyjnym poziom progesteronu lekko się podnosi.

Najczęściej jednak zaleca się przyjmowanie tabletek typu Luteina, czy Duphaston w drugiej połowie cyklu (po owulacji), dla wzmocnienia czynności ciałka żółtego.

Pozdrawiam serdecznie
Magdalena Likas-położna, doradca laktacyjny"

A swoją drogą jak pójdę do swojej ginki to muszę ją o to zapytać
 
Moja ginka tez kazala mi brac dupka dopiero po owulce, niby mam brac od 16dc ale np w tym cyklu w 16 dopiero mialam owulke, mialam monitoring i pregnyl, to wiem.
Co do chlopa mojego i badania jego armii, to nie mam pojecia jak go do tego zmusze heheh. Narazie obmyslam plan. Wczoraj zapytalam go czy mnie kocha i odpowiedzial ze tak, a kiedy zapytalam czy zrobi dla mnie wszystko, po chwili namyslu, wyczuwajac podstep, powiedzial -Nie!!! I juz wiem ze mam przechlapane!!!:eek:
 
Moja ginka tez kazala mi brac dupka dopiero po owulce, niby mam brac od 16dc ale np w tym cyklu w 16 dopiero mialam owulke, mialam monitoring i pregnyl, to wiem.
Co do chlopa mojego i badania jego armii, to nie mam pojecia jak go do tego zmusze heheh. Narazie obmyslam plan. Wczoraj zapytalam go czy mnie kocha i odpowiedzial ze tak, a kiedy zapytalam czy zrobi dla mnie wszystko, po chwili namyslu, wyczuwajac podstep, powiedzial -Nie!!! I juz wiem ze mam przechlapane!!!:eek:


Ja luteine tez bralam dopiero w II polowie cyklu.
A propo meza to chyba rzeczywiscie dluga droga przed toba ale trzymam &&& ze sie jednak ugnie i zrobi to dla was.

Dziewczyny a wytlumaczcie mi jak to jest z ta szyjka, czy ona przed zblizajaca sie owulka ma byc wysoko i miekka a po nisko i twarda? czy dobrze zrozumialam?
 
No wlasnie dlatego chcialam, zeby wypowiedzial sie ktos bardziej doswiadczony.
Amalfi-dobry podstep nie jest zly, a my baby jestesmy w tym mistrzyniami, wiec Twojego pewnie uda sie przekonac- ale patrz jaki czujny ;) Ja swojego na razie oszczedze, ale nad witaminkami dla niego pomysle...

Beatka tuz przed owulka wysoko, miekka; po owulce nisko i twardsza
 
Ostatnia edycja:
Moja ginka tez kazala mi brac dupka dopiero po owulce, niby mam brac od 16dc ale np w tym cyklu w 16 dopiero mialam owulke, mialam monitoring i pregnyl, to wiem.
:eek:

no ale miałaś to co jest najważniejsze czyli monitoring to co potwierdza owulację bądz jej brak...
Przy długich cyklach takie jak ja miałam i ztego co pamiętam spice podobnie sie kiedyś wypowiadała...to nie będzie 16 dzien cyklu ( no a już wogole przy rozregulowanych cyklach jak to często przy pco-a przeciez dużo kobiet na tym wątku ma tą przypadłośc) a owulację 100% może potwierdzic jedynie monitoring, dlatego powinno się go wykonac miedzy 12-14 dc...ja wcześniej tego nie robilam i to byl moj błąd za który zapłaciłam...Mówię o tym dlatego, że lepiej wyciągać wnioski z błędów innych osób niż swoich.


A odnośnie trych cytatów internetowych to mnie to nie wzrusza...nic nie szukam i wogóle się tym nie sugeruję, chodzę do lekarza i to on ma mnie prowadzic a nie doktor google


Powiem wam dziewczyny, że szkoda mi was że macie takie problemy z facetami odnośnie tych badan...przecież jak coś wyjdzie żle w pierwszysch badaniach to trzeba je powtarzac za jakiś czas...więc tak prosic szanownego małżonka żeby się zbadał za każdym razem to troche demotywujące...wszak to chodzi o nadrzędną kwestie - wspolnego potomka, o wasze zdrowie.
 
Ostatnia edycja:
Dlatego dziwi mnie \ze lekarze traktuja nas wszystkie tak samo, 16dc brac dupka i koniec!!!!! A przeciez mamy roznej dlugosci cykle, nie mozemy brac tak samo tego leku, chociaz to tez sluzy do regulacji cyklu, moze to tez o to chodzi. Ja chcialam swoje wydluzyc, bo mialam 21dniowe, 24dniowe teraz 27dniowe z dupkiem wiec w moim przypadku 16dc jest ok.
madzilka ja chcac zrobic droznosc a chce ja zrobic juz w przyszlym miesiacu jak sie uda musze przebadac mu nasienie, taka procedura, nikt nie narazie mnie na bol, jak okazac sie moze ze to jego armia jest do bani, juz mi to ginka powiedziala, wiec tzrymajcie za mnie zeby sie zgodzil!!
 
Dlatego dziwi mnie \ze lekarze traktuja nas wszystkie tak samo, 16dc brac dupka i koniec!!!!! A przeciez mamy roznej dlugosci cykle, nie mozemy brac tak samo tego leku, chociaz to tez sluzy do regulacji cyklu, moze to tez o to chodzi. Ja chcialam swoje wydluzyc, bo mialam 21dniowe, 24dniowe teraz 27dniowe z dupkiem wiec w moim przypadku 16dc jest ok.
madzilka ja chcac zrobic droznosc a chce ja zrobic juz w przyszlym miesiacu jak sie uda musze przebadac mu nasienie, taka procedura, nikt nie narazie mnie na bol, jak okazac sie moze ze to jego armia jest do bani, juz mi to ginka powiedziala, wiec tzrymajcie za mnie zeby sie zgodzil!!

Dokładnie...każda jest inna i inny przypadek...dlatego trzeba się upominac, dopytywac lekarzy i tak dalej...mnie wkurza, że czasem jest tak, że jak się nie dopomnisz, nie dopytasz to inicjatywy własnej w tych lekarzach jakos brak...no ale co zrobic
 
To tez wlasnie juz trzy razy mowilam mojej gince ze zamiast faszerowac mnie hormonami, powinna zbadac mi droznosc jajowodu, bo mialam operacje tam i sama przyznala ze jest male prawdopodobienstwo ze nie mam zrostow, a ja tymczasem juz 4 cykl stymulowana jestem. I znow sie jutro upomne o to i mam nadzieje ze zleci mi wszystkie badania i zrobi mi ta droznosc
 
reklama
Dziewczyny prosiłyście, żebym opisała, jak wygląda laparoskoia, a więc nie wiem, bo cały zabieg sapałam, hehe
Dzień przed zabiegiem nic nie jadłam,w dzień zabiegu, najpierw rano miałam lewatywę (coś okropnego, bleee), potem dostałam tabletkę - "głupiego jasia". Przyjechała siostra zawiazła mnie na salę operacyjną. Tam mnie położyli na specjalnym stole, wgląda podobnie do fotela ginekologicznego. Przyszedł lekarz operator (ten, który wykonuje zabieg), ułożył mi odpowiednio nogi, itd. Potem przyszedł anestezjolog (z wyglądu był całkiem fajny, dlatego zupełnie się nie bałam), który przyłożył mi maskę do buzi i kazała spokojnie oddychać...
następno co pamiętam, to jak leżałam już po operacji, w takiej specjalnej sali.
Potem zawieźli mnie normalnie na moją salę.
Generalnie już o końca dnia byłam dość śpiąca i głodna (ale po narkozie nie wolno jeść), czułam się dobrze, nawet pod wieczór już siadałam.
następnego dnia rano po wizycie i po śniadanku:)), zdjęli mi cewni, pozwolili się umyć i powiedzieli, że wyjdę do domu.
Także mój pobyt w szpitalu trwał trzy dni, nie jest to straszne, nie boli...
Tzn. dzien po operacji i potem jeszcze przez jeden dzień brzuch mnie bolała, teraz jeszcze coś tam czuję, szwy mnie denerwują, ale myślałam, że będzie gorzej:))
W czwartek mam się stawić na zdjęcie szwów, od raz odbiorę wynik hist.-pat i już będę wiedziała na czym stoję:))


A tak nawiązując do tego co pisałyście, ja nie mogę zrozumieć facetów, którzy nie chcą się przebadać! Mój to powiedział, że jak będzie taka potrzeba to on może nasienie do badania oddawać choćby codziennie, byle tylko nam się udało.
Wydaje mi się, że jak facetowi naprawę zależy to po prostu pójdzie się przebadać!
 
Do góry