Amniopunkcja robić czy nie?

[_Infinity_]

Alexast, aaparatka - gratuluje Wam z całego serca :-)

Dziewczyny, u mnie wygląda sytuacja tak że we wtorek idę na amniopunkcję nie mogę powiedzieć niestety że jestem pewna co do słuszności tej decyzji - zostałam niestety trochę podstawiona pod ścianą przez wszystkich lekarzy ... Ryzyko ZD wyszło 1:545 a więc nie aż tak wysokie ale podobno skrajnie niski poziom bialka PAPPA jest bardzo niepokojący a ponieważ podwyższył mi on 2x wszystkie ryzyka (również dwa pozostałe) i sam w sobie wskazuje również na inne nieprawidłowości (poza tymi 3 wadami) - wskazana jest amnio.
Tak więc proszę o kciuki - godzina zero w najbliższy wtorek 7.00. A później 3 długie tygodnie czekania ...

 

[a_aparatka]

Infinity - w takim razie trzymam kciuki !!! Ryzyko masz faktycznie malutkie wieć musi być wszystko ok !

 

[Taka_ja]

Witam się wieczornie..
Pomożecie przy interpretacji wyników Pappa?
Beta - 24,83 IU/I ODPOWIADA 0,652 MoM
PaPPa - 0,492 IU/I ODPOWIADA 0,441 MoM

HCGB - FREE HCG 24,83 IU/L
PAPPA - 0,4925 IU/L
RYZYKO:

21 - 1:284
18 - 1:300
13 - 1:337

Dla przypomnienia dodam, że jest obecna kość nosowa i przepływy są prawidłowe.
Dziękuje

 

[_Infinity_]

Taka_ja na pewno bardziej doświadczone dziewczyny Ci szczegółowo odpowiedzą, a z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że białko PAPP-A jest niskie. Na pewno ten czynnik podwyższył Ci ryzyko wyjściowe (zapewne ryzyko z wieku masz zdecydowanie mniejsze niż to które podajesz po uwzględnieniu krwi? ...).
U mnie też PAPP-A również była <0,5 MoM co jest wartością niestety nieprawidłową i głównie na tej podstawie otrzymałam skierowanie na amnio które mam jutro ... wszytskie pozostała parametry (wolna beta, NT, kość nosowa itd. miałam ok) ...

 

[iwo:)]

Taka Ja, Infinity - wasze ryzyko rzeczywiście jest niewielkie więc nie stresujcie się.
Szczególnie że usg też dużo mówi o dziecku. U mnie ryzyko ZD było 1:29 a usg wzorowe i lekarz powiedział że dla niego córka jest w 99% zdrowa. Amniopunkcja tylko potwierdziła jego słowa.

 

[_Infinity_]

Iwo dzięki za wsparcie
Ja powiem szczerze że w zły wynik nie wierzę, boje się natomiast ew. komplikacji po zabiegu (mam paranoje że ten 0,5% dosięgnie właśnie mnie ) - a utraty zdrowego dziecka bym sobie do końca życia nie wybaczyła ...
Domyślam się że miałaś szczęście trafić na lekarza patrzącego realnie i podchodzącego do kobiety z empatią - ja niestety napotkałam mur i nie miałam siły dalej szukać kogoś kto mnie zrozumie i wesprze w decyzji o nie wykonywaniu inwazyjnych badań ...
Jeżeli nie będzie komplikacji a wynik będzie prawidłowy to nie ukrywam że odetchnę w pełni i może w końcu zacznę cieszyć się ciążą - szczególnie że czekałam na nią 4 długie lata, a tak gdzieś tam zawsze ziarenko niepewności by się tliło i pewnie uspokoiłabym się dopiero po porodzie.
Ciesze się że zabieg już jutro bo to oczekiwanie i niepewność jest najgorsze.

 

[Taka_ja]

Dziękuję za odpowiedzi ;-)

Infinity kompletnie się na tym nie znam.. Osobiście mnie ten problem nie dotyczy - pisze w imieniu mojej koleżanki, tak więc nie znam wszystkich szczegółów.. Wiek jej to 34 lata..
Amino ma za tydzień,tak więc jeszcze przynajmniej miesiąc niepewności

Trzymam ogromniaste kciuki za Ciebie i za wszystkie, które tego potrzebują Będzie dobrze! Musi być!;-)

 

[Taka_ja]

Infinity jak się czujesz po aminopunkcji?

 

[julia0903]

Rowniez przylaczam sie do kciukow&&&&

 

[_Infinity_]

Dziewczyny, żyję i chyba już jest ok (odpukać, tfu, tfu) ale przez chwilę myślałam już że będzie krucho - po zabiegu spadło mi ciśnienie i dostałam jakiegoś skurczu - nie chciał odpuścić przez ponad godzinę - myślałam że to znak że coś poszło nie tak. Dwa dni nie najlepiej się czułam ale dzisiaj już jest lepiej, mam nadzieję że najgorsze za mną. Wyniki za jakieś 3 tygodnie więc za kciuki na razie nie dziękuję bo jeszcze się przydadzą