Atopowe zapalenie skóry - AZS

[Luccy]

Witam wszystkie dzielne mamy atopików

My już odstawilismy masci po duzej poprawie stanu skory Jaśka, teraz tylko jakieś domowe, babcine sposoby a tak w ogóle to tutaj znalazłam coś bardzo ciekawego: Smyk myslicie, ze z tym sloncem to tak naprawde?

 

[nineczka]

Witam mamusie alergików!
3 tygodnie temu pediatra stwierdził u mojej małej AZS. Czekamy na wizytę u alergologa, bo mimo, że mu ufam to nie wierzę, że zna się na wszystkim i mam nadzieję ciągle, że się myli :-(
Kazał odstawić gluten (co zrobiłam 4 tyg temu, jeszcze bez jego zaleceń) ale nie widzę poprawy. Tzn. skórka na buzi ładniejsza ale to po elocomie. Motam strasznie ale nie wiem od czego zacząć.
Hania właściwie "od zawsze" miała na buźce czerwone plamki i takie jakby pryszczyki. W wieku 3 miesięcy po raz pierwszy lekarz przepisał elocom. Pomogło ale wszystko wróciło po jakimś czasie. Ok. 2 miesiące temu zauważyłam, że krostki pojawiły się też na udkach, najpierw taka biała kaszka a potem zrobiły się czerwone. Ostatnio pojawiły się też na prawym przedramieniu.
Hania je już właściwie wszystko i nie wiem jak mam sprawdzić na co może być uczulona. Nutramigenu teraz pić na pewno nie zechce (miała od urodzenia ale przestała w ogóle jeść i lekarz zmienił mleko na bebilon) a mleczko pije jeszcze co najmniej 2 x dziennie. Co mam robić? Jestem przerażona... Kąpię małą w balneum i balneum smaruję. Piorę jej ciuszki od zawsze w jelpie, do płukania też używam jelpu. Czekam na tę wizytę u alergologa jak na wybawienie ale słyszałam, że u takich maluchów nie robi się testów Za uszkami chyba ją swędzi, bo często za nimi się drapie. Kolki przechodziłyśmy okropne, potem był czas, że mała dostawała syropki na zaparcia. Ja już się w tym wszystkim pogubiłam

 

[nineczka]

Dodam jeszcze tylko, że ja mam alergię na mleko (nie mam wysypki tylko boli mnie brzuch po zjedzeniu) a mąż na pyłki i kurz. Słyszałam, że to zwiększa ryzyko alergii u dziecka.
Właśnie przeczytałam wątek od deski do deski i zaczynam wątpić w wiedzę mojego pediatry. Elocom... Miałyśmy dwa razy a pediatra twierdził, że jeszcze nie raz mieć będziemy

 

[szalona mama]

Mój synek ma stwierdzoną skazę białkową i AZS Od początku był dokarmiany sztucznym mleczkiem. Na początku bebiko a później bebilonem. Każdy lekarz mówił, że bardzo dobrze. Nikt jednak nie zwrócił uwagi na jego zaczerwienione policzki. Aktualnie jesteśmy na nutramigenie i bebilonie pepti. I czerwone policzki bledną

 

[nineczka]

A ja dam się założyć, że mój lekarz nie wypisze mi recepty na bebilon pepti bo ktoś śmie podważać jego autorytet. A innego nie ma... No nic, poczekam na testy i polecę do niego. M
Mam pytanko - nutramigen nie ma numerków? Chodzi mi np. o nutramigen 2 itd. To to samo mleczko można podawać dzieciom w różnym wieku? Mam jeszcze w domu ze 3 puszki, spróbuję jej podać ale już widzę z jakim apetytem je zje

 

[szalona mama]

nineczka, nutramigen i pepti też mają numerki, 2 jest chyba po czwartym miesiącu. My jemy 2. Jeśli chodzi o smak to na początku był problem z nutramigenem więc mieszałam powolutku notramigen z pepti (ma normalny smak) a teraz, po ok 2-3 tygodniach zajada się nutramigenem. Musiał się po prostu do smaku przyzwyczaić.

 

[margot]

Nineczka no faktycznie przepisywanie Elocomu, a już zwłaszcza na twarz nie najlepiej świadczy o tym lekarzu... Co do diety, to niestety, wiem, jak to jest - u mojego synka alergia pojawiła się, kiedy miał 1,5 roku jadł wszystko, i trudno jest wtedy dojść, co uczula, trzeba jednak wyeliminować najbardziej podejrzane pokarmy i prowadzić dokłądną obserwację. Testy krwi które zrobilismy niestety nic nam nie rozjaśniły.
Owalna Protopik rzeczywiście nie jest sterydem, ale to nie znaczy, że jest całkiem bezpieczny. Protopik i Elidel (słabszy) nie mają tych skutków ubocznych co sterydy, ale mogą mieć inne, np. sporo się mówi o ich rakotwórczym działaniu, oczywiście tylko u niektórych pacjentów i przy długotrwałym stosowaniu. My stosujemy czasem Elidel, ale też staram się, żeby to było jak najrzadziej.

 

[kasia@28]

Witajcie jestem mamą 16miesięcznej Patrycji.Tak jak wy córeczka boryka się z AZS to znaczy jak tak podejrzewam, ale wszystko się okarze w poniedziałek.Bo idę z niunią do dermatologa mam nadzieję, że to będzie dobry lekarz bo jak narazie trafiałam na fatalnych!!!Pozdwrawiam

 

[kasia@28]

Moja córeczka jak narazie ma tylko wysypkę na policzkach, ale trwa to już jakiś czas.Pediatra zapisał mi elocom maść lecz to zabardzo niepomogło.Trafiłam z córeczką do przyszpitalnej przychodni i tam następny pediatra powiedział, że tak długie stosowanie elocomu żle wpływa na stan jej skóry.I efekty mogą być odwrotne.Bardzo się przestraszyłam i znalazłam w necie dermatologa.Mam nadzieję, że znajdzie odpowiednie leki dla mojej małej córeczki.Bo ja jestem alergikiem i niechciałabym aby przechodziła to samo co ja.Wiem do czego prowadzi nieleczona alergia obojętnie jakiego pochodzenia, więc oby do poniedziałku a potem niech będzie coraz lepiej.Licze , że tak właśnie będzie.Pozytywne nastawienie to podstawa pozdrowionka papapa!!!!!

 

[nineczka]

Kasiu! Powodzenia! Mam nadzieję, że tym razem traficie na dobrego lekarza
Elocom - fuj i nigdy więcej!!! Hania miała 2 razy i dopiero dziewczyny na forum uświadomiły mi jakie to paskudztwo (za co wielkie dzięki!).