reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

halo!!

ale mnie tu długo nie było hoho:-)

przede wszystkim misza, slonko ogromnie gratulacje dziewczyny!!!!!!!

neki, magda i cała reszta krotkich szyjek - dziewczyny kochane, anula ma racje, zazwyczaj ciaze, ktore sa na podtrzymaniu sa przenoszone, tylko trzeba odpoczywac, oszczedzac sie i robic wszystko, zeby nie prowokowac jakichkolwiek skurczy. Ja w 23 tc miałm załozony szew - szyjka mega krotka - 20mm i do tego rozwarta, masakra, przelezałam plackiem 3 długie miesiące, na lekach i szczesliwie Rozinka urodziła sie przez cc w 40t5d i pewnie gdyby nie cc to jeszcze w brzuszku by siedziała, bo wogóle jej sie na swiat nie spieszylo. takze głowa do góry, duzo siły i cierpliwosci zycze. to wszystko mozna wytrzymac, ja wiem ze to nie jest łatwe, ale to wszystko dla Waszych maleństw. Pomyslcie, ze kazdy dzien przybliza Was do urodzenia zdrowych, cudnych dzidziusiów!!!! powodzenia!!!!

kociatka, wyczekany halo..zyjecie?!!?!??!czy ktos je widział?
 
reklama
podtrzymuje.Mi lekarze i nawet salowa mówiła że zwykle "podtrzymywane" trzeba wyganiać siła po terminie. Ja lezałam w szpitalu z 9 takimi dziewczynami(w róznym czasie)
 
podtrzymuje.Mi lekarze i nawet salowa mówiła że zwykle "podtrzymywane" trzeba wyganiać siła po terminie. Ja lezałam w szpitalu z 9 takimi dziewczynami(w róznym czasie)

to prawda :tak: mojemu synusiowi się nie spieszyło i 9 dni po terminie się urodził...oczywiście poród wywoływany i 14 godzinna akcja porodowa. A podtrzymywany był tylko na początku ciąży, bo trafiłam na dziwnego lekarza, który podtrzymywał ciążę "profilaktycznie" każdej pacjentce bez względu na to czy były wskazania do podtrzymania czy też nie :szok: po konsultacji z innym lekarzem /czułam się od początku ciąży bardzo dobrze i nic nie wskazywało na zagrożenie dla poczętego dziecka/ okazało się, że ciażę mam podtrzymywaną zupełnie niepotrzebnie. Ale od razu lekarz stwierdził, że dziecko pewnie urodzi sie po terminie i tak też było.
 
Dziewczyny nie straszcie!:-( Ja już jak słoń chodzę z brzucholem i marzę o powrocie do dawnej formy! Jejciu, jak jeszcze mam przenosić... A leki odstawiam dopiero w tym tygodniu. Ale wiadomo - co będzie to będzie - tylko w takim razie zacznę się nastawiać na kilka dni dłużej i rozrywkę w postaci pobytu w szpitalu :rofl2: A na koniec tego maratonu upragniona nagroda, więc warto poczekać :tak:
 
Drogie koleżanki po prawej stronie brzucha odczuwam tak jakby pieczenie, czy to coś niepokojącego?? mam nisko ułożone łożysko i teraz wszystko kojarzę z tym, że dzieje się coś niedobrego ;/
 
ja odczuwałam pieczenie po srodku brzucha tzw w brzuchu ,nie wiem co to bylo ale lekarz siię pukal w głowe ze to nie mozliwe.mialam tak z tydzień czasu.Pozatym tak samo jak od czasu tez mały strzelał tak jakby kosci mu strzelaly,albo cos pekało.lekarz tez pukał se w głowe.
 
Pysia to "strzelanie" to normalka, miałam tak samo i wiele dziewczyn słyszy to strzelanie :-) to prawdopodobnie wody płodowe tak słychać jak Maluszek się porusza.
 
to takie jakby s trzelanie w kolanie ,nie??kiedy się tak zerwałam jak spalam że myslałam że małemu noga strzeliła albo ręka;d ale to było tak głośno że moja mam słyszała to. gin która mnie prowadziła nie wierzyla ze cos moze byc takiego,
 
reklama
Do góry