reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Flo fajnego masz psa ale nie wiem czy wiesz,że jeże mogą roznosić nie tylko pchły ale i wściekliznę?Moja mastifka jeże wykończyła podrzucała do góry jak jeż się rozprostował to w locie odgryzała główkę.Co do drobiu to mieliśmy dawno kury i podhalankę i jakoś te kury jaj nie nosiły tak nam się zdawało i były już poświęcone dla niedzielnego rosołu ,a to Tatra wyżerała jajka kurczaki ją nie interesowały .Jeszcze jest względnie na dworze to chyba znów mało co na BB będę:tak:.Całuję wszystkie mamuśki i dzieciaczki:-D
 
reklama
Witajcie, oj jak dobrze, że juz piątek,

Majuska - wiesz, że ja też nie zauważyłam, że ta rameczka ma podpórkę, to tylko Ania ma jakoś tak, że zauważa TAKIE szczegóły,

Zoyka - kiedyś, kiedyś , dawno temu w TV taka starsza Pani mówiła, że wszelkie plamy po owocach (myślę, że po marchewce też) najpierw zlać wrzątkiem, a potem sprać, warto spróbować, ja po owocach dałam radę sprać, z marchewka nie miałam wtedy do czynienia,

Czuję się dziś do d... dziś lub jutro spodziewam się @ (druga po porodzie) i już się boję.
 
Anka De jak dolnoslaskie lub pierwsza litera mojego nazwiska, to jestem w stanie przyjąć, lub czasami do DE można się czuć :-D:-D:-D
Nie mogę powiedzieć żeby Wanda długo spała... mruga mi oczkami a ja zdążyłam wyprasować 1/3 tego co mam. Może jeszcze przykima na chwilkę...
Miałam taką sunię, moja ukochana była... w tym samym czasie miałam też czarnego chomika i sunia nosiła go w zębach jak szczeniaka albo wylizywała czyszcząć mu futerko. Biednego chomika potem trzeba było suszyć suszarką do włosów :))) sunia była w 90% dogiem więc proporcje były jakby nierówne :-D
Katrina na wygnaniu siedzę bez chłopa to myśli mam kosmate i TAKIE szczegóły zauważam :-D
 
Ostatnia edycja:
No to przyznaj się Aniu że to właśnie Ty chciałabys mieć taki regał:-p:rofl2:

Wróciłyśmy od neurologa, Patrycja została oceniona na prawidłowego bachora i nie musimy juz tam chodzić :-) Wracając wdepnełyśmy na szmaty i kupiłam jej fajne spodnie i sukienke z Nexta, koszulkę z Gapa i spodenki Swinki Peppy , za wszystko 20 zł dałam, a praktycznie nówki:-)
 
Super, że z Paćką nie musisz już latać bo neurologach...
A ja jestem monogamiczna a tym tych panów jest chyba czterech i nie wiedziałabym którego wybrać więc nie chcę regału :-p
 
A dajcie spokój z tym regałem, ile to musi żreć !!!!

Azula - no wiem, ale cóż ja zrobię? Skądinąd przyniesione jeże zazwyczaj są w ciężkim szoku, potulnie dają się wynieść z powrotem na zewnątrz. Psy są oczywiście szczepione na wściekliznę ( ja zresztą też) , zabezpieczone przeciwpchelnie. Dzikie zwierzęta nas odwiedzają, mimo ogrodzenia. Kiedyś nam lis przyszedł do ogrodu, z ukradzioną u sąsiadów kurą. Zobaczył moją teściową w oknie, kurę porzucił i uciekł. Ostatnio na spacerze z psem spotkałam dzika.
Misia -no Jego Wysokość Pies bardzo się pali do niańczenia, one ( znaczy tybetany) bardzo są prodziecinne. Ja też w sumie z niecierpliwością czekam na ten moment, kiedy Maks będzie już wchodził w kontakt ze zwierzami.
 
Lada moment bedzie wchodzil. Juz teraz zauwaza zwierzaka, byc moze juz sie nim interesuje jesli widzi. Karol od dawna juz ogladal sie za kotami, reagowal na mruczacego zwierzaka lezacego przy nim, teraz ma nawet swoich faworytow - na widok Hino, Miyuki lub Tyska dziob mu sie cieszy i probuje sie do nich dostac. Klaczek i Futro taka miloscia sie nie ciesza, pewnie dlatego ze nie daja sie targac za klaki, ani nie mrucza glosno (Miyuki mruczy tak, ze ja w sasiednim pokoju slychac) leac przy nim. Hino i Tysiek daja sie tarmosic, co Karolowi zdecydowanie odpowiada. Mial moze ze 3 miesiace, jak odwracal glowe w strone lezacego przy nim kota, ogladal sie za futrzakami, wiec mysle ze takie wstepne relacje juz moze Maks nawiazywac - moze dostrzegac obecnosc psa w poblizu.
 
My już po spacerku i zakupach na weekend.

Dziewczyny jak panujecie nad budżetem domowym ? My od 2 miesięcy zbieramy paragony i podliczamy na koniec mies. To starszne co nam wyszło za lipiec. Nic takiego nie kupujemy a paragonów z marketów i sklepów nazbieraliśmy na 2300 zl. Najwięcej mamy paragonów po 30 i 50 zł. Czasami 3 dziennie. Kuźwa..jedzenie jest takie drogie, pieniądze nie maja wartości czy ja źle tym wszystkim zarządzam.? Staram sie obiad na 2 osoby zrobić za 10 zł i gotować od razu na 2 dni. Jak wy nad tym panujecie?

Julka dzisiaj miała okazje pogłaskać psa. Husky naszego kolegi włożył pysk do fotelika i pozwolił się ciągnąć za ucho i wkładać sobie palec w oko . Byla przeszczesliwa :)
 
Ja kompletnie nie panuję nad wydatkami, nawet jak sobie coś zaplanuję, to natychmiast pojawiają sie moje starsze dzieci i okazuje się, że potrzebuja na to, na tamto, a to dentysta, a to coś do szkoły, a to się telefon zepsuł i wszystko bierze w łeb....Na spożywcze zakupy wydaję dziennie między 50-80 zł, ale to tylko wtedy jak nie trzeb akupić Pampków, proszku do prania czy jakis tym podobnych rzeczy. Nie wspomnę o rachunkach jakie płacimy za prąd i gaz...to jest kosmos:szok:

Godzilla śpi juz 2 godzinę, ja się zdrzemnęłam i idę robić leczo teraz:-)
 
reklama
Staram się panować na zakupami, dzielę pieniądze w cztery koperty na każdy tydzień i to jest kwota nieprzekraczalna. Dostaję obłędu w oczach gdy płacę przy kasie, dwa razy w tygodniu po 100 zł plus pampki, mleko i inne drobiazgi dla Wandy. Oczywiście codziennie chleb, kanapki do pracy dla Roberta, jarzyny. Sporadycznie wykrawam na proszki, żele i pasty do zębów. Jakoś wystarcza na razie, ale co będzie jak przejdę na wychowawczy to kompletnie nie wiem. Przecież ten cudowny urlop jest bezpłatny :no: nie mam pomysłu jak zarządzać wtedy kasą w domu:( Pewnie wyjdzie w trakcie...
Ksiązki Filipa 400 zł a jeszcze zeszyty, plecak i miliony drobiazgów. We wrzesniu ubezpieczenie w szkole, komitety rodzicielskie, składki klasowe i nie wiem co jeszcze. Zacznę wyć do księżyca za chwilę....
Wanda znowu spała tylko 40 minut. Nie wiem jak ona wytrzyma do wieczora.
 
Ostatnia edycja:
Do góry