reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Magda_88 Dzięki :) A robiłaś inne badania oprócz tarczycowych? Ja się zastanawiam co jeszcze zrobić. Genetycznych nie będę robiła, bo po pierwszym poronieniu podobno nie ma sensu. Poza tym nie chciałabym żyć tylko badaniami. Choć z drugiej strony jeśli coś można wyeliminować na tym etapie i zapobiec poronieniom to chyba warto.
 
reklama
Black ja robiłam wszystkie hormony, rezerwę jajnikową i kilka innych, ale wtedy jeszcze nie miałam stwierdzonej tarczycy. Jeśli możesz zrobić to wszystko bezpłatnie to czemu nie, ale jak masz wydawać kupę kasy, to nie wiem czy jest sens. Porozmawiaj z ginem :)
 
Melduje sie ze jestesmy z Jaskiem w domu!:tak:
Bilirubina delikatnie spadla, ale najwazniejsze jest to ze nie wzrosla bo tzn ze organizm sam sobie radzi z zoltaczka:tak:
Jasiu zaczyna nadrabiac utracona po porodzie wage wiec jest super!
Jedyne co to moje krocze...:-( jak je zobaczylam w domu w lusterku to sie poplakalam:-( jeden wielki szczypiacy siniak...i te szwy...dzis mam wrazenie ze ciagna mnie bardziej niz wczoraj...ehh...
No i moj Synek wisialby na cycu najchetniej 24/h...odlozylam go do lozeczka 15 min temu, ciekawe jak dugo bedzie spal:sorry2: bo wierci sie cay czas. Chyba sie zdrzemne w miedzy czasie:sorry2:

Witam nowe Aniolkowe Mamy! Swiatelka zapalam [*] nie poddawajcie sie! Ja stracilam 10 miesiecy temu Coreczke w 19tc a w walentynki szczescie wrocilo do mnie w postaci Synka!! Jak widzicie cuda sie zdarzaja a to forum jest na to dowodem!


martavel jak tam?
 
Angelstw, nie ma jak w domku :happy2: szybkiego powrotu do formy w tych newralgicznych miejscach ;-)

Black cat, lilwriggle witajcie, zapalam światełko dla Waszych aniołków
[*]
[*]

A ja czuję się fatalnie dzisiaj. Gardło strasznie mnie boli i drapie i ogólnie osłabiona jestem. Na dokładkę po powrocie z pracy były czerwone ślady na papierze (ledwo dostrzegalne,a le jednak) :-:)dry: A tak się rano cieszyłam, że pochwalę się Wam pierwszymi objawami, bo mam dzisiaj bardzo wrażliwe piersi...:baffled: niestety chyba jednak na spóźniony okres. Teraz wkładka czysta, ale zobaczymy. Miałam jutro rano iść na betę...
 
Ostatnia edycja:
Magda_88 ja badania robię prywatnie, więc trochę kasy wydałam
Angelstw - dużo zdrówka dla Jasia, niech rośnie zdrowy. A siniaki znikną, wszystko się zagoi, najważniejsze że Maluch jest już z Tobą :-D
OneMoreTime- Trzymam kciuki !
 
Angelstw w końcu w domku !!! :happy2: Pokaż Nam swojego Królewicza :-)
Dużo zdrówka dla Jasieńka...no i Tobie Kochana zyczę szybkiego powrotu do formy ;-)
Tak napisałaś o tym sinym kroczu to aż sie boje rodzić :baffled:
Jestem ciekawa czy te liście malin u Ciebie zadziałały......Moze też zaczne pić od przyszłego tygodnia :sorry2:


OneMoreTime nadal jest nadzieja :happy2: Rano leć na betę!!!!
Kurcze.....mam nadzieję że nosisz już Fasolkę w brzuszku :tak: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&


Black Cat
a miałaś robione badania w kierunku toksoplazmozy, cytomegalii, różyczki?
Mi badanie na tokso zleciła ginekolog jak poroniłam......I jak sie okazało to była przyczyna utraty mojego Aniołka.
 
MisiaMonisia miałam robione: toxo, rożyczka,cytomegalia,WR,Hiv,Hbs,p/c kardiolipinowe, antykoagulant tocznia,glukoze,Tsh,ft3,ft4,antyTpo,antyTg. Do tej pory tylko Tsh za wysokie i leczenie w kierunku niedoczynniści tarczycy.
 
O matko ile badań :szok: Oszaleć idzie!!!
Czyli tak jak pisałam wcześniej...wina tarczycy......regulacja hormonów i do dzieła Kochana ;-) Teraz się uda...zobaczysz :tak:
 
reklama
a u nas dziś deszczowo, nie chce się nic :-(

OneMoreTime - po wizycie i dobrze, i niedobrze... zawsze miałam kłopoty z żelazem, no i teraz też mam. niedokrwistość hemolityczna to u mnie żadna nowość, szkoda tylko, że w ciąży tego żelaza tak mało - stąd decyzja Pani doktor o braniu tabletek i kolejna wizyta za miesiąc. A pozostałe wyniki w normie! :-) a jako, że cierpię na to od urodzenia, i Ona nie wie czy moi ginekolodzy wiedzą o co chodzi, to chce mi później jakiś opis i opinię dać do szpitala do porodu, miło z Jej strony :-)
A Ty Kochana mam nadzieję, że te plamienie to nic złego, i że już fasolek rośnie ! :-) :tak:

Aneglstw - nareszcie w domku! dobrze, że Jasiek sobie poradził z żółtaczką, w domu zawsze szybciej człowiek dochodzi do siebie, na spokojnie i w zaciszu... dawaj zdjęcie przystojniaka! :-)

MisiaMonisia - no już możesz zacząć, a co :-) albo poczekaj do końca lutego, żebyś urodziła w marcu tak jak planowałaś :-)

Black Cat, Lilwriggle - światełka
[*] dla Waszych Aniołków...
 
Do góry