reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Hola, ogromne gratulacje!!!
Cieszę się, że jesteście już w domku z Karolkiem. Ucałuj go koniecznie ode mnie. Z niecierpliwością czekam na fotki Maleństwa.
Buziaki dla całej Waszej trójki :-)
 
reklama
Hola - ogromne gratulacje!!!!Oby synus zdrowo rosl i nie plakal za duzo po nocach :)
Fusun - gratulacje podwojnego szczescia :)
Avocado - kciuki zacisnieta za szybkie rozwiazanie. Ja tes skalam na pilce, nie wiem czy przyspieszylo to porod, ale dzieki temu Mala ladnie ustawila sie w kanale rodnym i nie wiem czy pamietasz ale moj porod lacznie z dojazdem do szpitala trwal 2 h.

Sylwia - co ja moge poradzic w sprawie wyprawki ( oczywiscie to tylko iw ylacznie z mojej perspektywy)

frida - o niebo lepsza niz gruszka. Zaliczylysmy juz pierwsze przeziebienie i naprawde ladnie oczyszcza nosek, gruszka nie ma sznas. Tylko trzeba sie przelamac i nie bac. ja na poczatku przystwialam tylko delikatnie przy nocku i nic nie ssalo. Trzeba przylozyc do dziurko od nosa i nie bac sie porzednie zassac powietrze. czasami oczyszczalo nosek po kilku zassaniach, ale naprawde przynosilo ulge w oddychaniu.


pieluszki tetrowe- mam okolo 10 i 5 flanelowych i mi to wystarcza. Uzywane do wszyskiego- do przytulania przy zasypianiu glownie.

posciel do lozeczka - tez kupilam ale lezy w szafie i czeka az dziecko podrosnie. Na poczatku spala pod kocykiem, a teraz jak juz rozkopuje uzywam spiworkow do spania. Super sprawa, zawsze przykryta, jak teraz sie zrobilo chlodniej to narzucam jeszcze na to kocyk. Spiworek ma na dole zamek, wiec nawet przy zmianie pieluszki nie trzeba calego zdejmowac. Spioworek w takim stylu, mozna tez go uzywac na spacery do wozka. Czasami tak robilam i na to kocyk.

Buy Chloe Cat Sleeping Bag from the Next UK online shop

Poduszek nie zalecaja uzywac do pierwszego roku zycia dziecka ( z podowu mozliwosci uduszenia i wady kregoslupa) takze spi na samym materacyku.

wozek z fotelikiem - ja kupilam fotelik osobno, poniewaz wypadal troszke wiekszy niz ten w komplecie. Dokupilam adaptery do ramy wozka i szczerze mowiac ani razu ich nie uzylam. Zawsze byl uzywany albo wozek albo fotelik, nie bylo potrzeby zby uzyc ich razem. Co moge polecic to baze pod fotelik. Bardzo wygodnie siue wypina fotelik, zajmuje to tylko sekunde. Mam porownanie jak bylam miesiac w Polsce i mialam tylko sam fotelik i za kazdym razem musiam przypinac go pasami. A tu jedno klik i po sprawie.


Lampka - przydatna, no noc uzywam tez wlaczonej takiej maluskiej lampki do kontaktu.takiej :
Lampka do kontaktu 220V 1 Wat z włącznikiem.
da sie przy niej spac a jest wystarczajaca zeby sprawdzic co u dziecka lub przystawic je do piersi.

przewijak - dla mnie podstawa, mam problemy z kregoslupem wiec przewijanie na kanapie, tapacznie itp, powoduje bol plecow. Mam taki kladziony na lozeczko, zajmuje malo miejsca a spelnia role. po drugie czesto przy bardzo duzych kupach latwo zmienic podklad z niego lub go wyczyscic ( jest ceratowy). przy przewijaniu na lozku czasami trafial sie baczek z kupka i konczylo sie na przebieraniu calej poscieli. Do tego mam dwa segregatory na pieluchy kupione na zapas i na rzeczy potrzebne przy przewijaniu. I bardzo jestem zadowolona z tego ze mam wszystko pod reka.

wysylam co juz napisalam bo cos mi sie strona wiesza i nie chce tego stracic ale cdn...
 
P1040265.jpg

tak wyglada moj przwijak i organizatory.

Co do butelek - ja kupilam kilka i zadnej nie uzywam, Mala jest tylko i wylacznie na piersi. Nie dopajam herbatkami ani mlekiem. Patrzac na jej awersje do smoczkow ( ma silny odruch ssania, i potrafila siedziec na piersi 7 h non -stop, probowalam wiec oszukac ja smoczkiem, ale sie nie dala) to nie wiem czy bedzie pila z butelki. Mam zamiar wprowadzic jedzenie okolo 6 miesiaca wiec pewnie karmienie lyzeczka. A co do picia to nie wiem czy wtedy butla czy jeden z czarodziejskich kubkow nie-kapkow. Nie wiem od ktorego miesiaca mozna ich uzywac, jeszcze nie sprawdzalam.

Sterylizator - jesli planujesz karmic piersia to zbedny wydatek. Nawet jesli zaczniesz uzywac poaniej butelek mysle, ze nie ma sensu ich sterylizowac, wystarczy umysie w goracej wodzie. Patrzac jak Mloda wszysko pcha do buzi ( zabawki, paluszki, wszysko co wpadnie w rece) mysle ze sterylizowanie butelem mija sie z celem.

Podgrzewacz - mam, ale nie uzylam ani razy do tej pory, bo jak pisalam tylko cycek w chodzi w gre.

Moniotor oddechu - moim zdaniem zbedny gadzet. Mam male mieszkanie,na poczatku trzymalam mala kolo lozka w koszyku mojzesza, wiec mozesz zawsze przeniesc dziecko do pokoju w ktorym jestes i miec bobasa na oku. Ja bylam z koszyka bardzo zadowolona.

rozek - nie uwywalam, ale Mala z lipca to goraco bylo.

Kombinezon do wozka - ja kupilam teraz zimowy, ale z odwojnym zamkniem z przodu, wiec latwo Mala ubrac. Jest tez starsza, wiec to tez ulatwia sprawe.

Kosmetyki- przez pierwsze 3 miesiace nie uzywalam NICZEGO. do pielegnacji pepka nic- odpadl po 6 dniach. Kapalam w czystej wodzie i przy przwijaniu uzywalam platkow kosmetycznych i cieplej wody. Po 3 miesiacu wprowadzilam zel do kapieli. Do dzis nie uzywam kremow, ani oliwek.Mala nie ma wysypek, anie razu sie nie odparzyla. Mimo ze grubasna i lato upalne, nawet potowek nie miala. Czasami dupke i pod szyjka ( bo ma z 4 podbrodki) przesmarowlam bepanthenem. Pierwszy raz zostala wykapana 8 dni po porodzie. Jest to powszechna praktyka w Anglii. Podobno jest to korzystne dla skory dziecka. Raczej kazdego to dziwiło jak opowiadalam i tym bedac w Polsce, ale tu jest to normalne.
 

Załączniki

  • P1040265.jpg
    P1040265.jpg
    28,6 KB · Wyświetleń: 68
Witajcie :-)

Hola - gratulacje, niech synuś zdrowo rośnie i da spać w nocy rodzicom :-)

Dziewczyny dzisiaj widziałam coś przed cudownego, fantastycznego, niesamowitego, pięknego, same zobaczcie: Wzruszające wideo: Bliźnięta po narodzinach nie przestają się przytulać. 'Nie wiedzą, że się urodziły'

Wzruszyłam się, aż łezka w oku mi się zakręciła, aż brak mi słów. Nie wiem na ile ruchy rękami tej pielęgniarki miały wpływ na zachowanie bliźniaków, ale mam to w nosie. Bardzo mi się ten filmik podoba :tak:
 
Ostatnia edycja:
Przepraszam dwa razy wysylalam ten sam post, ale pisze w pospiechu poki Ala spi i chce jeszcze wskoczyc pod prysznic. Znajac siebie na pewno jest tez mnostwo literowek za ktore przepraszam.

Na szybko o jeszcze polecam jednorazowe podklady do przewijania. I na pewno jakies dobry krem na brodawki przy karmieniu piersia. ja milam ten poniewaz nie trzeba go zmywac przy karmieniu;
Lansinoh HPA® Lanolin Nipple Cream 40ml - accessories - Mothercare.

I jesli ktoras planuje karmic piersia to sie dziewczyny nie poddawajcie. Ja mialam na poczatku tragedie, pekajace i krwawiace sutki, mloda wisiala na cycku po 7 h bo lubila ssac. Zacisnelam zeby i przezylam. Choc bywalo trudno, bo Mloda ssakiem byla ktory cyca musial miec teraz i natychmias a jak nie to histeria. Karmilam wszedzie u lekarza, w parku, w sklepie, na wszystkich murkach w trakci spacerow, parkingach , pod garazami itd. Nawal mleczny mialam przez 3 miesiace poniewaz przez jej czeste ssanie, organizm ciagle mleko wytwarzal. W nocy przebieralam sie po 4 razy bo mleko tak cieklo. Na szczesie po 3 miesiacach z tego wyrosla, teraz je ekspresowo i tylko jak glodna. 10 minut i po klopocie, az ja ciagle mysle ze glodna. I nie katujcie sie dietami. Ja jadlam od poczatku WSZYSTKO i nie bylo kolek ani problemow. Truskawki, pomarancze, ogorki nawet fasolke po bretonsku, niczego nie wykluczylam z diety. Polozna powiedziala mi ze jesc tak jak sie jadlo do tej pory, tylko unikac bardzo ciezkiego i tlustego jedzenia.

Mam nadzieje ze nie macie mi za zle ze tak sie rozpisalam, zle moze ktos skorzysta z moich rad o ile przebrnie przez te wywosy :). Pozdrawiam
 
Trzcinka79 – serdecznie dziękuję za wszelkie rady. Też słyszałam dużo dobrego o fridzie, ale trochę mnie przeraża używanie jego. Wiem, że to głupie, dlatego kupiłam i gruszkę gdybym jednak nie potrafiła się przełamać. Pieluszek flanelowych nie kupowałam, bo trochę zastanawiałam się nad ich przeznaczeniem, ale teraz widzę, że warto. I koniecznie muszę przypatrzyć się śpiworkom, widziałam w smyku ale jakoś ominęłam je. A o poduszkach nie widziałam że nie zaleca się stosować.

U mnie dom spory, ale młody będzie zawsze przy nas, dlatego raczej przewijak będzie zbędnym gadżetem i monitor chyba także. Podziwiam organizację u Ciebie : przewijak, organizery, wszystko pod ręką. Bardzo fajnie.

Niestety u mnie w rachubę wchodzi tylko karmienie sztuczne. Planuję pracować do porodu i wrócić po około 2 tyg do pracy. Cóż, taka praca i raczej nie poradzę sobie z odciąganiem pokarmu w pracy.

Jeszcze raz dziękuję, dzięki takim poradom uda mi się uniknąć wielu wpadek podczas zakupów.


Hola – gratuluję
 
śpiworek to super sprawa, moja córa już drugi rozmiar przerabia :-)
u mnie tak jak u Trzcinki przewijak na łóżeczku i organizer jeden duży z boku się sprawdziły. Organizer mam taki

MUNCHKIN PRZENOŚNY ORGANIZER NA PIELUCHY KOSMETYKI (3698331372) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

tetrówek mam 20 i przydały się w większej ilości do 3 miesiąca bo mała bardzo ulewała flanelek mam 10 i też starczyło... używałam do podkładania w foteliku bo w lato mała się od materiału fotelikowego bardzo pociła czy w lato do okrycia albo w gościach jak chciałam małą położyć...

moja mała prawie od początku butelkowa więc podgrzewacz się sprawdził mam taki najtańszy ale z funkcją sterylizatora której nie używałam, wyparzałam butelki wrzątkiem i nie było problemów.

na początek super sprawdziło się gotowe mleczko w buteleczkach 90 ml w trasę super no i fajne jest to że możne je podawać w temperaturze pokojowej bez podgrzewania... mojej małej nie robiło to żadnej różnicy czy podgrzane czy nie ale oczywiście nie przechowujemy tego w lodówce.
potem już niezbędny okazał się mały termos z ciepłą wodą i pojemnik do porcjowania mleka, poza domem wystarczyło wymieszać i już:tak:

zabierasz tylko tyle porcji ile potrzebujesz + lejek

NUK POJEMNIK NA MLEKO W PROSZKU 256268 (3710061250) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

termoopakowanie kupiłam ale nie używałam...

no i podkłady do przewijania jednorazowe super mieć przy sobie albo taki wielorazowy piankowy z ceraty

jak mi coś jeszcze zaświta dopiszę;-)
 
reklama
Do góry