reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

a mnie dopadł płaczliwy okres, jednym słowem masakra.

Sylwia widzę,że wszystko masz juz gotowe na przyjście Wiktorka. Widok rozłożonego łóżeczka musi naprawdę cieszyć :-)

aha i najważniejsze, jednak moja głupia natura zwyciężyła i zrobiłam test pappa,czekam na wyniki, póki co jestem bardzo spokojna,mam nadzieję, że będzie ok:)
 
reklama
Czesc dziewczyny

od kilku dni boli mnie spojenie łonowe, czasem jest to nie do wytrzymania szczególnie jak chodze. Czy któraś z Was miała takie bole? chyba trzeba więcej leżeć i odpoczywać...ech....

Miłego dzionka:)
 
memories nie chcę cię straszyć, ale moja znajoma miała takie bóle w 5-6 mc-cu i tydzień leżała w szpitalu, bo to chyba może grozić wcześniejszym porodem.Także, kochana, do lekarza!!!

Ale mi się źle śpi, już nie wiem, gdzie mam ten brzuch położyć, najchętniej obok :-( Też wam nogi drętwieją w nocy????
 
memories jej się za wcześnie spojenie "rozchodziło", i jak chodziła to ją bardzo bolało.Dostała jakieś leki i było ok.Ma zdrową dziewuszkę:) może nie jedź aż dziś, ale jutro, na spokojnie, a dziś poleż?nie chciałam cię wystraszyć, aż tak, przepraszam...Może u Ciebie to co innego, ale wiem,że tak się może dziać.
 
Memories, ja miałam identycznie z tym spojeniem. Bolało jak cholera, ale nie oznaczało niczego złego - uroki ciąży. Jeżeli jednak Cię to martwi to idź do lekarza. Martka ma rację - bez paniki, na spokojnie. Pojedź sobie jutro, a teraz odpoczywaj
 
Dziewczyny dziekuję - leże i odpoczywam dzisiaj i jakby jest troszke lepiej, nie bede sie denerwować, póki co w czwartek mam wizyte u mojego lekarza wiec mam nadzieję że dotrwam. Dzidzia kopie więc z nia jest na pewno wszystko w porządku:) zobaczymy jak jutro bedzie, ale mam nadzieje dotrwac do czwartku
 
Sylwia fajne łóżeczka. To mówisz, że masz już wyprawkę prawie gotową? Ja jestem nadal w trakcie, może nie w lesie, ale jeszcze sporo mam do kupienia... Najgorzej z mebelkami, bo okazało się, że na komodę, którą wybrałam trzeba czekać aż do 8 tygodni. Czyli w lutym dopiero by była. Jeszcze myślę, czy nie wybrać jednak czegoś, co jest szybciej dostępne. Tak zwlekałam, bo nie zakładałam, że będę musiała czekać dłużej niż miesiąc...

memories ja nic nie pomogę w temacie, ale na Twoim miejscu zrobiłabym tak, jak dziewczyny radzą.


Moje przygotowania do świąt w lesie, ale zdążę wszystko ogarnąć w nadchodzącym tygodniu. Na szczęście mam już prezent dla mojego męża:) Niestety nie zobaczę się w święta z rodzicami. Mieszkają daleko i postanowiliśmy nie jechać, bo jednak trochę się boję wybrać w dalszą podróż.

Ostatnio źle śpię. Budzę się średnio co dwie godziny, a budzi mnie pełny pęcherz. Okazuje się, że ten temat doskwiera nie tylko w pierwszym trymestrze, ale także w trzecim. Brzuch już spory, dzidziuś rośnie i pewnie naciska na pęcherz. Coraz częściej łapię się na tym, że nie mogę się już doczekać marca;)
 
Aleksandretta a ja się przebudzam za każdym razem, jak zmieniam bok na którym śpię :zawstydzona/y: bo brzuch muszę "przerzucić"...Wstaję raz lub 2 razy w nocy, pewnie dlatego,ze brzuch mi nie opadł i nie mam jeszcze aż takiego parcia.
 
reklama
Do góry