reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

justynka - ty to po dupie powinnas dostac !! gdie zes sie podziewala tyle czasu co !! :wściekła/y: pisz co u was wiecej :) :tak:

:tak: wiem....rozpiszę się jak Kalinka mi ręce zwolni:-D

jestem, ale półżywa:( Leżę i śpię albo jęczę, niedobrze mi jak jasna ch.! Rzygam co chwilę, jak ja nienawidzę ciąży!!! Nie mam siły na nic, nie wiem jak mam jutro do pracy iść w takim stanie. Jescze przez tydzień Marcin ma urlop a co potem? Sama nie dam rady z Marysią:(

TRasiu gratuluję z całego serca i współczuję dolegliwości,oby szybko minęły.super,że będzie ich dwójka,troszkę szybko,obyś dała radę,ale na pewno dasz;-)

Witajcie Kochane,
troszkę Was zaniedbałam, nie było mnie wieki :( ale piszę teraz pracę dyplomową na moje studia, w zeszłym tygodniu był u nas znajomy, mieliśmy ślub znajomych i wogóle dużo się działo ostatnio :) Obiecuję poprawę :)
Trasia gratulacje!!!! nie będziesz żałować :)
anariel popieram w 100% widoku kochającego się rodzeństwa nic nie zastąpi...
Madziolka trzymam kciuki &&&
Dziewczyny rok temu rodziłam Radzia... czemu ten czas tak szybko leci???


sto lat dla Radzia Ramari:biggrin2:

pzdr
 
reklama
trasia ja ci zycze duzo duzo sily. nawet nie wiem co ci napisac, zeby ci sie lepiej zrobilo bo doskonale rozumieim pod kazdym wzgledem (zawodowym rozniez bo pracuejmy na podobnych zasadach) co przezywasz... moze chcociaz to , ze mysle cieplo sprawi ze sie usmiechniesz:)
 
Hej, jestem, wróciliśmy wczoraj po północy, Maja się wybudziła i godzinę nie spała, ja zasnęłam przed 2 a wstałam koło 6...ledwo żyję, dom do góry nogami, walizki pod nogami, masakra jakaś. Maja pięknie zasypiała w łóżeczku a dziś za nic nie chciała, co ją odkładałam to ryk, do tego katar ma od nocy...Mam wrażenie, że nigdy Was nie nadrobię, a ciekawość mnie zżera...Póki co biorę się za sprzątanie
 
witam
oczywiscie nadaje z pracy wiec tylko na chwile jestem, o nadrabianiu nie ma mowy.
W domu niestety nie mam czasu ostatnio nawe zaglądnąć. Julkę mam chorą, strasznie gorączkuje, rekord 40,6. Byłysmy w sobote na dyzurze, ale trafiłysmy chyba na jakieoś niedouczonego bo nic nie stweirdził, a jak w domu ją oglądałam to się okazało ze gardło białe, całe w nalotach. Podajemy antybiotyk i dziś znowu do lekarza, tym razem już do naszego.
Trasia wspołczuje dolegliwości ciążowych. Pamiętam moje, wtedu dziękowałam ze mieszkamy z moimi rodzicami bo Julka całe popołudnia po przyjsciu z przedszkola spędzała u nich, ja niestety nie byłam w stanie nic przy niej zrobić. Wim, że to nie jest pocieszające, ale mdłości miną. Początki zawsze są ciężkie, ale będzie cudownie, Marysia będzie miała rodzeństwo, dom wypełni się śmiechem i gwarem.
Madziolka trzymam kciuki za dobre wieści od szefa
 
Hejka:-)
Witamy się w końcu po długiej nieobecności. Jeszcze nie wróciliśmy do siebie, ale wieczorem już będziemy w domku :-) Sz.dzisiaj w końcu wraca, ale i tak bym stąd już jechała, bo tu idzie zwariować, tym bardziej, że zrobił się tu mały szpital. 3-latka i roczniak majowy na zmianę płaczą, wymiotują i srają :dry: mam nadzieję, że Tymek nic nie załapie... Eh... szkoda gadać. Tymek coraz śmielej chodzi i pokonuje coraz większe odległości :-) Super się na Niego patrzy :-)
Trasia strasznie współczuje i trzymam kciuki za szybką poprawą :-) Tulę Cię mocno :*
Witam z powrotem Justynkę i Ramari!! Wracajcie częściej do Nas!!
Ironia zrób porządek z tą opiekunką!! Powiedz jej, że wymienisz ją na lepszy model, jak się nie zmieni!! :-D
Chyba miałam coś jeszcze napisać, ale umknęło...
 
heja asinka ;-) musze sie przemeczyc nistety od lipca mam nową a od wrzesnia żłobek ;)

my juz po spacerku :) wszystko kupione oprocz chlebka :baffled: nie mialam drobnych tylko karte i 50 groszy ahaha kupilam za ostatnie miedziaki mlodemu bułke... :rofl2: kiedy cywilizacja dojdzie do cukierni? :D
 
Witam
Dziękuję za kciuki - moja Mama już po operacji endoprotezy stawu biodrowego i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Byłam dziś w szpitalu u niej - była operowana w szpitalu 160 km od Szczecina (Larvunia - w Twoich rejonach), bo u nas czeka się na taką operację latami a tam mama czekała gdzieś ok 5,6 miesięcy.
Przepraszam, ze tylko o sobie ale nic jeszcze nie doczytałam.
 
super doris ze wszystko ok - niech szybko wraca do zdrowia ! :tak:

trasia - jak tam mdłości? imbir nie pomaga?

larvunia - przegladałaś oferie? ;-)

asinka - kiedy Sz jedzie do Włoch ? :)

aggaa - zdrowka dla młodej ! 40,6 masakra jakaś ! :szok: a gdzie byliscie na prokocimiu ? ,


justynka - jak tam z D no i jak sie meiszka w domku ? :-D


ależ jestem ciekawska wszystkich o wszystko dzis wypytuje :zawstydzona/y: ja ślęcze nad sklepem jeździeckim i mi oczy siadają... dobrze by sie pracowało gdybym miała jakiekolwiek pojęcie o koniach :nerd::baffled: nawet jak byłam mała to mam zdjęcie jak siedze ma koniu tył na przód :-D:-D:rofl2:
 
reklama
Ironia ja dalej zdycham :-( imbiru nie cierpie ale chyba sie przemoge i sprobuje dodac do herbatki czy cos. W poprzedniej ciazy pomagaly mi chipsy paprykowe... samo zdrowie dla dziecka :zawstydzona/y:
ja jezdzilam kilka lat w klubie jezdzieckim ale to bylo baaaardzo dawno temu :-D


Doris dobrze, ze mama juz po operacji i ze wszytko dobrze poszlo! Teraz wszyscy odetchniecie:)

jutynka fajnie, ze wrocilas! Mam nadzieje, ze z nami zostaniesz n dluzej no i opowiadaj jak tam domek, bo widze ze u Kalinki wszystko super:)

marta dzieki :* Ja tak sobie narzekam, bo komu mam narzekac jak nie wam? Niebawem naprawde bedziecie mialy dosyc mojego jeczenia...

mrsmoon brakuje tu ciebie! Ale nadrabiania chyba nie byloby tak bardzo duzo. Jak bylo na slasku?

aaga zdrowka dla Julki! lekarz faktycznie jakis konowal, az czlowiekiem trzesie jak czyta takie rzeczy. Ewidentna olewka. Przypuszczam, ze przy ciazy blizniaczej mdlosci musza byc masakryczne, bo to przeciez podwojna dawka hcg.

asinka dobrze wiedziec, ze jestescie juz w domku, to moze nastapnym razem umowimy sie w obie w jednym miejscu:-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry