Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[magda1609]

Agus a o ktorej wizyte masz ?

 

[elisse]

A ja mam zero pryszczy i włosy bardziej suche.

Magda ja nigdy nie lubiłam pierwszego trymestru nudności są okropne.

Aga napisz potem jak po wizycie.

 

[magda1609]

Oj tak czuje sie jak bym codziennie 10 piw wypijala i potem mdlosci na drugi dzien eh

 

[magda1609]

Ja to wogole czuje sie juz brzydka ze brzydne na twarzy a moj sie smieje ze sobie wkrecam

 

[maggie2205]

Hej dziewczyny podczytuje Was tu czasami, dobrze ze forum się ożywiło.
Aga trzymam kciuki za chłopczyka
Ja z perspektywy czasu widzę że planowanie nie działa , to że mam parkę to raczej przypadek. Mój gin do którego chodzę ma trzy córki i mówi że nie ma czegoś takiego jak planowanie no chyba że in vitro z selekcją.
Dziś moja mała ma już cztery i pół mca a rok temu byłam w początkach, czas strasznie leci szybko ...
Pozdrawiam starą i nową ekipę

 

[Aga30+]

Ja narazie czekam w kolejce do gin. Eh ale się denerwuje.

Wysłane z mojego ASUS_T00J przy użyciu Tapatalka

 

[Aga30+]

Jestem po wizycie. Niestety nie udało nam się z płcią będzie 3 dziewczynka. Mąż się zdenerwował bo miał dużą nadzieję na syna. Eh płakać mi się chcę.

Wysłane z mojego ASUS_T00J przy użyciu Tapatalka

 

[magda1609]

kochana sciskam cie mocno wiem ze czujesz się rozczarowana ale jak widać tej plci nie da się zaplanować niestety ja sama tez już nie wiem co tak naprawdę ma wpływ na plec może geny może polaryzacja koorki jajowej mnike tez to na pewno czeka nie wierze ze będę miała syna jakos tych chlopakow trudniej zrobić ale najważniejsze ze jest ok ze dziecko jest zdrowe jak się oglada rodziny które cierpia bo maja chore dzieci

 

[92Tynka92]

Aga nie wiem jaka byłaby moja reakcja gdybym spodziewała się trzeciej córki ale dziś oddalabym wszystko żeby mieć chociaż jedna. A ja przed staraniami gadałam że tylko syn i nie ma innej opcja bo ja córki nawet nie będę umiała kochać. Mój mąż tak samo. Ostatnio mnie pytał życia mi to nie będzie przeszkadzało ze będziemy mieć córkę bo on jest pewny że właśnie dziewczynkę splodzimy. Narazie efektów brak:-( Twój mąż mam nadzieję, że jak ochłonie to mu złość i rozczarowanie przejdzie. Macie wiele szczęścia, że Wasze dzieci są zdrowe, i że w ogóle są...nie każdy ma tyle szczęścia.
Ja już na żadną płeć nie liczę. Byleby nam się w końcu udało. Mąż ma 12 lutego urodziny. Pytałam go co chce dostać, a on ze nic więcej tylko pozytywny test ciążowy. Miałam łzy w oczach bo mimo że termin okresu mam na 14 lutego to juz wiem że się nie udało znowu:-(czuje to

 

[Aga30+]

92Tynka92 widzisz jak się ma to za mało chce się więcej. Nigdy nie dogodzi człowiekowi. Bardzo czuję się zawiedziona wsumie to płacze. Mąż tak bardzo chciał syna. Nawet mówił imieniem męskim do brzucha. Córki tak samo. Ja podchodziłam z dystansem żeby się nie rozczarować a tu jednak mnie to przerosło.

Wysłane z mojego ASUS_T00J przy użyciu Tapatalka