witam serdecznie
w zasadzie to już od kilku dni czytam Wasze posty i nie mogłam się powstrzymać...musiałam napisać
z moim narzeczonym już od pewnego czasu myślimy o dziecku, mamy wyznaczony termin ślubu na czerwiec 2013, jednakże od dłuższego czasu, a ostatnio jest to niesamowicie silne pragnienie dziecka, tak silne że nie mogę się skupić na niczym innym, teraz rozpoczynam ostatni rok (mgr) ale nie mogę się na nim skupić bo ciągle mysle o dzidzi i oglądam rzeczy dla niemowlaczka
chyba instynkt macierzyński dał o sobie znać
))
więc po rozmowie z moim narzeczonym ustaliliśmy że po ślubie od razu rozpoczynamy starania o bobaska, ale jakby się teraz udało to oboje bylibyśmy bardzo ale to bardzo szczęśliwi
dlatego jakoś specjalnie się nie zabezpieczamy (stosunek przerywany)
ostatnio kochaliśmy się jak zawsze w dni płodne, a ja od niecałych 2tyg odczuwam jakieś ukłucia w podbrzuszu, jestem zmęczona, chce mi się ciągle leżeć, mam nudności ale rzadko i nie wymiotuję, robiło mi się słabo, mam jakby mniej powietrza niż zwykle...sikam częściej...
robiłam test ale wyszedł negatywny...@mam dostać około8 mam nadzieję, że się nie pojawi....
co sądzicie o moich dolegliwościach?? tak czy inaczej wybieram się do gin po mam nadzieje nieobecnym okresie
pozdrawiam Was