reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

Nie kochana wszystko w porządku tylko Julka daje mi popalić.Mój L. śpi po nocce a ta jak na złóść rozrabia ile wlezie i ani na chwile nie daje za wygraną.Więc mam nerwy ...bo nic a nic się nie słucha i wymyśla same głośne zabawy.Wiecie zakazany owoc najlepiej smakuje....i Julka chyba o tym wie.
MamoMałgosi ja faktycznie nie słyszałam o tej usłudze,ale dobrze że ona istnieje bo nie jedna osoba będzie mogła z niej skorzystać.
Witaj Kunda
 
reklama
No tak... A pogoda taka, że nawet na spacer za bardzo nie można z Julką wyjść :(

A jesli chodzi o fagi, to tu jest fajny artykuł na ten temat - zaczęło się o tym mówić dopiero ostatnio, ale mój ojciec był nimi leczony w 2000 r. Wydaje mi się, że rodzicom wcześniaków, które siłą rzeczy są bardziej podatne na zakażenie szpitalnymi bakteriami, taka informacja może się przydać.
Hot-dogi z fagami
 
Na spacer pójdziemy po obiedzie nam nie przeszkadza pogoda nawet deszcz czy śnieg nie powstrzyma nas od spaceru.Julka jest zachartowana od małego i to ma dla niej zbawienny wpływ.Tylko,że teraz musze gotować obiad a ona si ę wścieka i lata jak nakręcona a najgorsze,że nie chce po cichu się bawić tylko wpada z hukiem do pokoju taty...a chłopinka powinien się choć troche wyspać.Co zrobić takie temperamentne dziecko...
 
Dzień dobry kobietki.Dzisiaj znowu ciężki dzionek.Za oknem pada przez całą noc jak nie śnieg to deszcz.Pogoda nijaka i Julcia znowu od rana rozrabia.Przekichane,bo latam za nią a ona jak na złość wbiega do pokoju taty z wielkim hukiem....
 
Może zamek załóż? :-)
Albo taką gałkę zamiast klamki, co to się trudno otwiera, to powinno łobuziaka zatrzymać na chwilę ;-)
 
Jestem już po spacerze z małą mam nadzieje,że za chwile pójdzie spać i będe miał chwile spokoju....do 11 nie dała tatusiowi spać.Co chwile wbiegała do pokoju z krzykiem Lesek stawaj idziemy na pacelek,więc ubrałam ją i poszłyśmy...
 
mało julci twoja panna to istny wulkan energii ale to dobrze że jest takim żywym i ruchliwym dziecliem<moja kobieta zaczeła 11 miesiąc ale już nam daje w kość.Dobrze macie że możecie iść na spacer,moja oliwka musi siedzieć w domu bo ma słabą odporność a u nas teraz panuje grypa a w przedszkoly oddalonym o 5 kmwykryto sepse wiec wole narazie posiedzieć w domu ii trochę się pomęczyc ,tata musi nadrabiać za mnie bo ja muszę leżeć i uważać na siebie -2 dzidzia. Oj jak się urodzi to dopiero mi się zacznie!!!!!

a ja korzystam z chwili i pisze bo mała razem z tatą spi,to można chwilke odsapnąć!!!
oj te nasze dzieci czasami dają nam w kość ale życie bez nich jest takie smutne i puste ,to one właśnie nadają sens istnienia!!!!!
 
reklama
Moje padły wiec chwila luzu:-)

Adas chyba przyzwyczaił sie do zastrzyków bo juz nawet sie tak nie awanturuje jutro ma ostatni i kontrola ale pielegniarka powiedziala ze wcale sie nie zdziwi jakby jeszcze dostał bo słychac gwizdy przy oddychaniu:-(
 
Do góry