reklama
mama_marysia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2007
- Postów
- 48
Moja Gabrysia ma roczek i śpi już w swoim pokoju zaraz obok naszego. chcemy żeby od początku się przyzwyczajała , urządziliśmy go tak ładnie i kolorowo żeby lubiła tam przebywać i na razie nie ma problemów, raz czy dwa chciała wrócic do naszego wiec zostałam u niej aż zasnie co noc tez zostawiam koło niej nianie elektroniczną, kupiliśmy specjalnie z mężem taką z video aventu zeby mieć na małą oko całą noc. Ja się często w nocy budzę i czasami chodziłam jeszcze sprawdzac co tam u niej ale niania jest o wiele wygodniejsza, nie budzej jej przypadkiem skrzypiącymi drzwiami i sama tez nie musze wstawac specjalnie w nocy
Dominisia123
mama Wici <3
Moja Wicia śpi ze mną, bo jak była malutka to miała bardzo ciężkie nocki i zasypiałam karmiąc Ją po kilku godzinach bez snu szybciej niż Ona, więc tak mi było wygodniej i tak zostało.. ale powoli próbuję Ją odstawić do Jej łóżka.. już nawet jakiś czas sama spała, ale zaczęły Jej rosnąć zęby i wróciła do nas..
zania
Początkująca w BB
Nasza Maja ma 8 miesięcy i w łóżeczku śpi tylko w nocy, ale całą w nim przesypia. Budzi się zazwyczaj między 5 a 6 wtedy biorę ją do nas na łóżko, noi w ciągu dnia nie ma szans na uśnięcie w łóżeczku, robi w nim wszystko byle by nie spać aż w końcu się zdenerwuje i marudzić zaczyna. A położę ją na naszym łóżku chwila i Mała już śpi. Przez pierwsze 4 miesiące nie było problemu żeby spała w ciągu dnia u siebie ale później już niestety chyba ją przyzwyczailiśmy do spania na łóżku rodziców.
Mariolciaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2011
- Postów
- 2 046
Oliwier śpi w swoim łóżeczku, wcześniej bardzo często z nami spał jak mi się nie chciało już wstać go odłożyć...
zaletą jest to że przesypia więcej śpiąc w łóżeczku... jak spał z nami to ciągle się budził...
nadal karmię cycem więc dlatego go brałam do siebie (wygodniej).
zaletą jest to że przesypia więcej śpiąc w łóżeczku... jak spał z nami to ciągle się budził...
nadal karmię cycem więc dlatego go brałam do siebie (wygodniej).
zania
Początkująca w BB
Dzisiaj uczę naszą Majcie spania w ciągu dnia w jej łóżeczku, jak na razie dwa razy się udało. Nie powiem ciężko było, pierwsze usypianie trwało równe 40 minut, marudziła i kręciła się, ale byłam konsekwentna no i w końcu zasnęła. Teraz też śpi w łóżeczku i już tylko 25 minut trwało jej marudzenie, więc jestem dobrej myśli. Wolałabym żeby spała u siebie chociażby ze względu na jej bezpieczeństwo, zaczyna raczkować i wiem że z łóżeczka mi nie spadnie, a jak śpi na naszym łóżku to bardzo często jest tak że zastaje ją na skraju łóżka. Oczywiście je zabezpieczam podstawiając krzesła ale nie wydaje mi się to skutecznym sposobem.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 243
Podziel się: