Gorąca linia Październikówek - BEZ KOMENTARZY

[lolisza]

W związku z tym, że wychodzimy na "ostatnią prostą" i teraz już wiele może się dziać niech będzie to wątek, w którym będziemy przekazywać sobie wiadomości jeśli któraś zostanie "uziemiona" w szpitalu. Nr telefonów zostawiamy w naszym wątku zamkniętym, niech każda sobie zapisze nr do kogoś aby w razie czego mogła dać znać co u niej się dzieje i oczywiście trzymajmy sie z dala od szpitali i z maluchami w brzuchach jak najdłużej!

 

[lolisza]

Dostałam sms od Dawidowe:

"Wczoraj urodziłam córeczke przez cesarke bo było cisnienie. 44 cm i 2145 g ale ma 10 punktów"

 

[lolisza]

Sms od Dawidowe z godz. 10:24:

"Jeszcze jestem na pooperacyjnej a małą widziałam 5 sekund może już dziś dadzą i przeniosą"

 

[lolisza]

Napisałam jak sie czuje i:

Sms od Dawidowe z godz. 10:52:

"Juz lepiej i może jutro wieczorem wyjdziemy do domu. Ale szwy ciagna jak h.. a teraz macica sie wchłania i nie wiem co gorsze. Koniec z dziecmi bedzie jedynaczka."

Więc odpisałam ze część tu bardzo zazdrosci ze jest juz po i niebawem niektóre zaczna o srebro walczyć

 

[Aniulek84]

witam 2.9.2010 roku o 21.23 przyszedł na świat nasz synek Bartosz. W 36 tygodniu ciąży poprzez cesarskie cięcie z powodu stanu przedrzucawkowego oraz hypotrofii dziecka. Po 8 dniach wrócilismy do domku cali szczęśliwi. Bartek w chwili urodzenia dostał 7 pkt Apgar ważył 2250 oraz ma 51 cm długości. U nas wszystko w porządku staramy się nadrobić zaległosci w wadze Pozdrawiam wszystkie październikówki, jak będę maiała więcej czasu zajrzę na inne tematy i napiszę coś więcej.

 

[kasis]

Wiadomość od Monique 1977:

hej!

ja miałam termin na 1 października urodziłam 11 września, synka o imieniu Marcin. Poród naturalny waga dziecka 2990, długość 56cm. Proszę o dopisanie mnie do listy

 

[antenka86z]

termin 3 październik a urodziłam 14 września zdrowego chłopczyka 3150 i 53 cm poprzez cc niestety nie zawsze w zyciu bywa tak jak chcemy

 

[kahaaa]

wiadomosc od onesmile: Hej, jestem w szpitalu na obserwacji, bo krwawilam rano. Szyjka zamknieta, ale mam bole. Mam nadzieje, ze bedzie ok i ze Pawlowi sie jeszcze tak nie spieszy. Pozdrawiam nasze forumowiczki i bede w kontakcie.

Odpisalam, ze trzymamy kciuki i ze bedzie ok.

 

[lolisza]

SMS od Concita85 z dnia 21.09.10 godz. 19:40Jestem od tygodnia w szpitalu z wysokim cisnieniem, bialkiem i innymi bajerami. Zostanę tu do rozwiązania będzie cesarka najdalej w ciagu 1,5 tygodnia. Pozdrowienia dziewczyny.

 

[natolin]

wieści od nice-girl:
w środę dali jej żel na rozwarcie szyjki po którym miała straszne skurcze przez 2h. Potem trochę odpuściły. Mały nie przybrał przez 2 tygodnie prawie nic na wadze i do piątku raczej ma już być na świecie.
i wiadomość z dzisiaj z 11:36!!! :
Rodzę od 8. Oksy zadziałała. Skurcze bolały, ale po tamtym żelu miałam już rozwarcie, więc szybko doszły do 4cm i teraz sobie siedzę po znieczuleniu i jest super Anestezjolog jest moim nowym idolem Odpoczywam przed partym. Trzymajcie kciuki żeby do końca zostało tak dobrze jak jest.