reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gorąca linia Styczniówek - BEZ KOMENTARZY !!!

E

Ewcia_822

Gość
Gorąca linię zakładam w związku z tym,
że wychodzimy na "ostatnią prostą" i teraz już wiele może się dziać.
W tym wątku będziemy przekazywać sobie wiadomości
jeśli któraś zostanie "uziemiona" w szpitalu lub zacznie się "coś dziać".
Nr telefonów zostawiamy w naszym wątku zamkniętym oraz postaram się wysłać na PW swój numer telefonu do dziewcząt, które nie są zapisane do zamkniętego - tylko piszcie do mnie bo nie dam rady wyłapać wszystkich na pewno...
Jakby co, to wpisujemy te smsy tutaj - bez zbędnych komentarzy :)
Oczywiście trzymajmy się z dala od szpitali
i z maluchami w brzuszkach jak najdłużej!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Od :Marta70
"Hej , leżę w szpitalu , miałam ostre bóle i małej tętno zanikało ,
teraz się na razie uspokoiło
pozdrawiam"

.........................................

edit:

Marta70 czeka na opinie lekarzy, KTG jest nieciekawe.
Czekamy aż coś więcej napisze
.........................................

Marta70 nadal leży w szpitalu, na KTG wyszły skurcze, które czuła
jest już w 37 tc , mała waży 3300 i mogłaby już urodzić (chciałąby też), tyle że ordynator nie chce nic przyspieszać.

...............................................

Marta70 napisała mi dzisiaj (09.12.2010) że nie ma bakterii i wychodzi do domu.
 
z malutką wszystko w porządku,na razie wróciłam do domu.

ticker.php
 
SMS od WERONIKA87 15.12.2010 17:07

"Jestem w szpitalu, podejrzewali pękniecie błon płodowych ale cale szczęście są całe, mam tylko małowodzie. Musze się oszczędzać, rozwarcie na palec i skrócona szyjka. Malutka jest mała, waży tylko 2200, ale po prostu taka szczupła. Dam Wam znać jeszcze jutro co i jak jak mnie zobaczy ordynator, pewnie powie kiedy wyjdę itp. Trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam"

Tak więc trzymamy kciuki za Weronikę i jej malutką :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Sms od Tonia81 16.12.2010 godz. 13:16

"Przyjęto mnie na porodowy z 6 cm rozwarcia, podczas badania poszły wody. Jestem w szoku że to tak szybko a mnie tak bardzo nic nie boli. Zastanawiam się czy tatuś zdąży przekroczyć granicę bo mała prawie na wylocie, aż nie wierzę. Pozdrawiam Was wszystkie. Odezwę się już z Lilką w ramionach."


Oczywiście odpisuję zawsze dziewczynom, że trzymamy za nie kciuki i czekamy na dalsze wieści i oby wszystko poszło jak z płatka :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Sms od Tonia81 16.12.2010 15:28
"O godz 14.10 przytuliłam Lilianę, waży 3080 i mierzy 52 cm. Dostała 10 punktów, jest śliczna a ja bardzo szczęśliwa i zszokowana że już po. Poród szybki , prawie bezbolesny, życzę Wam takich samych przeżyć. Pozdrawiamy wszystkie ciocie z bb i czekamy na forumowe kuzynostwo. Buziaki. Tonia."

I jak tu się nie popłakać... :)))

Napisałam Toni jakie tu emocje nami szarpią i odpisała mi: 16.12.2010 16:03

"Dziękuję Wam dziewczyny. Ja już jestem na zwykłej sali, małą teraz będą myć. Jutro albo jak dobrze pójdzie jeszcze dziś będę miała laptop to odezwę się."
Obiecała tez przysłać mi fotkę Lilianki, więc jak tylko otrzymam to wstawię do listy rozpakowanych :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry